Kontrolka silnika

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez kzugaj » 2 sie 2010, 11:21

Witam okolo dwa tyg temu mialem problem. Zapalila sie kontrolka silnika Madzia nie miala mocy. Zona doczlapala sie do domu i zostawila samochod pod domem. Kiedy wrocilem z pracy odpalilem autko mala przejazdzka i smiga normalnie tylko swiecila sie ta kontrolka. Sprawdzilem swiece ok suche z takim lekkim kawowym nalotem. Odpalilem oadpiolem czujnik obrotow przy kolektorze obroty podskoczyly wiec wpiolem ja spowrotem i kontrolka zaczela migac. Skasowalem blad i bylo ok do dzisiaj. Znow zona miala podobny problem ale dzisiaj madzia nie szarpala jak ostatnio. A kontrolka mruga. Od roku tankuje na tej samej stacji. Co wy myslicie? Sprobuje dzis po pracy wyczyscic czujnik i zobacze. Potem bede chcial srawdzic swiece a potem to nie wiem.
Początkujący
 
Od: 12 sie 2009, 22:49
Posty: 11
Skąd: Birmingham UK/Elbląg PL
Auto: Mazda 323F GXI 1.6 5 Hatchback- rozbita. Po 2 latach ponownie Mazda ale 3 tym razem 1.6 disel Y6

Postprzez kzugaj » 2 sie 2010, 21:42

Genaralnie to sory za post pod postem.
A więc dużo nie narobiłem. Po odpaleniu kontrolka sie świeciła, wiec znów odczepiłem wtyczkę czujnika obrotów czy jakoś tak. Obroty delikatnie wzrosły podłączyłem to obroty spadły i kontrolka znów zaczeła migać. Tym razem nie kasuje błędu pojade jutro do mechanika żeby zerknął to przy okazji poprosze o przeczyszczenie przepływki (delikatnie falują obroty). Mam nadzieję że wydatek będzie niewielki.
Zrobiłem krótka przejażdzkę po swojej ulicy jeżdzi normalnie. Martwią mnie dwie rzeczy a mianowicie kiedy silnik pracuje na wolnych obrotach przy otwartej masce można usłyszeć taki dzwiek jak ktos by pompował powietrze pompką i to jest cykliczne i powtarza się m malych odtępach czasu. Własciwie to tak jakby przy każdym obrocie wału. Druga sprawa to gdy wyłacze śilnik to przez chwile słychać jak uchodzi ciśnienie nawet tak jakby świstało przez chwilkę. Wcześniej tego niedostrzegłem bo przyznam że nie miałem żadnych problemów więc ezaglądałem tyle aby sprawdzić poziom płynów. Czy u was też słychać coś takiego?
16 zaworowy silnik ZM o pojemności 1,6. Według auto świata najmniej zawodne jednostki napędowe w tym modelu.
Jak ktoś miałby jakieś pomysły to chętnie skorzystam. Pewnie znając życie temat sie już powtarzał kilka razy jesli tak to przepraszam najmocniej.
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 12 sie 2009, 22:49
Posty: 11
Skąd: Birmingham UK/Elbląg PL
Auto: Mazda 323F GXI 1.6 5 Hatchback- rozbita. Po 2 latach ponownie Mazda ale 3 tym razem 1.6 disel Y6

Postprzez topik » 3 sie 2010, 13:41

Witam. Wymigaj kod błędu. Pozdrawiam
Diagnostyka komputerowa vcds: audi, vw, skoda, seat. Kołobrzeg i okolice, Świdwin i okolice.
RF2A
Kiedyś będzie M 3 może M 6
Jak raz kupisz Mazdę to już nigdy nie zamienisz jej na inną markę
Mogę polecić dobrego mechanika z Redła (okolice Świdwina i Połczyna Zdroju) oraz z Piły
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2006, 15:41
Posty: 774 (0/3)
Skąd: Redło
Auto: Mazda 323F 2.0 TD (BJ) 1999r.

Postprzez pikaczu2000 » 7 sie 2010, 22:24

Moze to cewka. U mnie jak padla jedna cewka to mnie tiry na autostradzie wyprzedzala, auto totalnie bez mocy no i na postoju telepalo nieco samochodem. Jesli podobne objawy to moze wlasnie to.
Poza momentami kiedy nie dzialala to mozna bylo jechac kilkadziesiat kilometrow calkiem normalnie.No i wlasnie zapalona byla caly czas ta kontrolka.

pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 25 sty 2009, 17:41
Posty: 21
Skąd: Krakow
Auto: 323F BJ, 1.6 sporty, 2001 r.

Postprzez kzugaj » 8 sie 2010, 17:25

Mój mechanik powinien wrócić z urlopu w tym tyg i wtedy zobaczymy. Na chwilę obecną wyczyściłem przepustnicę zamówiłem świece Denso Iridium i filtr powietrza k&N wszystko powinno przyjść w tym tyg. Po wyczyszczeniu przepoustnicy kontrolka zgasła bo komp sie zresetował ale jeśli problem nie ustąpi po wymianie świec i filtra to wtedy bede musiał odczytać kod błedu(świece i filtr i tak miałem wymieniać wg tabeli z książki serwisowej).
Jeżeli chodzi o wymiganie błedu to musze poszukać sklepu w którym kupie rezystor i diode i wtedy sprobuje. Chociaż na ebayu widziałem dosyć tani czytnik kodów i w sumie zastanawiam się czy go nie kupić.
Odpisze jak zachowuje się autko po wymianie.
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 12 sie 2009, 22:49
Posty: 11
Skąd: Birmingham UK/Elbląg PL
Auto: Mazda 323F GXI 1.6 5 Hatchback- rozbita. Po 2 latach ponownie Mazda ale 3 tym razem 1.6 disel Y6

