Strona 1 z 2

Przeplywomierz, moze byc zepsuty i dziala zle, czy .... ? (s

PostNapisane: 13 cze 2005, 21:32
przez poolek
Zastanawiam sie ... poniewaz moje auto pali dosyc duzo, ostatnio doszlo lekkie szarpanie na niskich obrotach, czy przeplywomierz moze byc zepsuty i zle "mierzyc", czy przeplywomierz gdy jest padniety to poprostu nie dziala wogole ?
Jak to jest ?
Generalne pytanie to : Czy przeplywomierz moze byc zepsuty, ale dzialas i powodowac bledy (pomiarow), ew. szarpanie etc. ?

Generalnie mam drugie pytanie jelsi ktos sie moze orientuje w temacie : Co w silniku, jelsi chodzi tlyko i wylacznie o silnik nie o osprzet, powoduje wysokie spalanie ? Cos moze byc wyrobione zepsute ? Wtryski raczej odpadaja.

PostNapisane: 14 cze 2005, 15:26
przez Wojtas_323F
Generalne pytanie to : Czy przeplywomierz moze byc zepsuty, ale dzialas i powodowac bledy (pomiarow), ew. szarpanie etc. ?


Odpowiedz jak pewnie się domyślasz jest oczywista. Może być zepsuty, tyle że dosyć trudno go popsuć bez konkretnego i silnego uderzenia, np po wybuchu gazu w kolektorze dolotowym. Jak go rozbierzesz w środku jest bardzo prosty mechanizm ustawiania obrotów na biegu jałowym, jak masz wolne obroty w normie przepływomierz możesz zostawić w spokoju to będzie coś innego.

PostNapisane: 14 cze 2005, 21:24
przez Śliwa
sprawdz sonde lambda to moze byc główny powód twoich problemów

PostNapisane: 14 cze 2005, 21:41
przez Alexs
a pracuje cicho i bez zmian silnik? moc ma bez zmian? bo były juz takie przypadki, na forum gdzies jest,ze rozrzad przeskakiwal i wtedy objawy są podobne,szarpie, nie idzie i pali dużo...

a jeśli masz pewnośc co do rozrządu to jeśli chodzi o spalanie to rzeczywiście sonda,podjedź do serwisu albo sam sprawdz jak umiesz kody błędów z kompa,bedzie to chyba błąd nr 15 jeśli sonda uszkodzona

pozdrawiam

PostNapisane: 14 cze 2005, 23:53
przez poolek
Wojtas_323F napisał(a):
Generalne pytanie to : Czy przeplywomierz moze byc zepsuty, ale dzialas i powodowac bledy (pomiarow), ew. szarpanie etc. ?


Odpowiedz jak pewnie się domyślasz jest oczywista. Może być zepsuty, tyle że dosyć trudno go popsuć bez konkretnego i silnego uderzenia, np po wybuchu gazu w kolektorze dolotowym. Jak go rozbierzesz w środku jest bardzo prosty mechanizm ustawiania obrotów na biegu jałowym, jak masz wolne obroty w normie przepływomierz możesz zostawić w spokoju to będzie coś innego.


Niestety mam gaz, niestety mialem strzal duzy i niestety (ale to juz od dawna) mam dziwne obroty na biegu jalowym. Jak moge sprawdzic przeplywomierz nie wymieniajac go oczywiscie na inny ? Obroty maja bardzo naprawde bardzo niewielkie wahania, a czasem spadaja dosyc nisko za nisko bo kolo 650 obr.

PostNapisane: 14 cze 2005, 23:54
przez poolek
Śliwa napisał(a):sprawdz sonde lambda to moze byc główny powód twoich problemów


sonde lambda wymienilem jak walczylem z duzym spalaniem, teraz juz przestalemw laczyc nie mam juz sil ...

PostNapisane: 15 cze 2005, 00:03
przez poolek
Alexs napisał(a):a pracuje cicho i bez zmian silnik? moc ma bez zmian? bo były juz takie przypadki, na forum gdzies jest,ze rozrzad przeskakiwal i wtedy objawy są podobne,szarpie, nie idzie i pali dużo...

a jeśli masz pewnośc co do rozrządu to jeśli chodzi o spalanie to rzeczywiście sonda,podjedź do serwisu albo sam sprawdz jak umiesz kody błędów z kompa,bedzie to chyba błąd nr 15 jeśli sonda uszkodzona

pozdrawiam


Jesli chodzi o pierwsza wypowiedz to idealnie pasuje do mojego samochodu. Zdarza sie, ze wrecz, ze pod gorke przy obr. 3000 – 3400 samochod zwalnia ! A pali ... kolo 12 litrow w trasie ! Tak tak .... wlasnie to 1,6 a nie 3.0 V6 :(

Propo drugiej odp. co prawda moj mechanik rozrzadu nie sprawdzal, ale ustawil mi obroty lampa stroboskopowa, a jesli rozrzad przeskoczyl to chyba nie da sie dobrze ustawic obrotow ? Kody bledow sprawdzalem rzeczywiscie byly 15 i 17.
15 – za uboga mieszanka
17 – za bogata
Ale ja mam gaz ... a gaz chyba emuluje sonde lambda wiec, zdaniem mechanika zawsze beda bledy ....
Juz sam nie wiem co mam robic :(
JEst to bardzo dziwne gdyz samochod czasem [tiiit] niezle (bo po autostradzie, przy oponach 15/205 ostatnio sprobowalem przycisnac i wycisnalem jakies 192 km/h licznikowe – gdy fabryczny max to 170). A czasem ma problemy z rozpedzeniem sie do 160 ... :( Nie wiem co jest grane ale to nie sprawa jazdy pod wiatr i z .... :/

Ktos ma jakies pomysly ?

PostNapisane: 15 cze 2005, 11:32
przez Śliwa
jażeli masz taką instalację gazową, która eliminuje sonde to twoje problemy mogą być związane także z tą instalacją.
czy na benzynie chodzi tak samo ?? ??

PostNapisane: 15 cze 2005, 16:25
przez Wojtas_323F
Niestety mam gaz, niestety mialem strzal duzy i niestety (ale to juz od dawna) mam dziwne obroty na biegu jalowym. Jak moge sprawdzic przeplywomierz nie wymieniajac go oczywiscie na inny ? Obroty maja bardzo naprawde bardzo niewielkie wahania, a czasem spadaja dosyc nisko za nisko bo kolo 650 obr.

Możesz wykręcić przepływomierz i sprawdzić czy kalpka w środku otwiera się i zamyka bez problemów, jak są rozkładasz, pilnik w rękę i działasz aż będzie chodził bez oprów, pomiary może nie będą takie dokładne, ale jeździć będzie. Możesz jak chcesz się trochę pobawić oderwać silikon i sprawdzić jak wyglądają kabelki w śrdoku.
Generalnie jak masz prostą instalację gazową I, II i nie jestem pewnien czy też III generacja instalacji gazowych wogóle nie korzysta z przepływomierza, wtedy przepływomierz jest tylko ozdóbką w dolocie.

PostNapisane: 15 cze 2005, 16:29
przez Wojtas_323F
Niestety mam gaz, niestety mialem strzal duzy i niestety (ale to juz od dawna) mam dziwne obroty na biegu jalowym. Jak moge sprawdzic przeplywomierz nie wymieniajac go oczywiscie na inny ? Obroty maja bardzo naprawde bardzo niewielkie wahania, a czasem spadaja dosyc nisko za nisko bo kolo 650 obr.

Możesz wykręcić przepływomierz i sprawdzić czy kalpka w środku otwiera się i zamyka bez problemów, jak są rozkładasz, pilnik w rękę i działasz aż będzie chodził bez oprów, pomiary może nie będą takie dokładne, ale jeździć będzie. Możesz jak chcesz się trochę pobawić oderwać silikon i sprawdzić jak wyglądają kabelki w śrdoku.
Generalnie jak masz prostą instalację gazową I, II i nie jestem pewnien czy też III generacja instalacji gazowych wogóle nie korzysta z przepływomierza, wtedy przepływomierz jest tylko ozdóbką w dolocie.

