Klub MazdaSpeed

Od marca 2004 jestem szczesliwym posiadaczem trzydrzwiowej Mazdy 1.3 z 1993 roku z udokumentowanym przebiegiem 160 tys. Jestem bardzo zadowolony z samochodu jednalże mam wątpliwości co do skrzyni biegów. Jest ona wg za głośna. Przy jeździe na 1 słychać ją zupełnie jakby to był bieg wsteczny. Przy dwójce jest już troche ciszej, ale zdecydowanie wg mnie za głośno. Gdy wrzucam na luz jest cicho. Po zakupie sprawdziłem stan oleju i było go troche za mało, aczkowliek bez tragedii. Wymieniłem go na dobry syntetyk. Niestety nic nie zrobiło się ciszej. Czy w tych modelach głośna skrzynia to norma? Czy ktoś ma /miał podobne spostrzeżenia?

A sprawdzałeś stan oleju w skrzyni biegów, bo rozumiem, że wymieniałeś olej, ale w silniku.

Mi tez dosc glosno chodza synchronizatory, ale to ponoć normalne.

silnik do cichych nie należy

u mnie na "1" tez jest taki dzwiek jakbym jechal na wstecznym. Reszta biegow chodzi normalnie wiec szczerze mowiac jakos sie tym nie przejmuje – widac ten model tak ma.

nero napisał(a):u mnie na "1" tez jest taki dzwiek jakbym jechal na wstecznym.

To cos sie sypie.... .

Jaksa napisał(a):To cos sie sypie....

Powaznie? Myslalem ze tak jest ale jak cos sie sypie to chyba przyspieszy to termin wizyty w wawce ...

Olej zmieniałem w i silniku i w skrzyni (tak.... do skrzyn też są oleje syntetyczne) To dźwiek pochodzący ze skrzyni (sam glos slilnika jest bardzo przyjemny . Widze że nero ma podobny problem wiec to moze po prostu tak ma byc... chociaz jednak za głośno na 1 – niczym Ursus C360

Jaki olej wlałes do skrzyni? 70W-90

Relax Panowie w mojej jest to samo, widać tak ma być i bardzo wątpię by sie cos "sypało". Gdyby tak było to juz by było jak widać z postu kilka powaznych usterek, a gdzie małoawaryjność i niezawodność Mazdy??
Olej syntetyk przy spuszczaniu starego brak opiłków, prócz jedynki skrzynia chodzi cichutko, żadnych zgrzytów. No i niezapominajmy o "trudnym" wstecznym

emik napisał(a):prócz jedynki skrzynia chodzi cichutko, żadnych zgrzytów. No i niezapominajmy o "trudnym" wstecznym

to tak jak u mnie

Ja nie wiem, jaki mam olej. Mam nadzieję, że nie jakiś mineralny (słonecznikowy albo rzepakowy). Za trzy miechy będę zmieniał.
Czyli mam rozumieć, że powymianie oleju poprawił się Was wsteczny

GofNet napisał(a):Czyli mam rozumieć, że powymianie oleju poprawił się Was wsteczny

Wątpie żeby wymiana oleju miała wpływ na charakterystyczny trudny wsteczny bieg Mazdy. One tak mają i większość osób się do tego przyzwyczaja. Chodzi Wam zapewne o to, że niekiedy nie można go do końca zapiąć. Wtedy wciskacie jedynke lekko ruszacie tylko żeby ruszyła się na kołach i wtedy spokojnie zapinacie wsteczny. Mi to już weszło tak w krew, że to jest po prostu rutynowy odruch.

Pozdrawiam.

Oj nieee. Ja na szczęście tak nie mam. U mnie jak nie chce wejść wsteczy, wystarczy puścić i jeszcze raz wcisnąć sprzęgło i jest OK. A sam wsteczy wchodzi mi tak, jak pozostałe biegi (poza samym problemem możliwości jego wrzucenia lub też i nie). Wcale nie chodzi ciężko, lecz niekiedy nie chce od razu wejść. Sprzęgło pomaga.

Ja mam to samo – jak już wchodzi, to do oporu, a jak nie chce wejść, to wciskam ponownie sprzęgło i to pomaga.

GofNet napisał(a):Jaki olej wlałes do skrzyni? 70W-90

Raczej 75W-90

No, no. Oczywiście 75W-90. Ech nie zawsze pamięć dobrze podpowie, co napisać...
Za dużo masła...

SPRZĘG – GO!!!
aż dziw bierze że to japońskie auto
mam takzę ten walor wątpilwy

heh u mnie gdy wsteczny sie nie wciska to wrzucam na poczatek 3 bieg a potem na luzaku wsteczny wchodzi jak w maslo

no juz myslalem ze jestem jedyny, ale ta "głośność" jest u mnie słyszalna przy stałej prędkości 3, 4 bieg (takie mam porównanie z poprzednim samochodem – uno 1,4, było ciszej)