Klub MazdaSpeed

Witam,
Jestem tu nowy.
Kupiłem miesiąc temu Mazdę 323F 2001. 1.6 ben. Wszystko było ok do wczoraj gdy samochód cały dzień stał na deszczu i gdy wsiadłem i odpaliłem to nie zgasły kontrolki ABS, TCS, TCS OFF i kontrolka ręcznego. Wcześniej nie było tego problemu, samochód jeździ normalnie i nic po za tym się nie dzieje. Coś zamokło czy jak? Z góry dzięki za pomoc. pzdr

Mogło zamoknąć ale tez moze to byc blad ABS. Zobacz czy jak ci sie swieci kontrolka to masz działajacy ABS.. zapewnie nie. Czeka cie wizyta u mechanika zapewne .
No ale niech się bardziej doświadczeni wypowiedzą.

aa i mozna sprawdzic jaki jest blad- gdzies na forum bylo jak to zrobic wiem bo sam sobie juz sprawdzalem.

U mnie w trakcie jazdy odłącza się ABS i TCS – gość po podpięciu stwierdził walnięte 3 czujniki – wymiana dość droga więc póki co w ogóle odłączyłem te systemy (bezpieczniej wiedzieć że w ogóle nie działa ABS niż się zdziwić jak dojdzie do jakiejś sytuacji). Czasami systemy działają dopóki nie walnę w dziurę. Z kontrolką ręcznego nie mam takiego problemu jak ty, więc może to być coś zupełnie innego, ale czujniki sprawdzić można.

Podłączę się do tematu .Mam Mazdę 323 F 1999r i też od niedawna mam problem z kontrolkami ABS i TCS i TCS OFF.Po odpaleniu auta wcześniej gasły bez problemu a teraz się świecą dopiero po przejechaniu z 5 km zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu kontrolki gasną.Kolega doradził mi wyczyszczenie czujników przy kołach i zębatek ale nadal jest to samo.Gdzieś na forum czytałem by sprawdzić styki w kostkach przewodów które idą do czujników.Tak ogólnie to słabo znam się na autach i może ktoś inny podpowie co można zrobić by to naprawić .

U mnie to chyba jednak problem z wilgocią bo samochodzik postał na słoneczku i już gasną bez problemu. Jednak zamiast tego pojawiła się teraz kontrolka "check engine" także teraz to już nie wiem co jest grane, jak nie urok to sraczka...