Witam,
Stałem sie posiadaczem mx 3, auto zakupilem niedawno, nie jest perfekt (silnik) ale jest bogato wyposazone (2xairbag, klima sprawna, el lusterka/szyby,abs,alarm, centralny zamek, blokada skrzyni itp) oraz ma blache w dobrym stanie

dalem za nia 5 tysiecy,
Wiec tak:
Auto z rana kopci białym dymem dosyc mocno, po zagrzaniu silnka ustaje, napewno nie jest to uszczelka pod głowica, gdyz na korku nie ma osadu oraz nie ubywa plynu.
Prawdopodobnie bierze olej niewiem jeszcze ile, dopiero sprawdzam, auto ma nastukane ok 180 tys km, mocy mu nie brakuje jest dynamiczne do 180km/h lekko

na silniku sa 2 bardzo male wycieki ( jednak nie zostawia wogole plamy po staniu na drodze/asfalcie po całym dniu) od czego zaczac

sprawdzic najpierw czy zglasza jakieśj bledy ? acha koles powiedzial mi przy zakupie zeby wymienic... chyba tak sie to nazywalo "uszczelniacze popychaczy" cos takiego, oraz swiece, ( swiece zamowilem jutro beda NGK) zdaje sobie sprawe ze nie sa to dobre objawy i ze moze mnie czekac wymiana "serca" jednak prosze o konkretne fachowe rady

jesli ktos zna dobrego mechanika z Katowic i okolic, ewntualnie sląska prosze o info, jeszcze małe pytanie jeśli zapali sie kontrolka paliwa to potencjalnie na ile kilometrów mi to powinno wystarczyc ? ok 50 ? ile kosztuja te " uszczelniacze popychacze" oraz ile kosztuje slinik 1,6 dohc, musze to jakos skalkulowac i przemysleć,
dziekuje za odpowiedzi