Strona 1 z 1

Po umyciu samochód nie odpala, brak iskry

PostNapisane: 19 mar 2009, 23:40
przez talar23
dokładnie jak w temacie mam problem od wczoraj umyłem silnik karcherem
(dość duże ciśnienie) po umyciu samochód odpalił przestawiłem go chodził jeszcze z 15 min celem osuszenia po czym został zgaszony

kolejna próba po dłuższym czasie silnik wcale nie odpala
-pierwsza rzecz sprawdzam iskrę na 1 cylindrze brak na kolejnych to samo
-wykręcam świece a tam mokro czyli typowy problem z zapłonem

idę dalej odkręcam kopułkę z pewnością ze zastane tam wodę a tam sucho tylko pył
dawno nikt tam nie zaglądał

dodam jeszcze iż mamy odczynienia z APARATEM ZAPŁONOWYM TYP P5
WYGLĄDA TAK:

http://allegro.pl/item580092422_aparat_ ... yp_p5.html
1- FOTKA

NIE ZNAM SIĘ ZBYT NA BUDOWIE TAKIEGO APARATU ALE W ŚRODKU CUDÓW NIEMA
JEST TAM JAKIŚ TRANZYSTOR
ZA ZEWNĄTRZ KONDENSATOREK

CO MOGŁO SIĘ STAĆ MOŻE APARAT JEST DOBRY A PROBLEM PO STRONIE KABLI DO NIEGO DOCHODZĄCYCH SĄ 2 KOSTKI JEDNA (SZEROKA MA 6 PINÓW) DRUGA (WĄSKA MA 3 PINY)

OTO FOTKI TEGO APARATU PO ROZŁOŻENIU NIC TU NIE WYGLĄDA JAK BY SIĘ COŚ SPALIŁO JAK SPRAWDZIĆ CZY JEST DOBRY

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f63 ... 901ed.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/03a ... 7d74a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eb0 ... 93fa4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/031 ... 5ee59.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9c1 ... 745fc.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b67 ... 7c22e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a94 ... c0412.html

PROSZĘ O POMOC Z GÓRY DZIĘKUJĘ

PostNapisane: 19 mar 2009, 23:56
przez luki88
na poczatku polecam sprawdzenie cewki zapłonowej oraz czy wszystkei kabelki sie trzymają

ps. uzupełnij profil i popraw temat

PostNapisane: 20 mar 2009, 00:25
przez talar23
luki 88 co w temacie mam nie tak???

jak sprawdzić tą cewkę czy jest dobra??

kabelki są ok normalnie odłączyłem te 2 kostki chyba że wie ktoś jak sprawdzić prądy na tych kostkach ? jakie mają być gdzie

PostNapisane: 20 mar 2009, 09:26
przez ROMAN-R87
Dobra rada-nie myc silnika, juz nie jedan mial akcje po takim zabiegu ;)

PostNapisane: 20 mar 2009, 09:31
przez marcin5644
Lepiej samemu nie myć :P Ale są myjnie przecież które maja taką usługe za 20 – 30 zł i zrobią to dobrze więc po co ryzykować :)
Znam osoby które myją i dobrze śmiga a silnik czysty jak z fabryki :D

PostNapisane: 20 mar 2009, 10:26
przez talar23
koledzy nie o to mi chodzi znam doskonale gości co myją silniki po 20 czy 30 zł
ale powiedzcie mi czym się różni ich mycie od mojego?

sam obracam się z większą ilością samochodów wydałem za karcher ponad 8 tys chyba logiczne ze nie będę jeździł po myjniach myć silnik?

teraz pytam jak sprawdzić tą ową cewkę czy jest dobra jak sie za to zabrać ktoś potrafi powiedzieć ?

ktoś chcę pomóc?

a nie że mam myć silnik na myjni bo taka odpowiedź mi na nic :(

PostNapisane: 20 mar 2009, 11:14
przez luki88
tytuł np

Po umyciu silnika auto nie odpala
Mazda 323C 1,5 16V

Najlepiej taką cewkę podmienić z innego auta – mogła dostać wody i się spalić

PS na drugi raz elektronikę silnika zaklejaj taśmą i torebkami foliowymi

PostNapisane: 20 mar 2009, 19:39
przez sepamx3
koledzy co za róznica czy on myje silnik czy na myjni??
tak czy inaczej jest tam woda lana i wiadomo ze jak jest nie szczelny aparat zapłonowy to coś się musi zalać <głaszcze>
moja propozycja jest taka suszarke w dłoń najpierw kopułke i aparat zapłonowy (ale go rozkręć)a następnie kable i cewke powinno pomoc pozdrawiam

PostNapisane: 21 mar 2009, 01:14
przez talar23
Koledzy te czynności już zostały zrobione na samym początku przypominam iż po rozkręceniu kopułki nie było tam grama wody czy nawet wilgoci jest to szczelne
w reszcie aparatu to samo tak jak pisałem wyżej wysypało się trochę pyłu całkowicie suchego tak więc to odpada nie wiem czy jest możliwe aby nastąpiło jakieś inne przebicie ?

jak sprawdzić cewkę czy jest dobra na podmiankę hmm będzie problem nie kojarzę tu nigdzie w mojej okolicy takiej mazdy i nikogo znajomego zapytam na pobliskim szrocie może czasem mają cewkę

Myślałem ze ktoś mi coś konkretnie poradzi jak sprawdzić moją cewkę czy jest dobra?

PostNapisane: 24 mar 2009, 21:59
przez sepamx3
talar23
Poskładaj cały aparat spowrotem załóż palec i kopółke daj jeden kabel zaplonowy
obojętnie gdzie na zapłonie drugą końcówke kabla (nie zaizolowaną) połż na silniku zebyś widział jak iskra przeskoczy :)
zapłonu nie wkręcaj do auta ale musisz go zmasować ponieważ będziesz kręcił krzywką tą co wchodzi na walek
przekręć kluczyk na zapłon i kręć powinieneś usłyszeć jak przeskakuje iskra
jeżeli iskra będzie słaba to znaczy że padł kondensator a cewka jest dobra :D
powodzenia :P

PostNapisane: 1 kwi 2009, 00:08
przez talar23
:(

problem nie ustępuje złożyłem wszystko jak trzeba nie ma iskry wogle nie wiem co się stało Jeszce specjalnie składając aparat odizolowałem jego elementy od cewki ale to wszystko na nic jutro ciągnę do elektryka

orientuje się ktoś czy w tej kostce z 3 pinami co wchodzi do aparatu po zapłonie czy przy kręceniu rozrusznikiem powinno pojawiać się napięcie i na których kablach? i jakiej wartości?

PostNapisane: 1 kwi 2009, 06:18
przez Lorne
U mnie to samo tylko ze w BG! Tylko ze nie po umyciua zwyklej jezdzie nie odpalilo. Iskry nie ma. Aparat zmieniony sprawny. Ale to raczej cewka ktra dzis obadam.

p.s rok temu mechanik mi tez czyscil silnik. Wypucowany byl jakims specjalnym plynem. bo widac ze az lsnilo i po smarach i brudach ani sladu. po przejachaniu okolo 20 km swiatla mi opadly :P I tlyko dlugie moglem wlaczyc zeby swiecilo. Okazalo sie ze poszly dwa bezpieczniki w skrzynecce pod kierownica ... pewnie jakies zwarcie po myciu

PostNapisane: 6 kwi 2009, 18:17
przez zbychu28
zalewasz cewke