Postprzez kzugaj » 14 sie 2010, 11:50

Panowie Madzia na nowych świecach i nowym filtrze powietrza ładniej wkręca się na obroty ale problem nie rozwiązany. Pojechałem do marketu ale jak miałem wracać odpalam Madzie a ona bzikuje. Jakby niepaliła na wszystkie cylindry doczłapałem się do domu bo niedaleko było oczywiście kontrolka się zaświeciła. Poczekałem aż silnik ostygnie zaglądam pod maskę wszystko ładnie odpalam i wszystko ok tylko kontrolka się świeciła. Wczoraj musiałem pilnie podjechać w jedno miejsce. Kiedy miałem wracać do domu odpalam a tu zonk kontrolka sama zgasła dadam że Madzaia stała tyłem w dól z lekkiej górki. Na dzisiaj miałem umówiony komputer ale teraz pewnie nic nie wykarze. Zastanawia mnie tylko jedna rzecz. A mianowicie kiedy zmieniałem świece i wyciągnełem cewki to na pokrywie zaworów w miejscach gdzie są cewki jest tak jaby przypalone (czarny osad nie wiem jak to nazwać). Czy tak objawiają sie cewki? Z zapłonu zostają do sprawdzenia jeszcze kable i cewki. A może to filtr paliwa. Sam już nie wiem.
Pozdrawiam


Właśnie wróciłem z odczytu z komputera. Testy czujników były w normie. Bład był kategori niższej(jak twierdzi spec) dlatego system go wygasił ale był w pamięci. Błąd był typu missfire. Pokazałem mu te okopcenia przy cewkach i stwierdził że raczej one są powodem na co wskazuje bład i te okopcenia ale dodał żeby wymontować przepływomierz i go wyczyścić mówił też o przepustnicy ale powiedziałem mu że ją wyczyściłem. No i obserwować jak to niepomorze to wtedy trzeba będzie sprawdzić pokolei wszystkie podzespoły. Sprobuje wymienić cewki i zobaczymy.
Początkujący
 
Od: 12 sie 2009, 22:49
Posty: 11
Skąd: Birmingham UK/Elbląg PL
Auto: Mazda 323F GXI 1.6 5 Hatchback- rozbita. Po 2 latach ponownie Mazda ale 3 tym razem 1.6 disel Y6

Postprzez goleszek23 » 14 sie 2010, 17:20

witam.na sto procent są tocewki zapłonowe mazda 1,6bj toich główny problem wytrzymują do 100000km ponieważ się przegrzewają bo są zamocowane na silniku a mruganie kontrolki diagnostycznej było spowodowane niespalaniem paliwa na jednej parze cylindrów.katalizator był aż biały kobita by się spaliła razem z mazda.miałem ten sam problem .porada wymień od razu dwie cewki dore zamiennki na alegro po 200zł .komputer diagnostyczne nie wykryje awarii cewek tylko będzie sugerował coś innego syczenie poszukaj nieszczelności w układzie dolotowym ,w najgorszym przypadku moze być serwo hamulców ale to trzeba mieć pecha.cewki na 500 procent.nie jezdzi samochodem bo sie zapali o katalizatora.wymiana cewek banalnie prosta 10 minut roboty.pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 17 sie 2009, 13:44
Posty: 4

Postprzez goleszek23 » 14 sie 2010, 18:05

witam .to syczenie jeśli jest delikatne to one tak maja jest to słychać przy przepustnicy,chyba że roszczelniłeś przepustnice podczas mycia.ktura jest uszkodzona cewka zapłonowa łatwo sprawdzić jak zacznie kiepsko chodzic ściagnik przewód wysokiego napięcia z jednej z cewek jesli z dobrej silnik bedzie chodził na jeden cylinder lub zgaśnie.dobrą wrzuc sobie do bagażnika moze ci się przydać.wymień odrazu dwie boja wymieniłem jedną to po 5000km kupiłem drugą boteż padła zrobiłem już 25000km i jest na razie spokój .pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 17 sie 2009, 13:44
Posty: 4

Postprzez kzugaj » 18 sie 2010, 21:44

Dzisiaj przyszły cewki i przewody po wymianie narazie wszystko jest ok. Odpoliłem bez problemu i przejechałem sie troszke było ok. Czas pokaże. Mam jeszcze pytanko bo zauważyłem że po przygazowaniu jak spadają obroty to z wydechu słychać takie jakby przerywanie kilka razy i potem normalnie. Zastanawiam się czy jest coś nie tak czy to może przez ten nowy filtr powietrza od K&N.
Pozdrawiam
Pojechałem dzisiaj do pracy i spowrotem łącznie ok 30 mil narazie brak problemów z cewkami. Zastanawiają mnie jeszcze obroty delikatnie falują ok 750-800. Podczas dojazdu do świateł jak wrzucam luz to obroty wracają na ok 900 dopiero jak się zatrzymam opadają jeszcze troszeczke do 750-800. Jakieś pomysły?
Początkujący
 
Od: 12 sie 2009, 22:49
Posty: 11
Skąd: Birmingham UK/Elbląg PL
Auto: Mazda 323F GXI 1.6 5 Hatchback- rozbita. Po 2 latach ponownie Mazda ale 3 tym razem 1.6 disel Y6

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323