Kłopoty z silnikiem – czy na pewno do remontu?

Mam mazdę MX3 1.6 16V z 1994 roku. Problemy zaczęły się ze zbyt dużym zużyciem oleju. Później samochód zaczął kopcić-zasłona dymna. Wymieniłam pierścienie i uszczelniacze, uszczelkę pod głowicą. Wszystko było ok dopóki nie wlałam oleju. Znowu zaczął kopcić i zaczęło go zalewać. Wymieniłam wtryski i już go nie zalewa. Był na diagnostyce elektronicznej i podobno jest wszystko ok, ale dalej kopci. Splanowałam głowicę, próba szczelności wody-ok. Mechanik mówi o remoncie całego silnika "być może głowica albo cylinder jest uszkodzony". Dalej zjada olej.
Co mam zrobić? Pomóżcie!
