wyjęcie reflektora
Strona 1 z 1
Witam!małe pytanko:czy może ktoś demontował reflektor w mazdzie 323 sportive 2.0 z 2002r. ?chodzi mi dokładnie o oto, że chciałbym zdjąć sam szkło ponieważ trochę mi zaparowało i chciałem wyczyścić od wewnątrz ale za bardzo nie wiem czy trzeba wyjąć cały reflektor czy można jakoś zdemontować samo szkło.boję się żeby czegoś nie urwać
- Od: 28 mar 2010, 13:11
- Posty: 17
- Skąd: Sieradz woj. Łódzkie
- Auto: mazda 6 GY 1.8 120KM 2005rok
Żeby zdjąć przednią lampę najpierw trzeba zdjąć zderzak.
Lampa raczej będzie klejona, chociaż nie wiem.
Skoro paruje to proponuję sprawdzić stan gumowych osłon uszczelniających gniazda żarówek – może któraś jest źle założona.
Ogólnie te lampy nieuszkodzone nie mają problemów z parowaniem.
Lampa raczej będzie klejona, chociaż nie wiem.
Skoro paruje to proponuję sprawdzić stan gumowych osłon uszczelniających gniazda żarówek – może któraś jest źle założona.
Ogólnie te lampy nieuszkodzone nie mają problemów z parowaniem.
- Od: 6 paź 2008, 17:56
- Posty: 486
- Skąd: Łódź
- Auto: mazda dwa zero
dzięki. będę musiał zajrzeć.ale żeś mnie trochę przeraził z tym zdejmowaniem zderzaka
- Od: 28 mar 2010, 13:11
- Posty: 17
- Skąd: Sieradz woj. Łódzkie
- Auto: mazda 6 GY 1.8 120KM 2005rok
Zdjęcie zderzaka jest dość kłopotliwe, ale do wykonania.
Największy problem sprawiają zaczepy, do których zderzak przymocowany jest przy lampach – najczęściej pękają przy demontażu.
Poza nimi jest sporo śrub i zapinek dookoła zderzaka.
Lampa zamocowana jest chyba na 3 śruby, w tym 2 niedostępne bez zdjęcia zderzaka.
Największy problem sprawiają zaczepy, do których zderzak przymocowany jest przy lampach – najczęściej pękają przy demontażu.
Poza nimi jest sporo śrub i zapinek dookoła zderzaka.
Lampa zamocowana jest chyba na 3 śruby, w tym 2 niedostępne bez zdjęcia zderzaka.
- Od: 6 paź 2008, 17:56
- Posty: 486
- Skąd: Łódź
- Auto: mazda dwa zero
czyli raczej lipa żeby można jakoś się pozbyć tej pary, brudu(czegoś co trochę się tam osadziło w środku)bez wyjmowania całej lampy
- Od: 28 mar 2010, 13:11
- Posty: 17
- Skąd: Sieradz woj. Łódzkie
- Auto: mazda 6 GY 1.8 120KM 2005rok
Zdjęcie zderzaka to dopiero połowa drogi, druga połowa to odklejenie "szybki" reflektora. Złapane to jest na silikon i w zasadzie bez uszkodzeń da sie to zdjąć tylko poprzez podgrzewanie. Robiłem to u siebie w piekarniku (na 100stopni).
Z drugiej strony jeśli masz tam tylko pare to chyba nie warto robić sobie tyle roboty. W Lagunie II też czasami mi tak paruje to wystarczy że wyjme żarówki i w jeden z otworów podmucham suszarką (drugim otworem powietrze ma uciekać żeby było wydajniej) ustawioną na lekkie ciepełko (nie za gorąco, bo można szkód narobić). Co prawda z pół godzinki trzeba dmuchać, ale lepsze to niż zdejmowanie zderzaka i rozklejanie reflektora.
Z drugiej strony jeśli masz tam tylko pare to chyba nie warto robić sobie tyle roboty. W Lagunie II też czasami mi tak paruje to wystarczy że wyjme żarówki i w jeden z otworów podmucham suszarką (drugim otworem powietrze ma uciekać żeby było wydajniej) ustawioną na lekkie ciepełko (nie za gorąco, bo można szkód narobić). Co prawda z pół godzinki trzeba dmuchać, ale lepsze to niż zdejmowanie zderzaka i rozklejanie reflektora.
-
RobinCzWa
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości