Po złożeniu silnika wycieka olej.

Cześć,
jakieś 3 tygodnie temu złożyłem silnik w mojej mazdzinie (silnik, który wcześniej rozebrałem aż to samych tłoków). Nigdzie nie mogłem znalesc uszczelek do silnika więc złożyłem go na sylikon 300 stC czyli tak jak było przed rozbiórką (i to był błąd). Olej wycieka od strony łącznia skrzyni i silnika myśle że gdzieś przy korbowodzie. Uszczelniacz wału(chyba zimering) wymieniłem na nowy i nie sądzę żeby po przejechaniu 400 km padł. jak go składałem to zauważyłem plastikowe/gumowe półksiężyce które były po obu stronach korbowodu(nie wymieniałem ich).
Czy ktoś mógłby mi pomóc i powiedzieć czy te plastikowe półksiężyce służą do uszczelnienia silnika i czy przez to może mi uciekac olej czy może może służą do czegoś innego. Nie pamiętam czy coś je przykrywa czy są na wierzchu.
Czy znacie jakiś sklep, w którym można dostać uszczelki do silnika(pod miske olejową i wyżej pomijając uszczelkę pod głowicą) no i oczywiście te nieszczęsne półksiężyce..
Jak go znowu rozbiore to będę wiedział skąd leci ale chciałbym się wcześniej przygotować i kupić części żeby znowu miesiącami tego nie robić...
z góry dzieki za pomoc
jakieś 3 tygodnie temu złożyłem silnik w mojej mazdzinie (silnik, który wcześniej rozebrałem aż to samych tłoków). Nigdzie nie mogłem znalesc uszczelek do silnika więc złożyłem go na sylikon 300 stC czyli tak jak było przed rozbiórką (i to był błąd). Olej wycieka od strony łącznia skrzyni i silnika myśle że gdzieś przy korbowodzie. Uszczelniacz wału(chyba zimering) wymieniłem na nowy i nie sądzę żeby po przejechaniu 400 km padł. jak go składałem to zauważyłem plastikowe/gumowe półksiężyce które były po obu stronach korbowodu(nie wymieniałem ich).
Czy ktoś mógłby mi pomóc i powiedzieć czy te plastikowe półksiężyce służą do uszczelnienia silnika i czy przez to może mi uciekac olej czy może może służą do czegoś innego. Nie pamiętam czy coś je przykrywa czy są na wierzchu.
Czy znacie jakiś sklep, w którym można dostać uszczelki do silnika(pod miske olejową i wyżej pomijając uszczelkę pod głowicą) no i oczywiście te nieszczęsne półksiężyce..
Jak go znowu rozbiore to będę wiedział skąd leci ale chciałbym się wcześniej przygotować i kupić części żeby znowu miesiącami tego nie robić...
z góry dzieki za pomoc