Strona 1 z 1

Dziwny kolor płynu chłodniczego – czy to normalne??

PostNapisane: 29 lip 2010, 09:58
przez kubik
Sprawa wyglada tak...zimą wymieniałem płyn chłodniczy bo mial kolor rdzy i zalalem go nowym petrygo. Po pewnym czasie jego kolor z powrotem zmienił sie na taki jaki byl. Pomyślałem, ze moze układ byl brudny wiec wymieniłem znow. Po jakimś czasie znowu przybrał ten sam kolor. To normalne, ze płyn moze zmienić kolor np. Od temperatury? Czy moj układ chłodzenia jest tak zabrudzony ze dwie wymiany płynu nie pomogły? Nie wiem co robic i gdzie szukać przyczyny :(

Re: Dziwny kolor płynu chłodniczego – czy to normalne??

PostNapisane: 29 lip 2010, 17:35
przez Dareczeq
Płyn w układzie chłodniczym zmienia kolor także po dodaniu granulatu uszczelniającego chłodnice w przypadku drobnych nieszczelności. Jeśli zatem sam go nie dosypywałeś mógł to zrobić poprzedni właściciel.

Re: Dziwny kolor płynu chłodniczego – czy to normalne??

PostNapisane: 30 lip 2010, 01:48
przez Lukano
U mnie jest to samo, olałem sprawę. Kolejny raz nie chce mi się zmieniać. Widocznie w układzie tyle jest kamienia, że nadal wypłukuje. Myślałem o jakiejś płukance, ale nie chce znowu rozszczelnić układu.

Re: Dziwny kolor płynu chłodniczego – czy to normalne??

PostNapisane: 30 lip 2010, 08:22
przez kubik
Dodam, ze u mnie nagrzewnica tak słabo grzeje, ze w zimę nie mozna wytrzymac. Pewnie to tez ma cos wspólnego z tym syfem.

Re: Dziwny kolor płynu chłodniczego – czy to normalne??

PostNapisane: 30 lip 2010, 23:07
przez Dareczeq
Wraz z wiekiem samochodu pogarsza się drożność układu chłodzenia. W kanałach „wodnych” pojawia się osad wynikający m.in. z korozji samych kanałów. Olbrzymi wpływ na to niekorzystne zjawisko ma oczywiście jakość płynu chłodzącego. Najbardziej szkodliwe skutki ma woda, stosowana przez niektórych kierowców w okresie letnim. Równie niekorzystne jest maksymalne wydłużanie okresu eksploatacji płynu, który co kilka lat powinien być po prostu wymieniany na nowy. Zanieczyszczenia w kanałach „wodnych” są bardzo trudne do usunięcia. Często nie pomagają nawet specjalne płukanki. W skrajnych przypadkach silniki „zakamienione” mają tendencje do przegrzewania. Poważnym problemem są także zanieczyszczenia nagrzewnicy wnętrza, bo tylko w nielicznych samochodach jest do niej wygodny dostęp. Zazwyczaj jest zabudowana głęboko pod deską rozdzielczą i aby ją wyjąć trzeba poświęcić na to całe popołudnie. Jeśli nagrzewnica jest niedrożna (zatkana osadami) zimą auto zostaje pozbawione ogrzewania, co w zasadzie uniemożliwia jazdę z powodu zamarzających szyb. Problemem są także jej rozszczelnienia – nie da się przecież jeździć z gorącym płynem kapiącym na nogi.

Re: Dziwny kolor płynu chłodniczego – czy to normalne??

PostNapisane: 31 lip 2010, 13:30
przez tajfun88
kubik napisał(a):Dodam, ze u mnie nagrzewnica tak słabo grzeje, ze w zimę nie mozna wytrzymac. Pewnie to tez ma cos wspólnego z tym syfem.

a temperaturę silnika masz w normie ?

Re: Dziwny kolor płynu chłodniczego – czy to normalne??

PostNapisane: 31 lip 2010, 14:55
przez kubik
tak, temperatura ok. także termostat chyba ok. wiem ze od zegara jest chyba inny czujnik niz od termostatu ale temperatura zawsze była ok.