PostNapisane: 15 cze 2005, 17:59
przez poolek
Śliwa napisał(a):jażeli masz taką instalację gazową, która eliminuje sonde to twoje problemy mogą być związane także z tą instalacją.
czy na benzynie chodzi tak samo ?? ??


Mam instalacje przystosowana do wielopunktu, oczywiscie z komputerem. Instalacja OMVL.
Na benzynie chodzi tak samo, tylko ze wydaje mi sie ze pali jeszcze wiecej (za malo jezdze na benzynie zeby to stweirdzic) ... no i oczywiscie nie strzela ... i troszke mniej szarpie na niskich obrotach.

PostNapisane: 15 cze 2005, 18:04
przez poolek
Wojtas_323F napisał(a):
Niestety mam gaz, niestety mialem strzal duzy i niestety (ale to juz od dawna) mam dziwne obroty na biegu jalowym. Jak moge sprawdzic przeplywomierz nie wymieniajac go oczywiscie na inny ? Obroty maja bardzo naprawde bardzo niewielkie wahania, a czasem spadaja dosyc nisko za nisko bo kolo 650 obr.

Możesz wykręcić przepływomierz i sprawdzić czy kalpka w środku otwiera się i zamyka bez problemów, jak są rozkładasz, pilnik w rękę i działasz aż będzie chodził bez oprów, pomiary może nie będą takie dokładne, ale jeździć będzie. Możesz jak chcesz się trochę pobawić oderwać silikon i sprawdzić jak wyglądają kabelki w śrdoku.
Generalnie jak masz prostą instalację gazową I, II i nie jestem pewnien czy też III generacja instalacji gazowych wogóle nie korzysta z przepływomierza, wtedy przepływomierz jest tylko ozdóbką w dolocie.


Ok wykrece i bede sprawdzal, czy rozumiem, ze przeskakujacy rozrzad moge wykluczyc z kregu poszukiwan ? (opisywalem dzialania mechanika pare postow wyzej).
W jaki sposob mam rozebrac przeplywomierz, zeby niczego nei uszkodzic ? Mozesz mi powiedziec od ktorej strony zaczac ? MEchanik twierdzi ze go sie nie reperuje i praktycznie nie rozbiera :) Poniewaz jest to bardzo delikatne urzadzenie ... Sciema ?

PostNapisane: 15 cze 2005, 18:53
przez Alexs
poolek napisał(a):Ale ja mam gaz ... a gaz chyba emuluje sonde lambda wiec, zdaniem mechanika zawsze beda bledy ....


tak, gaz eliminuje sondę ale kody błędow zczytuje sie na wyłączonym silniku więc nic tu gaz nie ma do rzeczy,błędów być nie powinno żadnych. Jedynie podczas jazdy dłuższej na lpg zapali Ci sie check engine bo gaz sondy nie wykrywa,ale to nie wpływa na spalanie go.
Tak czy tak jednak sonda odpada bo ona nas tu malo interesuje skoro jezdzisz na LPG, ale nie wiem czy sie orientujesz gaz eliminuje równierz przepływomierz :D ,więc to też nie jest przyczyna

PostNapisane: 15 cze 2005, 21:48
przez poolek
Alexs W jaki sposob gaz eliminuje przeplywomierz ?? Jesli przeplywomierz sie powiedzmy zawiesza w jakiejs pozycji to nie wplywa to na sklad mieszanki ?
Mozesz mi to wytlumaczyc ?

P.S. Dowiedzialem sie ze moja instalacja jednak korzysta z sondy lambda.

PostNapisane: 15 cze 2005, 23:43
przez Alexs
poolek napisał(a):Alexs W jaki sposob gaz eliminuje przeplywomierz ?? Jesli przeplywomierz sie powiedzmy zawiesza w jakiejs pozycji to nie wplywa to na sklad mieszanki ?
Mozesz mi to wytlumaczyc ?

P.S. Dowiedzialem sie ze moja instalacja jednak korzysta z sondy lambda.


Wiesz...z Twoich wypowiedzi, nie bardzo wiadomo jaką masz instalację bo skoro probujesz wmówić,ze korzysta z przepływomierza i lambdy to pewnie sekwencja, natomiast jeśli Ci strzeliło to nie, bo sekwencja nie ma w co i jak strzelić bo dzila tak jak wtrysk paliwa. Co do przepływomierzy to temat był poruszny nie raz w dzile "LPG" co sie dzieje z przepływką,kiedy traci moc itd. Jeśli masz instalację na kompie to współpracuje ona z lambdą, natomiast omija przepływomierz i kilka inncyh rzeczy....nie jasno piszesz i nie wiadomo w czym tkwi problem

PostNapisane: 18 cze 2005, 14:07
przez poolek
Alexs napisał(a):
poolek napisał(a):Alexs W jaki sposob gaz eliminuje przeplywomierz ?? Jesli przeplywomierz sie powiedzmy zawiesza w jakiejs pozycji to nie wplywa to na sklad mieszanki ?
Mozesz mi to wytlumaczyc ?

P.S. Dowiedzialem sie ze moja instalacja jednak korzysta z sondy lambda.


Wiesz...z Twoich wypowiedzi, nie bardzo wiadomo jaką masz instalację bo skoro probujesz wmówić,ze korzysta z przepływomierza i lambdy to pewnie sekwencja, natomiast jeśli Ci strzeliło to nie, bo sekwencja nie ma w co i jak strzelić bo dzila tak jak wtrysk paliwa. Co do przepływomierzy to temat był poruszny nie raz w dzile "LPG" co sie dzieje z przepływką,kiedy traci moc itd. Jeśli masz instalację na kompie to współpracuje ona z lambdą, natomiast omija przepływomierz i kilka inncyh rzeczy....nie jasno piszesz i nie wiadomo w czym tkwi problem


Nie nie pisalem ze korzysta z przeplywomierza, ale napewno korzysta z sony lambda. Jest to zwykla instalacja z komputerem.

PostNapisane: 20 cze 2005, 10:27
przez Alexs
no to poszukaj przyczyny gdzie indziej, uzyj opcji szukaj w dziele LPG i zobacz kidy przepływomierz nie działa, kiedy zepsuty i czy da sie naprawić, ale do jazdy na gazie nie jest on potrzebny,lammbda przy kompie tak ale przepływka...raczej nie
a przepływomierz reguluje przepływ powietrza na benzynie a na gazie to ile sie nie mylę chyba mikser jest od tego (skład mieszanki)

pozdrawiam

PostNapisane: 21 cze 2005, 00:00
przez poolek
Dziekuje wszystkim za opinie <uklon>

PostNapisane: 21 cze 2005, 08:40
przez emik
Alex z całym szacunkiem, przepływomierz nie reguluje ilosci powietrza przy jeżdzie na Pb. Jest pomiernikiem masy bądz obiętości zasysanego powietrza do cylindrów. Dzieki jego wskazaniom sterownik ECU czy komputer (jak kto woli) dostosowuje ilosć dozowanego paliwa do cylindrów (LJetronik, L-LUFT firma Bosch) Jest to newralgiczne urządzenie w silniku. Wszelkie zakłócenia w jego pracy odbiegajace od parametrów zapisanych w serowniku wpływa na jakosc pracy silnika. :]

PostNapisane: 26 cze 2005, 22:15
przez Alexs
emik napisał(a):Alex z całym szacunkiem, przepływomierz nie reguluje ilosci powietrza przy jeżdzie na Pb. Jest pomiernikiem masy bądz obiętości zasysanego powietrza do cylindrów. Dzieki jego wskazaniom sterownik ECU czy komputer (jak kto woli) dostosowuje ilosć dozowanego paliwa do cylindrów (LJetronik, L-LUFT firma Bosch) Jest to newralgiczne urządzenie w silniku. Wszelkie zakłócenia w jego pracy odbiegajace od parametrów zapisanych w serowniku wpływa na jakosc pracy silnika. :]


No nie łap mnie za słowka, tak czy tak "pomiernik objętości powietrza" jak to nazywasz...niech tak będzie, chodzi mi ogoilnie,ze jest on związany z dawką powietrza i dziła tylko na benzynie..chyba,ze instalacja sekwencyjna.....