Strona 1 z 1

Mazda 323 BJ ilość czynnika

PostNapisane: 8 lip 2012, 13:34
przez niebrzeg
Witam,

Chciałbym zapytać ile daje się czynnika do mazdy 323 BJ 2.0 TiD '99? Wydaje mi się że 650g ale wolę mieć pewność czy nikt mnie w balona nie robi.

Pozdrawiam
Michał

Re: Mazda 323 BJ ilość czynnika

PostNapisane: 8 lip 2012, 14:13
przez sztosik
U mnie weszlo 625 gr. czynnika chlodzacego

PostNapisane: 8 lip 2012, 18:14
przez Don Gregorio
DiTD błagam Was :)
650g również w tamtym roku i u mnie weszło tylko, że miałem nieszczelność i nie wiem czy podczas napełniania czasem nie uchodziło

Re: Mazda 323 BJ ilość czynnika

PostNapisane: 9 lip 2012, 18:35
przez boryc
a właśnie za te 650g czynnika to jakie koszty napełnienia bo też zamierzam to zrobić?

PostNapisane: 11 lip 2012, 17:30
przez kubi2410
dziś zrobiona klima czynnika 600g
chłodnica 450zł
osuszacz 70zł
robocizna 100zł
uzupełnienie czynnika 300g 90zł (300g jeszcze było nabijałem 2 miesiące wcześniej)
razem= 710zł :(
Na razie działa :D
robione w:
Klima Plus 20-950 Lublin ul. Inżynierska 3 tel. 81 744 50 21
Obrazek

PostNapisane: 13 lip 2012, 15:32
przez flywin
wchodzi 625g czynnika i 150ml oleju

PostNapisane: 13 lip 2012, 19:39
przez Bo_Lo
pamietajcie zeby zwracac uwage przy napelnianiu zeby nie ''przeoleic'' ukladu!!w wiekszosci punktow z maszyna za 10tys gdzie pan henio nabija klime ,to za kazdym razem dowala kolejna porcje oleju i w koncu wykonczy kompresor,lub w najlepszym przypadku do rozbiorki i czyszczenia caly uklad klimy(ok 300zl).porzadny zakalad sciaga olej z ukladu lub bierze pod uwage ile jest w ukladzie (np jesli niedawno bylo napelniane i sie ulotnilo)wiem z autopsji-u mnie oleju bylo ok 450g zamiast 150-200(wylewalo sie gorna rurka) :|

PostNapisane: 14 lip 2012, 12:21
przez milczek_89
kubi2410 napisał(a):uzupełnienie czynnika 300g 90zł

Ała ale Cię skasowali za ten czynnik ;)
W hurtowni kilogram czynnika R134 kosztuje w katalogu około 60zł za kilogram ;) przy normalnych rabatach cena schodzi do 40zł/kg
700% marży ;)

PostNapisane: 16 lip 2012, 12:36
przez konradus99
bolo2610 napisał(a):pamietajcie zeby zwracac uwage przy napelnianiu zeby nie ''przeoleic'' ukladu!!w wiekszosci punktow z maszyna za 10tys gdzie pan henio nabija klime ,to za kazdym razem dowala kolejna porcje oleju i w koncu wykonczy kompresor,lub w najlepszym przypadku do rozbiorki i czyszczenia caly uklad klimy(ok 300zl).porzadny zakalad sciaga olej z ukladu lub bierze pod uwage ile jest w ukladzie (np jesli niedawno bylo napelniane i sie ulotnilo)wiem z autopsji-u mnie oleju bylo ok 450g zamiast 150-200(wylewalo sie gorna rurka) :|


A czy przy odzyskiwaniu przez taką maszynę czynnika z układu, odsysany jest także olej, czy on zostaje ? Ja właśnie walczę z nieszczelnościami – w związku z czym już 3 raz będę miał napełniany układ, właśnie przy pomocy takiej "maszynki pana Henia" ;) I chciałbym, żeby wszystko pod tym względem grało. Zauważyłem, że maszynka na programie do mazdy 323 wbija 650g czynnika i chyba 15ml oleju. W takim razie wychodziłoby na to, że nie odsysa całości oleju, więc jak to zrobić, aby potem wiedzieć dokładnie ile wbić ?

