Niebieski dym z tłumika

Postprzez mysliwy78 » 11 lut 2011, 16:38

Witam mam problem po kazdym postoju kilku godzinnym gdy odpale auto pojawia sie chmura niebieskiego dymu i jest tak przez kilka minut wymieniłem uszczelniacze zaworowe i nic to nie dało wie ktos co moze byc przyczyna ? Proosze o pomoc . Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2011, 19:38
Posty: 64
Skąd: Przystanki
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V, 96r.

Postprzez Marcin8303 » 11 lut 2011, 19:49

jeśli wymieniłeś uszczelniacze i nie poprawiło się ani odrobinę to pewnie będą pierścienie, chociaż bardziej wskazuje na prowadnice. Generalnie musisz sprawdzić 3 rzeczy: stan prowadnic, stan pierścieni i tłoków i stan uszczelki pod głowicą (może Ci zaciągać z kanału olejowego)
Początkujący
 
Od: 26 lis 2010, 12:58
Posty: 27
Skąd: Nowy Sącz

Postprzez mysliwy78 » 11 lut 2011, 19:56

Wykreciłem swiece po ostygnieciu i saswieciłem latarka na tłoki wszystkie są mokre wiec nie wiem
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2011, 19:38
Posty: 64
Skąd: Przystanki
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V, 96r.

Postprzez mysliwy78 » 11 lut 2011, 20:07

Mysle ze gdyby to były pierscienie to dymił by cały czas a on po odpaleniu przez kilka minut jak parowóz i to dosłownie potem prestaje a jak sie rozgrzeje to zero dymu
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2011, 19:38
Posty: 64
Skąd: Przystanki
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V, 96r.

Postprzez janiszzz_mx3 » 12 lut 2011, 00:09

Bo nagrzany katalizator jest bardzo skuteczny i dlatego martwe silniki dymią na zimno :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lis 2010, 22:21
Posty: 295
Skąd: Warszawa
Auto: mx-3 1.8v6 turbo '94

Postprzez lukaszjelenski » 12 lut 2011, 17:26

pomoze ktos???????????????????????
Ostatnio edytowano 19 lut 2011, 17:55 przez lukaszjelenski, łącznie edytowano 2 razy
lukaszjelenski
 

Postprzez mysliwy78 » 13 lut 2011, 12:53

Rozumiem ze chcesz mi powiedziec ze czeka mnie remont silnika ?
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2011, 19:38
Posty: 64
Skąd: Przystanki
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V, 96r.

Postprzez Ania_TM » 13 lut 2011, 16:13

lukaszjelenski napisał(a):witam mam podobny problem mam mazde mx3 18v6 i mam pytanie przezd wymiana uszcelniczy auto kopcilo delikatnie na wysoki obrotach.wymienilem uszczelniacze wszystkie uszcelki docieralem zawory i teraz po odpaleniu na zimnym silniku auto kopci na niebiesko.niewiem czy mechanik [tiiit] robote czy uszcelnilo gure i dul pucil???? pomoze ktos????


Drogi panie, ortografia nie boli <cisza>
Ania_TM
 

Postprzez mysliwy78 » 15 lut 2011, 13:56

To znaczy że musze wymienic pierścienie czy to wystarczy skoro wymieniłem już uszczelniacze czy musze regenerować też głowice ?
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2011, 19:38
Posty: 64
Skąd: Przystanki
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V, 96r.

Postprzez janiszzz_mx3 » 15 lut 2011, 21:50

Przejedź z 2tys km żeby stwierdzic ile oleju spala.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lis 2010, 22:21
Posty: 295
Skąd: Warszawa
Auto: mx-3 1.8v6 turbo '94

Postprzez mysliwy78 » 15 lut 2011, 22:38

To moge już teraz napisać bo sprawdzałem miesięcznie robie jakieś 2,5 tys.KM .Nie jeżdże wolno no i auto trze razy dziennie stygnie i rozgrzewa sie prze takiej eksploatacji potrafi spalić nawet 3L . Sporo co ? Czytałem w którymś z postów ze przyczyną była uszczelka pod głowicą może u mnie też posza miedzy kanałem olejowym a cylindrem tylko dziwne bo odkrece swiece to na wszystkich tłokach jest olej.
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2011, 19:38
Posty: 64
Skąd: Przystanki
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V, 96r.

