Strona 1 z 1

Amortyzatory

PostNapisane: 17 sty 2005, 13:41
przez chico007
Mam takie pytanie czy do mazdy 323f 1.6 16v (BG) 91r.amortyzatory na tył są takie same jak do zwykłej 323 (BG). I jakie lepiej założyć olejowe czy gazowe.

PostNapisane: 17 sty 2005, 14:15
przez GofNet
Podobno olejowe są znacznie lepsze, ale też i znaczne... droższe :(

PostNapisane: 17 sty 2005, 14:47
przez Bartek
GofNet napisał(a):Podobno olejowe są znacznie lepsze, ale też i znaczne... droższe :(


... a nie odwrotnie przypadkiem? :/

Bartek

PostNapisane: 17 sty 2005, 17:02
przez spec
<lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol>
chyba to jednak gazowe są lepsze, ale twardsze niż olejowe

PostNapisane: 17 sty 2005, 17:28
przez chico007
Al czy one są takie same jak w 323 (BG).

PostNapisane: 17 sty 2005, 20:46
przez Jaksa
chico007 napisał(a):Al czy one są takie same jak w 323 (BG).
Dla silnika 1,3/1,6 tak.

PostNapisane: 18 sty 2005, 01:37
przez GofNet
Bartek napisał(a):
GofNet napisał(a):Podobno olejowe są znacznie lepsze, ale też i znaczne... droższe.
... a nie odwrotnie przypadkiem?
Pewnie, że odwrotnie. Pop......ło mi się <glupek2>
Za dużo masła... <bicz>

PostNapisane: 18 sty 2005, 01:43
przez Xionc
ja mam używane amory do sprzedania jakby ktoś chciał

PostNapisane: 19 sty 2005, 00:41
przez coolart
Ja gdzies czytalem o tych amorach olejowe czy gazowe, nie jestem pewien ale chyba na autocentrum.plhttp://www.autocentrum.pl i bylo mowione ze olejowe sa [jakie?] ale tylko na drogi rowne poniewaz na naszych sie moga zapienic i wycieki sa czestrze niz gazowe. Ale to juz od konfortu czlowieka zalezy, ja bym wolal olejowe bo wszelkie dziury lagodniej przenosza. Gazowe sa tez dobre ale konfort juz nie jeste taki sam, sa odczuwalne ruznice ze zleksza twardsze sa

PostNapisane: 19 sty 2005, 09:54
przez Morder
Xionc napisał(a):ja mam używane amory do sprzedania jakby ktoś chciał


draaaamat

PostNapisane: 19 sty 2005, 21:05
przez Jaksa
Morder napisał(a):draaaamat

<lol> <lol>

PostNapisane: 20 sty 2005, 13:15
przez Xionc
Dramat nie dramat, spokojnie mozna na nich jezdzic. Sa juz dosc slabe ale nie sa uszkodzone (znaczy dzialaja nadal jak amortyzator) oddam za 200 za 4 sztuki.

PostNapisane: 20 sty 2005, 13:26
przez Morder
Xionc napisał(a):Dramat nie dramat, spokojnie mozna na nich jezdzic. Sa juz dosc slabe ale nie sa uszkodzone (znaczy dzialaja nadal jak amortyzator) oddam za 200 za 4 sztuki.


to czemu kupiłeś nowe ?

PostNapisane: 20 sty 2005, 20:28
przez spec
trafiony zatopiony <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol> <lol>