Strona 1 z 2

Dziwny zapach ( "wędzonki" lub spalenizny ) z nawiewu – 323 BJ

PostNapisane: 12 lut 2012, 17:51
przez smile
Dd kilku dni z włączonego nawiewu czuje zapach jak by lekkiej spalenizny ( "wędzonki" wg żony ), głównie na zamknietym obiegu, choć pewności nie mam... Zazwyczaj używam nawiewu na 2-3 "prędkości".
Opornica dmuchawy się kończy czy może mysz weszła, zdechła i się gdzieś uwędziła?! Klima odgrzybiana na jesień, filtr przeciwpyłkowy też świeży...
Miał ktoś podobny przypadek?

PostNapisane: 12 lut 2012, 20:04
przez YgooR
smile napisał(a): czy może mysz weszła, zdechła i się gdzieś uwędziła?!

Rozwaliłeś mnie tą myszą <lol>
Wyciągnij schowek i spróbuj wywąchać gdzie ten boczek się wędzi (sorry boczek86 to nie o Tobie :) ).
Jak zapach jest przy gorącej nagrzewnicy to może faktycznie jakiś syf się dostał.

Re: Dziwny zapach ( "wędzonki" lub spalenizny ) z nawiewu – 323 BJ

PostNapisane: 12 lut 2012, 20:12
przez zWiech
Sprzęgła nie przypaliłeś?

PostNapisane: 12 lut 2012, 20:25
przez smile
YgooR napisał(a):Wyciągnij schowek i spróbuj wywąchać

Oj chyba będę zmuszony do tej metody a chciałem tego uniknąć...

YgooR napisał(a):Jak zapach jest przy gorącej nagrzewnicy

na zimnym silniku też jest syndrom "wędzonki" zanim się nagrzewnica zdąży nagrzać...


zWiech napisał(a):Sprzęgła nie przypaliłeś?

A do tej wypowiedzi się nawet nie ustosunkuje...

PostNapisane: 12 lut 2012, 20:47
przez YgooR
smile napisał(a):Oj chyba będę zmuszony do tej metody a chciałem tego uniknąć...

Poczekaj kilka dni jak możesz, będzie cieplej. Kilka elementów jest do sprawdzenia, łącznie z samą dmuchawą. Nie wiem jak wirnik jest zabezpieczony przed wodą i brudem, może tam zaczyna się problem.
smile napisał(a):A do tej wypowiedzi się nawet nie ustosunkuje...

Kolega chciał pomóc, choć zapach przypalonego sprzęgła jest charakterystyczny.

PostNapisane: 13 lut 2012, 17:32
przez Siasio
Ja by stawiał na filtr kabinowy. Jak nie wymieniałeś przez ostatni rok to niestety ale wielce prawdopodobne, że szybka wymiana Cię czeka. I lepiej zainwestuj w węglowy, bo włożenie zwykłego, ale połowę tańszego szybko wyjdzie bokiem...

PostNapisane: 13 lut 2012, 18:30
przez smile
smile napisał(a):filtr przeciwpyłkowy też świeży...

Siasio napisał(a):Ja by stawiał na filtr kabinowy. Jak nie wymieniałeś przez ostatni rok


Czytamy ze zrozumieniem...
Poza tym stary filtr śmierdzi pleśnią, grzybem a nie przegrzanym zasilaczem.

PostNapisane: 13 lut 2012, 23:18
przez zWiech
Na pewno zapach przypalonego sprzęgła bardziej przypomina "wędzonkę" niż zapach "kończącej się opornicy dmuchawy" – jakkolwiek by to rozumieć.
Kiedyś przypaliłem sprzęgło (próba wpasowania przyczepy campingowej w ciasne miejsce pod sporą górkę) i zapach przypominał odór spalonego/zwędzonego ptaka.
Jeśli auto jest garażowane – może być mysz.

PostNapisane: 13 lut 2012, 23:31
przez smile
zWiech napisał(a):Jeśli auto jest garażowane – może być mysz.

A gdzie ta franca mogła wejść? Auto nie jest garażowane ale biegające myszy są wszędobylskie...

