Strona 1 z 1
Brak świateł mijania

Napisane:
27 gru 2011, 13:12
przez lalus007
Witam.
Przed samymi świętami w mojej maździe zgasły światła mijania na amen. Mianowanie kiedy je włączam świecą tylko postojówki, a na desce rozdzielczej zapala się kontrolka świateł drogowych. Światła długie świecą. Sprawdziłem bezpieczniki, ale wszystkie są w porządku. Wie ktoś jaka może tego być przyczyna??
Re: Brak świateł mijania

Napisane:
27 gru 2011, 13:24
przez black_pablo
hmm jak nie jakiś psikus w instalacji to zawsze mogło być zwarcie jakieś, jeszcze możesz sprawdzić żarówki u nas w BJ są H4 czyli 2 włóknowe może było spięcie i poszły włókna od mijania....
Re: Brak świateł mijania

Napisane:
27 gru 2011, 13:28
przez lalus007
Żarówki sprawdzone. Mam drugi zestaw zawsze w zapasie, podmieniałem ale nic to nie dało. Dziwi mnie ta kontrolka od długich bo świeci cały czas na włączę światła mijania.

Napisane:
28 gru 2011, 21:33
przez nowak
miałem tak kiedyś jak urwał się kabel masujący. Było połączenie aku z silnikiem, ale na budę już nie było.

Napisane:
29 gru 2011, 19:22
przez Iruszsh
lalus007 napisał(a):Witam.
Przed samymi świętami w mojej maździe zgasły światła mijania na amen. Mianowanie kiedy je włączam świecą tylko postojówki, a na desce rozdzielczej zapala się kontrolka świateł drogowych. Światła długie świecą. Sprawdziłem bezpieczniki, ale wszystkie są w porządku. Wie ktoś jaka może tego być przyczyna??
Najprawdopodobniej przekaznik i miesci sie pod kierownica,trzeba rozebrac deske
Mam podobny problem i oddaje fachowcowi

Napisane:
29 gru 2011, 20:56
przez lalus007
Dzisiaj zostawiłem Mazdę u elektromechanika. Po wstępnym sprawdzeniu stwierdził, że to właśnie przekaźnik pod kierownicą tak jak to napisał Iruszsh. Jutro ma być gotowa. Jeszcze mam jedno pytanie. Czy u Was też przy przełączaniu bądź włączaniu świateł słychać takie "pyk"? Dźwięk wychodzi z tej skrzynki (FUSE BOX) bezpieczników/przekaźników umieszczonej pod maską.

Napisane:
29 gru 2011, 22:26
przez nowak
tak, to przekaźniki pykają.
Re: Brak świateł mijania

Napisane:
30 sty 2014, 20:27
przez Macho2001
Witam.
Pewnego dnia rano po zapaleniu silnika i załączeniu świateł,nagle światła mijania znikneły.
Były tylko pozycyjne i długie.Dwa dni poszukiwania, sprawdziłem bezpieczniki,przekaźniki i nawet przełącznik rozebrałem, wszystko O.K.
Kiedy pomysły się skończyły a na forum nic nie wyczytałem,to sprawdziłem żarówki.I tu szok 2 sztuki spalone,nie spotkałem się jeszcze z taką sytuacją.Nie wiem czy doszło do jakiegoś przepięcia że się spaliły jednocześnie.Wymieniłem na nowe i na razie jest O.K.