Wyjąłem licznik żeby wymienić przepalone żarówki. Po ponownym zamontowaniu nie działa wskaźnik temperatury, poziomu paliwa (dodatkowo świeci się "bida"), prędkościomierz. Kontrolki i obrotomierz działają, działa również elektroniczny wskażnik przebiegu, można przełączać Tripy, dokonuje pomiaru przejechanych km... co to może być?
Kurde nadłamałem szybkę bo wcześniejszy właściciel przykleił jakimś gównixem szybkę do maskownicy i mam nadzieję, że to będzie koniec kosztów dodatkowych

Edit: Dobra, nieważne – już wszystko działa. Wyciągnąłem tą dużą kostkę zasilającą z prawej strony licznika i za którymś razem po włożeniu liczniki odżyły. Jutro kupie jeszcze jakiś środek do spryskania styków dla pewności.