Strona 1 z 1

Remont kapitalny silnika

PostNapisane: 7 gru 2013, 17:47
przez lolekxxx15
Witam
Z dwa tygodnie temu jadąc strzeliło mi coś w silniku w dodatku następnego dnia samochód konkretnie dymił wiec przystąpiłem do ściągania głowicy tam pomimo troszkę sparciałej uszczelka nic większego nie zobaczyłem wiec postanowiłem wyjąć tłoki :( Poprzedni właściciel był na tyle mądry i wkopał mnie na mega minę z tego względu, iż korbowody były już tak wytarte oraz żeby panewki nie miały większych luzów podłożył powycinane kawałki z puszki aluminiowej od Harnasia... <glupek2>
W dodatku pierścienie są do wymiany.
Była już myśl wymiany całego silnika, lecz znalazłem jedynie dwa i nigdy nie ma pewności, że one są w dobrym stanie chodzi mi o panewki czy też pierścienie.
I czy ktoś się orientuje, jakiej firmy najlepiej brać części tak aby samochód trochę pojeździł, ale żeby mnie to nie wyniosło ze 2000 zł ?
Do wymiany są :
Korbowody, które są połączone razem z tłokami ( Z 323 ewentualnie 626 będą pasować ? )
Panewki
Pierścienie
Oraz wszystkie uszczelki

PostNapisane: 7 gru 2013, 23:17
przez Paweł
Gdzie Twoim zdaniem korbowody przy panewkach były wytarte...? Zanim zaczniesz liczyć koszty, najpierw pomierz tuleje cylindrów, czopy wału, tłoki i ich sworznie. Przede wszystkim określ, dlaczego silnik zaczął kopcić, bo chyba nie opisałeś przyczyny.

Jeśli chodzi o części, to ze względu na koszty oryginał raczej odpada. Panewki polecam NPR lub ACL. Pierścienie RIK lub NPR. Wszystko pasuje od silników B6, więc nie powinno być kłopotów z dostępnością (w znacznie gorszej sytuacji są właściciele K8).

Re: Remont kapitalny silnika

PostNapisane: 8 gru 2013, 09:37
przez lolekxxx15
Powód kopcenia był taki, że pękł pierścień a w dodatku były wytarte już kanały olejowe wcześniej było zauważalne już, że bierze olej konkretnie.
Tak wygląda korbowód
kor1.jpg

A tak było to zrobione puszka i na to panewka, lecz zdjęcie jest bez panewki, ponieważ mi się gdzieś zagubiła.
kor2.jpg

PostNapisane: 8 gru 2013, 10:55
przez honda2911
a skad kolego jesteś bo ja mam taki silnik w garażu i tanio pojdzie

Re: Remont kapitalny silnika

PostNapisane: 8 gru 2013, 11:45
przez lolekxxx15
Szczecin...

PostNapisane: 9 gru 2013, 00:50
przez Paweł
Dziwnie to wygląda. Ktoś szlifował korbowód po obróconej panewce? Próbował założyć złą panewkę? Jak wygląda czop wału?

Jeśli masz narzędzia, to pomierz co zostało i podejmij decyzję – kupować części, czy cały silnik. Biorąc pod uwagę ewentualną rzeźbę w Twoim egzemplarzu chyba wybrałbym to drugie. Te silniki są niezniszczalne i można je kupić za grosze. Jedyne na co można trafić i należałoby brać pod uwagę, to zapieczone pierścienie olejowe.

Re: Remont kapitalny silnika

PostNapisane: 9 gru 2013, 20:11
przez lolekxxx15
Jutro jade po silnik 550 zł + paliwko...
Nie wiem co poprzedni właściciel z tym robił...