Strona 1 z 1

323 BG 91 b3 Problem z nierozłączającym do końca sprzęgłem.

PostNapisane: 8 mar 2010, 22:45
przez michal154
Witam
Otóż mam problem natury technicznej :]
Mianowicie jakiś czas temu sprzęgło przestało działać jak powinno Nie można było biegu włączyć wyłączyć czy przełączyć bez przegazówek itp. Doczytałem że mogło się zapowietrzyć. No to przy okazji robienia hamulców wymieniłem płyn, i odpowietrzyłem wszystko co się dało. Sprzęgła nie dało się odpowietrzyć jak serwisówka mówiła , czyli poluźnić odpowietrznik na kole i na wysprzęgliku i połączyć wężykiem pompować delikatnie. Wężyk spadał.
Zadziało natomiast poluźnienie odpowietrznika na wysprzęglkiu i pompowanie pedałem sprzęgła. Pompowałem tak długo aż nie zniknęły pęcherzyki powietrza. I było dobrze jakiś czas. A dzisiaj padalec znów to samo. Nie szło biegu włączyć.
Wyregulowałem wys pedału i się naprawiło. Na pół godziny. Potem nie szło już nic włączyć i autko musiało zostać. Po 2 godzinach zszedłem na dół żeby sprawdzić i nie działało. Znajomy chciał zobaczyć objawy po 2 min od mojego sprawdzenia i działało.
Czy jest na to jakieś logiczne wytłumaczenie? Gdzie szukać? Czy odpowietrzać dalej? Czy zwalać skrzynie?

Re: 323 BG 91 b3 Problem z nierozłączającym do końca sprzęgłem.

PostNapisane: 9 mar 2010, 00:06
przez markmas
Coś mi się widzi, że padł sam wysprzęglik...

Pozdrawiam

Re: 323 BG 91 b3 Problem z nierozłączającym do końca sprzęgłem.

PostNapisane: 9 mar 2010, 12:40
przez ROMAN-R87
napewno jest nieszczelnosc w okolicach wysprzeglika i jego przewodu, tzn zaciaga gdzies powietrze, najlepiej byloby podmienic wysprzeglik i sprawdzic co sie bedzie dzialo, jak ok to przwdopodobnie skonczyl sie docisk sprzegla
pozdrawiam

Re: 323 BG 91 b3 Problem z nierozłączającym do końca sprzęgłem.

PostNapisane: 13 mar 2010, 23:53
przez michal154
Dzięki za odpowiedzi. Jak przestanie padać to zacznę grzebać. No chyba ze padnie na amen. Dzisiaj znów ten sam objaw. Już się nauczyłem z tym jeździć :D Po prostu włączam jedynkę jak się jeszcze kula i czekam z wciśniętym sprzęgłem. Dzisiaj naprawiło się w ten sposób że jak wróciłem do samochodu to odpaliłem ze wciśniętym sprzęgłem i na którymś biegu. wyłączyłem i włączyłem jeszcze raz tak samo i już działało. Może to być tak ze puszcza np uszczelka przy pompie od sprzęgła? Tam gdzie jest zbiorniczek?

Re: 323 BG 91 b3 Problem z nierozłączającym do końca sprzęgłem.

PostNapisane: 7 maja 2010, 09:11
przez michal154
Odpowietrzyłem jeszcze raz. I jest dobrze. Po jakimś czasie zaczął podobnie robić ale pomogła regulacje wysokości sprzęgła i na razie jest ok. Temat można chyba zamknąć. Dziękuję za pomoc.