Problem z rozruchem (rozrusznikiem) ?

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez tszzst » 10 kwi 2011, 16:48

Witam,

Ostatnio przy zapłonie zaczęły mi się dziać niepokojące rzeczy. Kiedy kręcę kluczykiem silnik nie zapala od razu tylko słychać tak jakby były jakieś opory na wale ( czuć że się obraca ale bardzo pomału: ze dwa trzy razy zanim zaskoczy). Problem ostatnio zaczął się pogłębiać, już czasem ze trzy razy sobie tak wolno obróci zanim silnik zaskoczy. Domyślam się, że może być to problem z rozrusznikiem, bo alternator raczej jest sprawny, a akumulator naładowany. Niedawno wymieniałem 1 cewkę zapłonową i to właśnie po tej wymianie te objawy zaczęły być wyraźnie widoczne. Może to zbieg okoliczności. Czy miał ktoś z was podobny problem? Jakieś sugestie co do ewentualnej naprawy – w ciemno stawiać na rozrusznik, czy może to być coś innego?

Dzięki z góry
Początkujący
 
Od: 16 sty 2010, 18:45
Posty: 7
Auto: 323F BJ 1.6, 2000r.

Postprzez JanuszM » 10 kwi 2011, 20:47

Masz pewność co do sprawności alternatora i akumulatora? Objawy pasują do słabego ładowania – przez jakiś czas rozrusznik kręci dobrze, a potem już lipa. Może też być wina akumulatora – może mieć te 12-13 V, ale daje słaby prąd rozruchowy – warto go sprawdzić pod obciążeniem (w serwisach mają odpowiednie mierniki). Oczywiście nie da się też wykluczyć awarii rozrusznika. Czy przy przekręceniu kluczyka (uruchomenie rozrusznika) kontrolki gasną czy nie? Jeżeli nie gasną to może szczotki w rozruszniku mówią papa ;)
Obrazek
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 wrz 2008, 08:24
Posty: 188
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 323f BJ '02 ZM

Postprzez tszzst » 10 kwi 2011, 21:06

niedawno sprawdzałem akumulator voltomierzem to miał odpowiednie napięcie pod obciążeniem. Co do alternatora, to szczerze mowiac wydawalo mi sie ze jesli laduje akumulator to jest raczej ok ( nie znam sie szczerze mowiac az tak bardzo). A przy przekręcaniu kluczyka kontrolki gasną.
btw. Dzieki za odpowiedz
Początkujący
 
Od: 16 sty 2010, 18:45
Posty: 7
Auto: 323F BJ 1.6, 2000r.

Postprzez Tommasino » 11 kwi 2011, 11:06

Cześć w mojej BJ co raz częściej robi się tak że jak przekręcam kluczyk to słychać tylko takie CYK i nic więcej. Czasem zapali za 3 czasem za10 razem. Od czego to CYK? Szczotki?
Skrajnie Uprzedzony Kolega
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 sty 2011, 17:01
Posty: 1341 (4/9)
Auto: Czerwone

Postprzez tszzst » 14 kwi 2011, 19:01

Czy ktoś z was wymieniał kiedyś w rozruszniku jakąś z poniższych części:
-bieżnia rozrusznika
-tulejki rozrusznika
-szczotki rozrusznika
-panewki rozrusznika
Jeśli tak to jaki jest przybliżony koszt tych części dla madzi ?
Dzieki z góry!
Początkujący
 
Od: 16 sty 2010, 18:45
Posty: 7
Auto: 323F BJ 1.6, 2000r.

Postprzez JanuszM » 15 kwi 2011, 13:21

tszzst napisał(a):-bieżnia rozrusznika
-tulejki rozrusznika
-szczotki rozrusznika
-panewki rozrusznika


Bieżnia rozrusznika? A co to? Może chodzi o komutator – część wirnika (raczej niewymienialna)?
Tulejki rozrusznika = panewki rozrusznika – koszt ok 20 zł + wymiana.
Szczotki zazwyczaj są zintegrowane z regulatorem napięcia, ale tego rozrusznika jeszcze nie rozbierałem. Jeżeli umiesz posłużyć się lutownicą, to można zmienić same szczotki – koszt jednej to ok 2-5 zł, można dopasować z innego rozrusznika.
Obrazek
Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 wrz 2008, 08:24
Posty: 188
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 323f BJ '02 ZM

Postprzez pawko2020 » 1 gru 2011, 14:41

Do michał91
mam dokładnie ten sam problem i jak dotąd go nie rozwiązałem choć próbowałem różnych sposobów (zapasowy kluczyk i wymiana rozrusznika). Aktualnie zastanawiam się nad stacyjką. pozdro.
Początkujący
 
Od: 7 lis 2011, 16:23
Posty: 10
Auto: Mazda 323f bj 1,3 1999r.

Postprzez mtpagan » 1 gru 2011, 17:05

ja wymieniłem rozrusznik i dalej był problem. Nie mam siły rozbrajać kostki stacyjki, bo to na 99% jest problem. U mnie działa opuszczenie kierownicy w dół. Wtedy odpala od razu. Potem ustawiam ją ponownie. W zasadzie jak jest na najniższej pozycji to nie ma problemów. Widać u mnie jest kwestia przewodów. Spróbuj czy to u Ciebie zadziała.
Obrazek


Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lip 2011, 16:35
Posty: 96
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Auto: mazda 323f bj 2000r 1.5

Postprzez pawko2020 » 1 gru 2011, 21:18

mtpagan jesteś WIELKI!!!!!! trafiłeś idealnie bo u mnie też to zadziałało z tą różnicą że ja normalnie jeżdżę z kierownicą na najniższym położeniu więc po podniesieniu do góry odpala za każdym razem. Powoli zaczynałem wątpić że znajdę przyczynę tych problemów a Ty jednym postem to załatwiłeś <jupi> . Ogromne dzięki!!! Pofatyguję się jeszcze i dobiorę się do tej kostki i kabli i wynikami podzielę się na forum. Jeszcze raz dzięki.
Początkujący
 
Od: 7 lis 2011, 16:23
Posty: 10
Auto: Mazda 323f bj 1,3 1999r.

Postprzez mtpagan » 1 gru 2011, 22:44

hehehe nie ma sprawy :) ja to jeszcze samą kostkę ściągnąłem opaskami plastikowymi, bo trochę była luźna, to też mi pomogło. A wymiana kostki czy kabelków dokręcenie przyjdzie z czasem :) póki co nie ma co szukać większych zmartwień
Obrazek


Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 22 lip 2011, 16:35
Posty: 96
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Auto: mazda 323f bj 2000r 1.5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323