PostNapisane: 16 lip 2012, 19:39
przez Bo_Lo
tego nie wiem.wiem tylko ze w nor...to za kazdym razem dowalali mi kolejna dawje oleju(w sumie 2 razy + to co bylo jak kupilem).musialbys dopytac i pamietaj zeby WZIAC WYDRUK z maszyny bo bedzie on podstawa do ew. reklamacji. a najlepiej to doplac i jedz do typowej stacji zajmujacej sie chlodnictwem i klima.

Re: Mazda 323 BJ ilość czynnika

PostNapisane: 28 lip 2012, 23:40
przez soloriens
przez milczek_89
kubi2410 napisał(a):uzupełnienie czynnika 300g 90zł


Ała ale Cię skasowali za ten czynnik ;)
W hurtowni kilogram czynnika R134 kosztuje w katalogu około 60zł za kilogram ;) przy normalnych rabatach cena schodzi do 40zł/kg

700% marży ;)


co do tej ceny ,wyrażę też swoją opinie mało nie wzieli <oczy> , ale kolega wyżej zapomniał że warsztat który tym się zajmuje,płaci podatki i koszta transportu również,nie wspomnę o nowelizacji przepisów dotyczących tzw.substancji kontrolowanych itd.
Generalnie do 2.0ditd ładuje od 625g do 650g plus pag10 około 150cm3 ,a jeśli chodzi o 323bJ to 600g i tyle samo oliwy :) . Po tych ilościach nie spotkałem się , aby nie chłodziły min. 7.3 C ,ale to moja opinia

PostNapisane: 2 sie 2012, 13:54
przez kierownik
soloriens napisał(a):
przez milczek_89
kubi2410 napisał(a):uzupełnienie czynnika 300g 90zł


Ała ale Cię skasowali za ten czynnik ;)
W hurtowni kilogram czynnika R134 kosztuje w katalogu około 60zł za kilogram ;) przy normalnych rabatach cena schodzi do 40zł/kg

700% marży ;)


co do tej ceny ,wyrażę też swoją opinie mało nie wzieli <oczy> , ale kolega wyżej zapomniał że warsztat który tym się zajmuje,płaci podatki i koszta transportu również,nie wspomnę o nowelizacji przepisów dotyczących tzw.substancji kontrolowanych itd.
Generalnie do 2.0ditd ładuje od 625g do 650g plus pag10 około 150cm3 ,a jeśli chodzi o 323bJ to 600g i tyle samo oliwy :) . Po tych ilościach nie spotkałem się , aby nie chłodziły min. 7.3 C ,ale to moja opinia


dodaj jeszcze urządzenie, którym ten czynni należy "wepchać" do układu

PostNapisane: 22 sie 2012, 08:03
przez mruczek212
dodaj jeszcze urządzenie, którym ten czynni należy "wepchać" do układu


Olej jak brak czynnika w układzie można przelać spokojnie grawitacyjnie przez szybkozłącze, i potem jeszcze trochę barwnika, a czynnik grawitacyjnie, najpierw próżnia, potem ważymy butlę i rura w układ:) Ale tego sposobu nie polecam, w większości robią tak w warsztatach gdzie można tanio klimę nabić a po miesiącu człowiek płaczę że klima nie chłodzi <glupek2> A tu dziurka się trafi, a tu źle olej nabity, a tu mało czynnika weszło. To jest taki amatorski sposób na szybkiego. Tylko najgorsze że po takim zabiegu klient później bóli podwójnie bo i tak musi klimę zrobić, i jedzie już "po szkodzie" do warsztatu który się na tym zna, a oni czasami potrafią więcej nabić kasy za wymianę gdy zauważą że był wcześniej gdzie indziej nabity :(

