Strona 1 z 1

Po złożeniu silnika wycieka olej.

PostNapisane: 17 lip 2006, 13:53
przez marcineusz
Cześć,
jakieś 3 tygodnie temu złożyłem silnik w mojej mazdzinie (silnik, który wcześniej rozebrałem aż to samych tłoków). Nigdzie nie mogłem znalesc uszczelek do silnika więc złożyłem go na sylikon 300 stC czyli tak jak było przed rozbiórką (i to był błąd). Olej wycieka od strony łącznia skrzyni i silnika myśle że gdzieś przy korbowodzie. Uszczelniacz wału(chyba zimering) wymieniłem na nowy i nie sądzę żeby po przejechaniu 400 km padł. jak go składałem to zauważyłem plastikowe/gumowe półksiężyce które były po obu stronach korbowodu(nie wymieniałem ich).
Czy ktoś mógłby mi pomóc i powiedzieć czy te plastikowe półksiężyce służą do uszczelnienia silnika i czy przez to może mi uciekac olej czy może może służą do czegoś innego. Nie pamiętam czy coś je przykrywa czy są na wierzchu.
Czy znacie jakiś sklep, w którym można dostać uszczelki do silnika(pod miske olejową i wyżej pomijając uszczelkę pod głowicą) no i oczywiście te nieszczęsne półksiężyce..

Jak go znowu rozbiore to będę wiedział skąd leci ale chciałbym się wcześniej przygotować i kupić części żeby znowu miesiącami tego nie robić...

z góry dzieki za pomoc

PostNapisane: 17 lip 2006, 13:58
przez marcineusz
Kurcze właśnie wpadłem na głupi pomysł. Może te półksiężyce to była część uszczelki tej pomiędzy uszczelką pod głowicą a uszczelką miski olejowej i człowiek w sklepie nie wie o co mi chodzi bo takiej części poprowsu nie ma???

PostNapisane: 18 lip 2006, 17:27
przez Tomi313
witam, a może poprostu kupiłeś jakiś trefny uszczelniacz wału korbowego i dlatego cieknie. Z tego co wiem i słyszałem, a nawet gdzieś na forum był ten temat poruszany to tylko orginalny uszczelniacz.

Pozdrawiam

PostNapisane: 19 lip 2006, 12:39
przez marcineusz
to oryginał ... zamówiłem już uszczelki uszczelniacze itd... trafiłem na jakiegoś mało zorientowanego sprzedawce bo mówił że nie ma i nie bedzie.. minął miesiąc od tej rozmowy i już ma na miejscu kilka kompletów... normalnie krew mnie zalała

PostNapisane: 19 lip 2006, 17:04
przez Tomi313
witam,
Powiem Ci szczerze, że chyba jedynym wyjściem to będzie rozebrać i zobaczyć skąd cieknie. Z kolei to też bez sensu żebyś kupował wszystkie uszczelniacze itp. gdyż okazać sie może iż cieknie z konkretnego miejsca – ale to jak już wspomniałem trza będzie rozebrać.

Pozdrawiam

PostNapisane: 19 lip 2006, 17:24
przez marcineusz
kupić musze komplet bo pojedyńczo mi nie chce sprzedać dziad jeden
a tak czy inaczej nie mam w silniku żadnej uszczelki wszystko jest na silikon. bedzie lepiej ja wszystko bedzie jak fabryka każe :)

PostNapisane: 19 lip 2006, 18:20
przez Tomi313
To rzeczywiście dziad! Ja przy wymianie sprzęgła zmieniłem też zimering wału korbowego – w sumie mechanior zmienił bo się pocił troche – niestety jakiś zamiennik wsadził i cieknie teraz właśnie. Kupiłem więc nowy tyle że ori i mam nadzieję że nie będzie ciekło po wymianie. Mam takie pytanko przy okazji czy zdarzyło się komuś by po wymianie zimeringu wału korbowego (na ori) ciekło dalej? Przed wymianą nie było wycieku.

Pozdrawiam

PostNapisane: 20 lip 2006, 08:42
przez marcineusz
ja powiem dopiero gdy zdejme koło zamachowe...