Klub MazdaSpeed

Witam. Wie ktos gdzie jest w Gdańsku lub okolicach jakis dobry warsztat gdzie wymienia mi uszczelniacze zaworowe(Mazda mx-3 1.6 16v 107 KM)? Albo ktos kto byl by sie w stanie za to zabrac, lub pomóc? Bo dzwonilem nawet do ASO Zdanowicz to stwierdzili ze musza to sprawdzic bo nie maja zielonego pojecia, w innym warsztacie powiedzieli ze bez zdejmowania głowicy sie nie obejdzie, a slyszalem ze mozna to zrobic "od gory". Bardzo bym prosil o pomoc.

Teoretycznie można od góry ale trzeba zrobić sobie przyrząd do nabicia ciśnienia do komory spalania przez otwór po świecy żeby zawory utrzymać na górze. Ja będę próbować w 1.8 v6 to dam fotostory jak się uda
Wie ktoś w ogóle gdzie w dobrej cenie kupić takie uszczelniacze? I od jakiś innych wersji silnikowych i modeli podpasują?

nie pchaj sie w to . wymiana taka gumek kosztowna a to moze wcale nie pomoc . Jezeli to robisz to prawdopodobnie pije ci olej . Proponował bym dołożyć i zrobić cała głowice koszt około 340 zł jeżeli prowadnice są dobre. Ja u siebie miałem tez wymieniać gumki ale dobrze ze zrobił to kumpel przedemną i nic mu to nie dało. Moje autko obecnie znajduje sie juz umechanika ( pwoód straszne dym przy zapaleniu i klekotanie zaworów i picie około 1 l oleju na 1000 km ) robie cała głowice plus wymiana pierścieni koszt około 700 zł wiec jesli masz duży przebieg i chcesz śmigać swoją madzią to zrób dokładnie to co ja lub oddaj przynajmniej samą głowice do regeneracji docieranie zaworów planowanie itp. Uszczelniacze najlepiej szukać po sklepach motoryzacyjnych oni tam podadzą ci kod produktu i wtedy mozna szukac tańszych odpowiedników na necie

maniott napisał(a):to zrób dokładnie to co ja

Najpierw poczekaj na efekty... Też jak zimno to z rana mi puszcza dymka, ale słyszałem już najróżniejsze opinie na temat remontu silnika. Więc zanim kogoś zaczniesz namawiać na kapitalke, to sprawdź, czy faktycznie wszystkie niepokojące objawy ustąpią po robocie. Bardzo rzadko ludzie piszą co się dzieje po remontach, a szkoda, bo jest pewnie wielu ludzi zastanawiających się nad tym, czy warto...

Ja w swoim osobiście wymieniłem uszczelniacze metodą "od góry" ale i tak kopci jak kopcił czeka mnie wymiana pierścieni.