Klub MazdaSpeed

Witam ,

Dziś chciałem włączyć tylnią wycieraczkę i przesunęła sie do góry z 10 cm i stanęła, wylaczyłem ją zeby jak cos silnik sie nie spalil, następnie poprosilem kobiete zeby włączała wycieraczke no i nic idzie tak 10 cm i stoi w miejscu chyba ze pomoge ręką jej sie ruszyć to przejdzie do końca i spowrotem ale z wielkim trudem. Także mysle ze z silnikiem nic sie nie stało bo chula ale mega topornie.

Co sie moglo stać? dodam ze wczoraj działała a dziś sama od siebie przestała.

moze cos ci wlecialo albo sie ulamalo w srodku i blokuje ci, rozbierz tapicerke i zdejmij caly silniczek to zobaczysz.

syf dostał się do mechanizmu, ja też tak mam, jest na forum fotorelacja jak to naprawić jak że poczytaj i do roboty

dzis w robocie trasa na Słowację do koszyc , powrót i zabawa z wycieraczka nadpisze jeszcze ze po dwóch tygodniach niedzialajacy głośnik w drzwiach sam się naprawil a to chyba w ramach popsucia wycieraczki )

rozłozylem ten mechanizm z tyłu ale powiem wam ze wszystko czysciutkie jak nowe.
Ogolnie nie wiedzialem jak jest to skonstruowane spadło mi na ziemie okidało sie w piachu ;/ wyczyściłem wsadziłem no i działa ale nie tak jak kiedys. Kiedys to bylo rach ciach , a teraz idzie ale wolniej także nie wiem w czym moze byc problem :0

Dzis mi znwou przestała działać nie wiem co się dzieje raz pójdzie kawałek a raz wogóle.
możliwe że :
1. w silniczku sa szczotki pourywane ?
2. nie łączy włącznik
3. pod drodze gdzies urywa prąd chwilami
4 , jest zaśniedziały mechanizm kolo szyby kolo uszczelki przez co stawia to opór i nie działa jak powinno ?

Ja miałem podobną usterkę. A rozwiązanie było proste. Przy samej wycieraczce podważyłem blaszkę. Śruba ,która jest pod nią była pokryta wg. mnie solą (biały nalot), wyczyściłem,psiknąłem Wd40 i hula jak zła. PZD

http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=115&t=101609 moze to Ci pomoze