PostNapisane: 14 lut 2012, 19:03
przez zWiech

Re: Dziwny zapach ( "wędzonki" lub spalenizny ) z nawiewu – 323 BJ

PostNapisane: 15 lut 2012, 10:10
przez smile
Dzięki zWiech za linka.
No dobra, dzisiaj rozbieram nawiew w poszukiwaniu intruza – uzbroję się w kota na wszelki wypadek, jak by franca żyła <lol>

Re: Dziwny zapach ( "wędzonki" lub spalenizny ) z nawiewu – 323 BJ

PostNapisane: 15 lut 2012, 12:45
przez Yogi8300
Ja mam coś podobnego tylko czuję "łoscypka" (ser wędzony) ale jest to tylko zaraz po załączeniu silnika filtr kabinowy już sprawdziłem jest czysty zresztą na jesień był zakładany. Ma ktoś jakiś pomysł?

PostNapisane: 15 lut 2012, 19:20
przez tomciokr
A nie ma to związku z ogrzewaniem domów węglem i i wszystkim pozostałym co się pali? Przy ostatnich mrozach dość mocno było palone w piecach i stężenia pyłów były mocno przekroczone, a to wszystko przecież osiada się na filtrze. Wymienić filtr i będzie widać czy pomogło. Jak nie pomogło to filtr zostanie na następną wymianę okresową.

Re: Dziwny zapach ( "wędzonki" lub spalenizny ) z nawiewu – 323 BJ

PostNapisane: 15 lut 2012, 19:52
przez seba27
Witam a nie będzie to przypadkiem ślizgający i ścierający się pasek klinowy on niekiedy tak śmierdzi i nie piszczy . Ja już miałem coś takiego

PostNapisane: 15 lut 2012, 21:27
przez zWiech
Jeśli chodzi o dymy z kominów, to owszem, w mojej bejotce bardzo często dawał się on we znaki, dlatego kiedy tylko zobaczyłem, że zbliżam się do chmury dymu (palonych opon) z kominów – odpowiednio wcześniej przełączałem na obieg wewnętrzny (choć czasem było za późno). Smile może to właśnie to?
W innych samochodach tak tego nie czuć, jak w 323F. Chociaż pewnie gdybym zamontował filtr węglowy – byłoby lepiej.
A tak w ogóle: dlaczego jeździsz na zamkniętym obiegu? Czy może przełączasz, kiedy poczujesz wędzonkę (to potwierdzałoby teorię kominową)? Czy to jest reguła, że zawsze śmierdzi, gdziekolwiek by się nie było?

Re: Dziwny zapach ( "wędzonki" lub spalenizny ) z nawiewu – 323 BJ

PostNapisane: 15 lut 2012, 21:39
przez smile
Zamknięty obieg + klima to szybsze osuszanie i odparowanie szyb, poza tym jakoś nie bardzo mi się widzi wdychanie spalin z innych aut a i wole ogrzewać i filtrować ( to nawyk jak jeszcze paliłem ) swoje powietrze niż zimniejsze z zewnątrz.
Dzisiaj trochę pogrzebałem, sprawdziłem opornice dmuchawy ( nie śmierdzi ), kanały powietrzne w kabinie, wentylator i nic nie znalazłem <oczy>
Póki co wyrzuciłem filtr kabinowy ( węglowy ) całkowicie – sprawdzę czy coś się zmieni.
Jeżeli się zmieni to jutro montuje nowy.

Re: Dziwny zapach ( "wędzonki" lub spalenizny ) z nawiewu – 323 BJ

PostNapisane: 4 kwi 2012, 16:38
przez smile
Rozwiązałem zagadkę wędzonki... zalegający na podszybiu mokry a pożniej zlodowaciały śnieg zablokował dopływ powietrza do układu wentylacji i dmuchawa się grzała :D

PostNapisane: 4 kwi 2012, 18:10
przez tomciokr
Do teraz miałeś lód w wentylacji ? :D

Re: Dziwny zapach ( "wędzonki" lub spalenizny ) z nawiewu – 323 BJ

PostNapisane: 4 kwi 2012, 18:19
przez smile
Nie, dzisiaj miałem ponownie :P

PostNapisane: 4 kwi 2012, 18:35
przez tomciokr
AA to u was zima jeszcze :D Na południu ładne słonko, 20 *C ciepełka :)