przez umcyk » 7 lip 2009, 12:56
Wpierw to czynnik powinien byc "sciagniety" calkowicie, potem trzeba zrobic proznie i zostawic uklad na podcisnieniu. W warsztatach gdzie maja porzadne kombajny do klimy zajmie to niewiele czasu, ale czesto okazuje sie ze nie uda sie wykryc nieszczelnosci. Ja zrobilbym proznie a na 2 dzien sprawdzil cisnienie i jesli bylo by wciaz takie same napelnilbym uklad. Z gazem chlodniczym jest o tyle ciezka sprawa ze sklada sie on z 3skladnikow(kazdy o innej gestosci) i wystarczy ze jeden gdzies umknie i klima przestanie chodzic normalnie. Rownie dobrze moze byc zapchany osuszacz i czujnik cisnienia wylacza Ci klime. Proponuje wiec sprawdzic szczelnosc a potem cisnienia.
Odgrzybianie natomiast to powinno sie przeprowadzac po zdjeciu filtra kabinowego i wprowadzeniu w kanaly specjalnej pianki (instrukcje jak z nia postepowac jest na opakowaniu). Wracajac do czasu uslugi to sprawdzenie szczelnosci, cisnien, nabicie moze zajac nawet 1-2h.