Klub MazdaSpeed

Witam,
Od jakiegoś czasu zauważyłem ze ubywa delikatnie płynu wspomagania.
Na 2tys km dolałem 5mm płynu. Prawdopodobnie puścił uszczelniacz bo olej przedostał się na kolo z kola na pasek, a z paska to już upierniczone mam pol wnętrza pod maska...
Czy są jakieś zestawy naprawcze tego?
Na razie wspomaganie działa ok.
proszę o podpowiedzi

Prawdopodobnie przewód olejowy od wspomagania jest zardzewiały, ja sam nie dawno miałem taką samą sytuację.

Uwazaj bo ja jak mialem wyciek z pompy wspomagania to ten olej chlapiacy na wszystko spowodowal ze pekł pasek ktory leci od silnika poprzez wspomaganie i klime. Podczas jazdy .

szymgreg81 i co z tym zrobiłeś?
U mnie te końcówki metalowe przewodów wyglądają jak nowe...nie widzę nigdzie rdzy... a u Ciebie jak to wyglądało? Który to był przerdzewiały?

Jedź do mechanika to ci pokaże bo u mnie końcówki też ładnie wyglądały ale cały przewód był upie....ony. Mi olej kapał w okolicy w prawego koła pomiędzy przegubem a chłodnicą. Oczywiście zostało to wymienione na nówkę koszt 350zł+robocizna

mechanik patrzył, ale nie widzieliśmy aby gdzieś coś z przewodem było

Witam
Właśnie mi przegniła rurka / chłodnica wspomagania w 323f bj i leci mi płyn wspomagania . Nigdzie nie mogę kupić takiej rurki/chłodnicy choćby używanej , a za nową oryginalną mazdy chcą ponad 5 stów . Ma ktoś jakiś pomysł jak to zrobić albo czy będzie pasowała od jakiegoś innego auta

prosze o odp

możesz ominąć tę rurkę i przez jakiś czas jeździć bez chłodzenia płynu – widziałem juz taki patent w maździe 323 bj.
Z tego co mi na temat tego patentu mówił znajomy mechanik, który go na życzenie właściciela pojazdu wykonał, to w przewodzie nie ma wysokiego cisnienia.
W przypadku o którym piszę klient trafił do mechanika w drodze do Warszawy i nie mógł czekać za wymianą przerdzewiałej rurki.
W autach innych koncernów czasami nie stosuje się chłodzenia płynu wspomagania i również jeżdżą.

Jeśli prawdą jest, że w rurce nie ma wysokiego ciśnienia, to można pokusić się o wykonanie chłodnicy z miedzianej rurki i spiąć końcówki węża zwykłą metalową opaską, choć dobrze byłoby,żeby na końcach miedzianej rurki były jakieś zgrubienia,żeby wąż gumowy niechcący nie zjechał z miedzi..

Weźcie pod uwagę,że to są nie potwierdzone informacje, które trzeba dokładnie sprawdzić przed wprowadzeniem w życie...

A jak by ją dorobić to z jakiego materiału ? bo te dwie końcówki co idą na nie węże bym uciął i do nich przyspawał inną rurkę odpowiednią wygiętą . Bo ta oryginalna rurka to z jakiego materiału jest ?

Z St3S bo rdzewieje.