Spadek mocy po wymianie uszczelki pod głowicą

[Leszek]

nie korzysta z klucza dynamometrycznego

a to ma cos do rzeczy??[/quote]

Kolega miał pewnie na myśli, że nie dokręcili pokrywy jak należy.. i mogło spaść sprężanie.

Swoją droga to pozostaje chyba jechać do innego mechanika i zapłacić 20 zł więcej ale mieć autko zrobione cacy.

[qbass]

Kolega miał pewnie na myśli, że nie dokręcili pokrywy

Raczej głowicy
Szczerze wątpię, aby przykręcali "na czuja", chociaż znam takich kowali i jakoś im to wychodzi
Jednak jakby głowica nie była przykręcona odpowiednim momentem, byłyby inne objawy (takie jak przy uszkodzonej uszczelce pod głową).

[waldii]

Szczerze wątpię, aby przykręcali "na czuja", chociaż znam takich kowali i jakoś im to wychodzi

ale mnie leczy tekst KOWAL.Od 12 lat robie silniki,nie zawodowo tylko tak dla siebie i znajomych.Nigdy nie mialem reklamacji na cokolwiek.A powiem Ci,ze klucz dynam. wisi na regale od nowosci.Nigdy w zyciu nie byl uzywany.Glowica i korba tylko i wylacznie na czuja.Jest to pewniejszy sposob niz kluczem za 50zl z biedronki

[Tomi2008]

spytaj się mechanika czy niemiałeś "progów" w cylindrach, jeśli twoje auto ma duży przelot, to możliwe, że takowe były a po planowaniu zwiększyłeś stopień sprężania i mógł się któreys ukruszyc
może zbyt dużo filozofuje ale słyszałem o takich przypadkach

waldii: gratuluje czucia w ręku

[waldii]

spytaj się mechanika czy niemiałeś "progów" w cylindrach, jeśli twoje auto ma duży przelot, to możliwe, że takowe były a po planowaniu zwiększyłeś stopień sprężania i mógł się któreys ukruszyc

ukruszyc próg??

waldii: gratuluje czucia w ręku

[lookas]

dzieki bardzo za rady na pewno z jakiejs skorzystam