Ostatnio niestety miałem przyjemność cmoknąć nową A6 na światłach


Niby nic groźnego, zderzak lekko przerysany, ale zastanawia mnie jedna rzecz. Pomiędzy zderzakiem i chłodnicą znajduje się pewien element. Nazwałbym to wspornikiem, ale nie wiem czy dobrze.
Jest wygięty i nie wiem czy to efekt uderzenia czy w Waszych Mazdach też jest tak wyprofilowany. Dotknął lekko chłodnicy, ale nic się jej nie stało.
Mam problem z otworzeniem maski, wiec musiał ulec lekkiemu wygięciu. Zaczep od maski jest pochylony ku tablicy rejestracyjnej, więc lekko trzeba naprostować. Stąd moje pytanie jak wyglądało to przed uderzeniem.
I moje drugie pytanie czym najlepiej zespolić / skleić plastikowe elementy ? Czarny gril jest montowany na dwie śrubki i po jednej stronie niestety plastik pękł. Myślałem, żeby od niewidocznej strony wzmocnić to czymś w stylu poxylina a z widocznej poprostu skleić jakimś lepszym przezroczystym klejem. To nie jest element na który działają jakieś siły, więc wystarczy, żeby sie trzymało.
