Pompa wodna – uszczelka?

Witam.
Może zacznę od samego początku, żeby w miarę możliwości ktoś mi poradził.
Na samym początku, od kupna Madzi, silnik mi się pocił. Dziwne było to że cały blok był praktycznie mokry. Później się dopiero okazało, iż jest to uszczelka pod pokrywą zaworów (pod klawiaturą). Wymieniłem, dla bezpieczeństwa przeczyściłem cały układ chłodniczy, co by sprawdzić, czy uszczelka pod głowicą jest sprawna (jak nie jest, osad w chłodnicy się zbiera).
Pocenie się ustąpiło. Natomiast później, zauważyłem, iż moja Madzia zostawia plamy na parkingu... tuż pod miską olejową. Miska jest cała, mechanik sprawdzał. Nie wiedziałem co się dzieje, natomiast później silnik zaczął mi się porządnie grzać. Sprawdziłem poziom płynu chłodniczego – a tu sucho! na logikę kupiłem wodę destylowaną, co by na razie nie przepłacać, i dobrze że tak zrobiłem. Co dolewałem bezpośrednio do chłodnicy, wyciekało ciurkiem na asfalt...
Wcześniej plamy na asfalcie były mieszanką oleju z wodą (tak mi się wydaje). Czy jest możliwe, iż pompa wody, która jest smarowana olejem, była nieszczelna? Wydaje mi się to jedyne rozsądne wyjaśnienie...
Domyślam się, że jest tam jakaś uszczelka... Chciałbym ją wymienić, chyba że ktoś ma doświadczenie w takim przypadku i mi poradzi coś innego.
Orientuje się ktoś, ile może kosztować taka uszczelka? Wymiana (z tego co rozmawiałem z kolegą) ponoć jest banalnie prosta, więc sam bym się tego podjął... tylko niech mi ktoś poradzi, jak to załatwić... Boję się Madzią ruszać z parkingu, bo na nagrzanym silniku jeździć nie będę...
Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi.
Może zacznę od samego początku, żeby w miarę możliwości ktoś mi poradził.
Na samym początku, od kupna Madzi, silnik mi się pocił. Dziwne było to że cały blok był praktycznie mokry. Później się dopiero okazało, iż jest to uszczelka pod pokrywą zaworów (pod klawiaturą). Wymieniłem, dla bezpieczeństwa przeczyściłem cały układ chłodniczy, co by sprawdzić, czy uszczelka pod głowicą jest sprawna (jak nie jest, osad w chłodnicy się zbiera).
Pocenie się ustąpiło. Natomiast później, zauważyłem, iż moja Madzia zostawia plamy na parkingu... tuż pod miską olejową. Miska jest cała, mechanik sprawdzał. Nie wiedziałem co się dzieje, natomiast później silnik zaczął mi się porządnie grzać. Sprawdziłem poziom płynu chłodniczego – a tu sucho! na logikę kupiłem wodę destylowaną, co by na razie nie przepłacać, i dobrze że tak zrobiłem. Co dolewałem bezpośrednio do chłodnicy, wyciekało ciurkiem na asfalt...
Wcześniej plamy na asfalcie były mieszanką oleju z wodą (tak mi się wydaje). Czy jest możliwe, iż pompa wody, która jest smarowana olejem, była nieszczelna? Wydaje mi się to jedyne rozsądne wyjaśnienie...
Domyślam się, że jest tam jakaś uszczelka... Chciałbym ją wymienić, chyba że ktoś ma doświadczenie w takim przypadku i mi poradzi coś innego.
Orientuje się ktoś, ile może kosztować taka uszczelka? Wymiana (z tego co rozmawiałem z kolegą) ponoć jest banalnie prosta, więc sam bym się tego podjął... tylko niech mi ktoś poradzi, jak to załatwić... Boję się Madzią ruszać z parkingu, bo na nagrzanym silniku jeździć nie będę...
Z góry dzięki za wszelkie odpowiedzi.