Klub MazdaSpeed

W związku z duża liczbą zapytań na PW odnośnie demontażu tapicerki przednich drzwi w BJ – odświeżam zamieszczoną niegdyś przeze mnie fotorelację z wygłuszenia przednich drzwi. Proszę admina o podpięcie linku w wątku dotyczącym fotorelacji. Opis do zdjęć poprawię i zamieszczę w najbliższym czasie.


Oto nasz boczek drzwi gotowy do demontażu.

W pierwszej kolejności odkręcamy zaznaczone w czerwone kółka śruby

Następnie podważamy płaskim śrubokrętem panel sterowania elektryką i odpinamy kostkę znajdującą się pod nim – spokojnie nic się nie ułamie


... tu się schowała – odkręcić!

Podważamy rączkę plastikową i z wyczuciem ją wyszarpujemy. Trzeba tu użyć jednak trochę siły...

Ostatnia para śrub do odkręcenia znajduje się po bokach w "ciemnościach"

Teraz możemy zdjąć tapicerkę ALE wpierw trzeba usunąć plastikowe kołki, które się znajdują na lewym brzegu drzwi. Ściągamy tapicerkę, począwszy od lewego dolnego narożnika w prawo, do góry później w lewo aż do "pipcika" od centralnego zamka. Tapicerkę należy ściągnąć "do góry". Zalecana ostrożność na elementy plastikowe !

Tak wygląda fabryczne wygłuszenie – niezłe co ?:) Należy to odkleić, jednocześnie uważając aby nie połączyć części folii ze sobą, ponieważ problem to rozdwoić – odkładamy na czystą powierzchnię przeciwną stroną.

Głośnik ... hmm WYKRĘCIĆ:)

I co dalej z tym wygłuszeniem, jakąś mate trzeba przykleić?
Wie ktoś może do czego mogą służyć te dwie wolne kostki w lewym górnym rogu?

Na blachę od wewnątrz przykleja się maty bitumiczne, co zresztą chyba widać na fotkach

Dodam tyle, że przed przyklejeniem dobrze jest ułożyć maty w dobrze nasłonecznionym miejscu. Rozgrzane lepiej się biorą do blachy. Trzeba uważać aby nie zakleić na samym dole drzwi otworów odprowadzających wodę z szyby.

Heh, słabo się przyjrzałem, zastanawiałem się co to za siatka w otworze głośnika
Gdzie taką matę można kupić i czy taka zabawa warta jest zachodu?

skoro już tyle zostało zrobione to wypadałoby zakleić matami resztę, wtedy to miałoby ręce i nogi, chyba że nie chodziło o poprawę brzmienia audio a tylko o tłumienie hałasów z zewnątrz.

zdjęcia demontażu boczków jak najbardziej przydatne, już ze 3 razy rozbierałem i zawsze zapominam jak się dobrać do uchwytu.

Od siebie dodam, żeby zwrócić uwagę że kolega Mundek nie ściągał tych trójkątów przy lusterkach i bardzo słusznie, a jeżeli już to zrobiliśmy, to zakładamy je przed założeniem boczków, w przeciwnym razie możemy nie wytrzymać nerwowo takiego zabiegu

blondi's boyfriend napisał(a): skoro już tyle zostało zrobione to wypadałoby zakleić matami resztę, wtedy to miałoby ręce i nogi, chyba że nie chodziło o poprawę brzmienia audio a tylko o tłumienie hałasów z zewnątrz.

Masz racje, przy okazji można okleić resztę aczkolwiek z tym już jest więcej zabawy. Chodziło mi głównie o wyciszenie wnętrza i poprawienie komfortu jazdy. Dużo to wprawdzie nie dało ale różnica jakaś tam jest. 1 opakowanie mat bitumicznych to za mało na wyklejenie środka, plus reszty od strony głośnika.

blondi's boyfriend napisał(a):

zdjęcia demontażu boczków jak najbardziej przydatne, już ze 3 razy rozbierałem i zawsze zapominam jak się dobrać do uchwytu.

Sporo osób mnie pytało na priv lub em na temat demontażu. W sumie za pierwszym razem też się trochę musiałem wysilić aby boczki zdemontować.

blondi's boyfriend napisał(a):

Od siebie dodam, żeby zwrócić uwagę że kolega Mundek nie ściągał tych trójkątów przy lusterkach i bardzo słusznie, a jeżeli już to zrobiliśmy, to zakładamy je przed założeniem boczków, w przeciwnym razie możemy nie wytrzymać nerwowo takiego zabiegu

... lub gdy zostawimy niepodłączoną kostkę od opuszczania szyby

Dobra robota, dzieki tej fotorelacji bez problemu udało mi sie zdjąc tapicerke z drzwi