Gaśnie radio, zegarek, światło pod sufitem, kasuje się licznik dst

Witam,
zauważyłem ostatnio dziwne zachowanie:
1) jak było jakieś -15 stopni wchodzę do samochodu a tam ciemno, myślę lampka się spaliła. Odpalam auto a tam nie świeci zegarek z temperaturą, nie gra radio i licznik dst wyzerowany. Następnego dnia już się włączyło ale znów licznik wyzerowany i do tego usunięte zapisane stacje w radiu;
2) również to samo z tym, że tym razem nie było światła, zegarka oraz radia i zapamiętanych stacji ale nie skasował się licznik, po jakichś 30 minutach po ponownym uruchomieniu silnika włączyło się radio i zaświecił zegarek;
3) wczoraj, temperatura +1, odpalam samochód, wszystko elegancko, nagle po jakichś 3 minutach jazdy wyłącza się radio (kasują zapamiętane stacje) i resetuje się godzina na zegarku (podczas jazdy).
Co to za cholerstwo? Samochód odpala bez problemów za pierwszym razem nawet przy -20 czy ile tam było najmniej.
zauważyłem ostatnio dziwne zachowanie:
1) jak było jakieś -15 stopni wchodzę do samochodu a tam ciemno, myślę lampka się spaliła. Odpalam auto a tam nie świeci zegarek z temperaturą, nie gra radio i licznik dst wyzerowany. Następnego dnia już się włączyło ale znów licznik wyzerowany i do tego usunięte zapisane stacje w radiu;
2) również to samo z tym, że tym razem nie było światła, zegarka oraz radia i zapamiętanych stacji ale nie skasował się licznik, po jakichś 30 minutach po ponownym uruchomieniu silnika włączyło się radio i zaświecił zegarek;
3) wczoraj, temperatura +1, odpalam samochód, wszystko elegancko, nagle po jakichś 3 minutach jazdy wyłącza się radio (kasują zapamiętane stacje) i resetuje się godzina na zegarku (podczas jazdy).
Co to za cholerstwo? Samochód odpala bez problemów za pierwszym razem nawet przy -20 czy ile tam było najmniej.