Postprzez janiszzz_mx3 » 15 lut 2011, 23:46

No jak czapkę miałeś w górze to trzeba by choć jeden tłok wyjąć, zdjąć pierścienie i sprawdzić luzy na zamkach. Weź oddaj motor na złom i wsadź coś co warto remontować :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lis 2010, 22:21
Posty: 295
Skąd: Warszawa
Auto: mx-3 1.8v6 turbo '94

Postprzez mysliwy78 » 16 lut 2011, 00:35

No własnie nie miałem zdjentej głowicy wymieniałem uszczelniacze bez zdejmowania głowicy ale swieciłem latarka na tłoki i wszystkie są mokre
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2011, 19:38
Posty: 64
Skąd: Przystanki
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V, 96r.

Postprzez mysliwy78 » 16 lut 2011, 18:13

Witam umówiłem sie ze znajomym mechanikiem na przyszłą środe na wymiane pierścieni . Teraz bedzie nowa uszczelka , pierścienie i uszczelniacze zaworów i zobaczymy co to zmieni . Jesli jest coś jeszcze co mógł bym wymienic przy okazji rozbiurki to prosze o podpowiedz nie wiem czy nie przydało by sie dotarcie zaworów
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2011, 19:38
Posty: 64
Skąd: Przystanki
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V, 96r.

Postprzez Marcin8303 » 16 lut 2011, 18:47

dotarcie zaworów jak najbardziej pomoże i możesz to zrobić sam ręcznie, używając pasty bardzo pracochłonna robota ale się da, mi w mojej madzi zajęło to ok6-7 bitych godzin, ale opłacało się sprężanie mam książkowe. Z tym że jak masz bardzo dojechane to może się nie udać. Szlifuje się tak że dajesz trochę pasty na powierzchnie roboczą i kręcisz zaworem w lewo i prawo naprzemiennie, (nie wolno używać do tego celu wiertarek itp) Ja używałem specjalnych przyssawek do kręcenia ale jak nie masz możesz skombinować kawałek gumowej rurki nałożyć na trzonek i lekko ciągnąc do siebie obracasz. Szlifujesz do momentu aż na powierzchni roboczej zrobi się równa szara kreska (dookoła zaworu)
Początkujący
 
Od: 26 lis 2010, 12:58
Posty: 27
Skąd: Nowy Sącz

Postprzez mysliwy78 » 16 lut 2011, 19:01

To czeka mnie niezla robota reczna ale dam rade bo jestem uparty he he . Dzieki cos jeszcze moze pomoc
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2011, 19:38
Posty: 64
Skąd: Przystanki
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V, 96r.

Postprzez janiszzz_mx3 » 16 lut 2011, 21:06

Rób to sam. To nie v6 :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 7 lis 2010, 22:21
Posty: 295
Skąd: Warszawa
Auto: mx-3 1.8v6 turbo '94

Postprzez mysliwy78 » 16 lut 2011, 21:29

No taki mam zamiar nie ufam meczanikom zbyt duzo razy sie przejechłem na nich ostatni wymieniał mi szpilki w tylnym kole zajeło mu to dwa tygodnie bo podobno zaden rozmiar nie pasował a ponoć dobry mechanik miał byc z polecenia he he. Dlatego robie wszystko sam u siebie w garażu mam kumpla mechanika który bedzie to robił ze mna ja bede pilnował jego a on mnie :) Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2011, 19:38
Posty: 64
Skąd: Przystanki
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V, 96r.

Postprzez Marcin8303 » 16 lut 2011, 22:00

nie pomyl później zaworów ja sobie zawsze wbijam w odpowiedniej kolejności w tekturę, i pamiętaj żeby nie włożyć sprężyn zaworowych do góry nogami, bo jest różnica :) ogólnie robota nie jest trudna a przynosi dużo satysfakcji :) aha uważaj jeszcze żeby Ci się pasta nie dostała na prowadnice zaworów bo Ci się będą szlifować w czasie szlifowania grzybka.
Początkujący
 
Od: 26 lis 2010, 12:58
Posty: 27
Skąd: Nowy Sącz

Postprzez mysliwy78 » 16 lut 2011, 22:31

Bede pamietał a z zaworami zrobie tak jak mówisz powbijam w tekture wielkie dzieki za pomoc . Jak by ktos potszebował rad lakierniczych to moge pomóc bo jestem lakiernikiem . Pozdro.
Forumowicz
 
Od: 7 lut 2011, 19:38
Posty: 64
Skąd: Przystanki
Auto: Mazda MX-3 1.6 16V, 96r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323