PostNapisane: 30 sie 2012, 10:46
przez milczek_89
Pisałem tu o kosztach poszczególnych elementów, to są ceny netto po jakich kupuje warsztat. Koszty eksploatacji maszyny nie powinno się doliczać do kosztów części, a do robocizny.
mruczek212 napisał(a):a czynnik grawitacyjnie, najpierw próżnia, potem ważymy butlę i rura w układ:) Ale tego sposobu nie polecam, w większości robią tak w warsztatach gdzie można tanio klimę nabić a po miesiącu człowiek płaczę że klima nie chłodzi

Jak się jeździ do papudraków to oczywiste że się płacze po miesiącu. Ta metoda nie działa na zasadzie grawitacji, a różnicy ciśnień. Podłączasz wąż przez manometry z butli z czynnikiem do zaworku w układzie w samochodzie za pomocą szybkozłączki. Odpalasz silnik, włączasz klime na chłodzenie, wentylator na max i trzymasz 2-2,5k rpm na silniku. Na manometrach pokazuje się ciśnienie w układzie. Jak się serwisant zna to wie, jakie powinno być ciśnienie przy aktualnych warunkach pogodowych;) Odkręca butle z czynnikiem i czynnik jest zasysany przez układ. Jak na manometrach pojawi się właściwe ciśnienie zakręca butle i już ;)
Ja miałem tak robione dwa lata temu i chłodzi do dziś tak samo mocno :)
A jak masz układ nieszczelny to "Pan Józek" z maszyną za 12tyś + VAT nic nie poradzi. I tak będzie musiał wzywać fachowego serwisanta.
A poza tym ta maszyna za kupę pieniędzy to nic innego jak cały sprzęt serwisanta w jednym ;)
Pompa próżniowa, zestaw manometrów, stacja odzysku czynnika....
Suma summarum kosztowo wychodzi tak samo, tylko że ładniej wygląda jedna maszyna niż kupa sprzętu... ot cała różnica.

P.S. Pracuje w firmie zajmującej się chłodnictwem, wentylacją i klimatyzacją. Nie jestem serwisantem więc piszę tylko to co sam wiem czy widziałem, więc koszty materiałów i najprostszy sposób napełnienia klimy.
Wszystko zależy od tego kto napełnia, a nieszczelność to już inna sprawa ;)

Re: Mazda 323 BJ ilość czynnika

PostNapisane: 6 wrz 2012, 19:18
przez karlo8
u mnie weszlo 600 gr
tez wymienialem chlodnice :)
kager 180 zl :)

PostNapisane: 7 wrz 2012, 15:12
przez mruczek212
milczek_89 napisał(a):Pisałem tu o kosztach poszczególnych elementów, to są ceny netto po jakich kupuje warsztat. Koszty eksploatacji maszyny nie powinno się doliczać do kosztów części, a do robocizny.
mruczek212 napisał(a):a czynnik grawitacyjnie, najpierw próżnia, potem ważymy butlę i rura w układ:) Ale tego sposobu nie polecam, w większości robią tak w warsztatach gdzie można tanio klimę nabić a po miesiącu człowiek płaczę że klima nie chłodzi

