Klub MazdaSpeed

Witam.

Problem prozaiczny ale mocno denerwujący...
Nagle wycieraczka z tyłu auta podczas pracy ni stąd ni zowąd rozpoczęła hałasowanie podczas pracy. Oczywiście nie jechałem z tym od razu do technika tylko przy okazji poprosiłem o sprawdzenie i co się okazało: podobno lekko przesunięty układ podczas pracy powoduje hałasowanie. Było dobrze może z godzinę a potem znów zaczęło. Co to może być? Czy jest możliwe uszkodzenie silniczka wycieraczki?

być moze wyrobił się plastikowy tryb i to powoduje głosna pracę przeorałeś moze po śniegu lodzie....

zbiera Ci w pełnym zakresie?

black_pablo napisał(a):być moze wyrobił się plastikowy tryb i to powoduje głosna pracę przeorałeś moze po śniegu lodzie....

zbiera Ci w pełnym zakresie?

Plastikowy tryb – może to to? Można to osobno dostać czy trzeba wymienić cały silnik wycieraczki?
Zbiera w pełnym zakresie – wszystko chodzi jak trzeba tylko ten głośny hałas podczas jej pracy doprowadza mnie do pasji

Nikt nie ma żadnych pomysłów...?

Co mamy napisać jak nie wiadomo co padło. Pomysł jest taki: rozbierz i zobacz czy to na pewno tryb.

Przepraszam, ale gdybym się na tym znał, to pewnie bym rozebrał... Wiem tylko i wyłącznie jaki jest skutek – denerwujący hałas.
Może zapytam inaczej uogólniając: czy to jest uszkodzenie silniczka wycieraczki? Pytam, gdyż widziałem takową część i pomyślałem sobie, że mógłby mi ktoś to wymienić i miałbym spokój. Mechanik, u którego byłem, nie zdiagnozował (nie umiał naprawić? sprawdzić?) co jest uszkodzone.

Dopóki się nie zajrzy do środka to nikt Tobie nie powie co jest nie tak. Może się ośka zaciera, może tryby chodzą na sucho... Trzeba wymontować, rozebrać, oczyścić, nasmarować, złożyć, zamontować i będzie dobrze ( chyba ).
Powodzenia!

Dziękuję:) Podoba mi się odpowiedź. Jak będę wiedzieć co i jak – poinformuję tutaj.