Jak się jeździ do papudraków to oczywiste że się płacze po miesiącu. Ta metoda nie działa na zasadzie grawitacji, a różnicy ciśnień. Podłączasz wąż przez manometry z butli z czynnikiem do zaworku w układzie w samochodzie za pomocą szybkozłączki. Odpalasz silnik, włączasz klime na chłodzenie, wentylator na max i trzymasz 2-2,5k rpm na silniku. Na manometrach pokazuje się ciśnienie w układzie. Jak się serwisant zna to wie, jakie powinno być ciśnienie przy aktualnych warunkach pogodowych;) Odkręca butle z czynnikiem i czynnik jest zasysany przez układ. Jak na manometrach pojawi się właściwe ciśnienie zakręca butle i już ;)
Ja miałem tak robione dwa lata temu i chłodzi do dziś tak samo mocno :)
A jak masz układ nieszczelny to "Pan Józek" z maszyną za 12tyś + VAT nic nie poradzi. I tak będzie musiał wzywać fachowego serwisanta.
A poza tym ta maszyna za kupę pieniędzy to nic innego jak cały sprzęt serwisanta w jednym ;)
Pompa próżniowa, zestaw manometrów, stacja odzysku czynnika....
Suma summarum kosztowo wychodzi tak samo, tylko że ładniej wygląda jedna maszyna niż kupa sprzętu... ot cała różnica.

P.S. Pracuje w firmie zajmującej się chłodnictwem, wentylacją i klimatyzacją. Nie jestem serwisantem więc piszę tylko to co sam wiem czy widziałem, więc koszty materiałów i najprostszy sposób napełnienia klimy.
Wszystko zależy od tego kto napełnia, a nieszczelność to już inna sprawa ;)


Zgadza się, może chodzić, ale jest jeden warunek musisz do układu nabić olej, bo jeżeli tego nie zrobisz gwarantuje ci że sprężarka będzie do roboty a to są już spore koszta.

Dopisano 7 wrz 2012, 15:12:

milczek_89 napisał(a):Pisałem tu o kosztach poszczególnych elementów, to są ceny netto po jakich kupuje warsztat. Koszty eksploatacji maszyny nie powinno się doliczać do kosztów części, a do robocizny.
mruczek212 napisał(a):a czynnik grawitacyjnie, najpierw próżnia, potem ważymy butlę i rura w układ:) Ale tego sposobu nie polecam, w większości robią tak w warsztatach gdzie można tanio klimę nabić a po miesiącu człowiek płaczę że klima nie chłodzi

Jak się jeździ do papudraków to oczywiste że się płacze po miesiącu. Ta metoda nie działa na zasadzie grawitacji, a różnicy ciśnień. Podłączasz wąż przez manometry z butli z czynnikiem do zaworku w układzie w samochodzie za pomocą szybkozłączki. Odpalasz silnik, włączasz klime na chłodzenie, wentylator na max i trzymasz 2-2,5k rpm na silniku. Na manometrach pokazuje się ciśnienie w układzie. Jak się serwisant zna to wie, jakie powinno być ciśnienie przy aktualnych warunkach pogodowych;) Odkręca butle z czynnikiem i czynnik jest zasysany przez układ. Jak na manometrach pojawi się właściwe ciśnienie zakręca butle i już ;)
Ja miałem tak robione dwa lata temu i chłodzi do dziś tak samo mocno :)
A jak masz układ nieszczelny to "Pan Józek" z maszyną za 12tyś + VAT nic nie poradzi. I tak będzie musiał wzywać fachowego serwisanta.
A poza tym ta maszyna za kupę pieniędzy to nic innego jak cały sprzęt serwisanta w jednym ;)
Pompa próżniowa, zestaw manometrów, stacja odzysku czynnika....
Suma summarum kosztowo wychodzi tak samo, tylko że ładniej wygląda jedna maszyna niż kupa sprzętu... ot cała różnica.

P.S. Pracuje w firmie zajmującej się chłodnictwem, wentylacją i klimatyzacją. Nie jestem serwisantem więc piszę tylko to co sam wiem czy widziałem, więc koszty materiałów i najprostszy sposób napełnienia klimy.
Wszystko zależy od tego kto napełnia, a nieszczelność to już inna sprawa ;)


Zgadza się, może chodzić, ale jest jeden warunek musisz do układu nabić olej, bo jeżeli tego nie zrobisz gwarantuje ci że sprężarka będzie do roboty a to są już spore koszta.