Strona 1 z 2

Słabe hamulce

PostNapisane: 10 sty 2005, 20:27
przez robo_mazda
Mam taki problem gdy chce mocno zahamować i wciskam do oporu pedał hamulca to koła nie chcą mi się zblokować. Kumpel powiedział mi że przyczyną może być zapowietrzony układ hamulcowy. Dodam że nie mam ABS i ostatnio wymieniłem [jakie?] szczęki hamulcowe.

PostNapisane: 10 sty 2005, 20:40
przez navroth
a wyciągałeś cylinderki, rozszczelniałeś układ?
płynu ubywa?
punkty do sprawdzenia: wycieki z cylinderków hamulcowych i przewodów, stan przewodów elastycznych, wycieki z pompy hamulcowej i jej stan.

PostNapisane: 10 sty 2005, 20:45
przez robo_mazda
płynu hamulcowego jest ok i nie wyciagalem cylinderków

PostNapisane: 10 sty 2005, 20:48
przez navroth
a pedał jest wysoko czy wpada nisko?
jak 'podpompujesz" to idzie do gory?

zrob tak podpompuj i zahamuj – jak zblokuje kola to zapowietrzony uklad

dla pewnosci ze wciskasz "do oporu" hamuj LEWA nogą !! :)

PostNapisane: 10 sty 2005, 21:44
przez P0L4K
a przy jakiej predkosci wciskasz ten hampel do oporu???

PostNapisane: 10 sty 2005, 21:55
przez mrdok
Ja miałem taki sam problem, pojechałem do diagnosty, a on powiedział mi(po sprawdzeniu hamulców na rolkach), że tylne koła bardzo trudno blokują się, tzn. z piskiem opon raczej nie zatrzymasz się. Wszystkie współczynniki procentowe przy testowaniu były Ok. tzn. różnica w hamowaniu tylnej i przedniej osi.

PostNapisane: 10 sty 2005, 21:58
przez robo_mazda
Hamowanie sprawdzalem tak przy prędkości 40-50 km/h. Jak podpompuje to pedał idzie do góry.

PostNapisane: 10 sty 2005, 22:05
przez navroth
mrdok napisał(a):z piskiem opon raczej nie zatrzymasz się


sproboj z 50 tki zahamowac lewą noga ;) hebluj az do zatrzymania auta , pisk murowany :D

PostNapisane: 10 sty 2005, 22:06
przez navroth
robo_mazda napisał(a):Jak podpompuje to pedał idzie do góry.


zapowietrzony układ

PostNapisane: 10 sty 2005, 22:10
przez mrdok
robo_mazda napisał(a):Jak podpompuje to pedał idzie do góry.

to odpowietrz najpierw.
navroth napisał(a):sproboj z 50 tki zahamowac lewą noga

aaaa sprubuje ;) a jutro zdam relacje :D

PostNapisane: 11 sty 2005, 00:06
przez b2
czemu lewą? ku klux klan? ;)

PostNapisane: 11 sty 2005, 01:54
przez GofNet
A czemu nie :–)

PostNapisane: 11 sty 2005, 18:25
przez navroth
b2 napisał(a):czemu lewą?



Od razu zblokujesz koła :) dlatego ze sprzeglo zawsze depsze sie na maxa i lewa noga inaczej jest przyzwyczajona do nacisku

PostNapisane: 11 sty 2005, 21:44
przez b2
ale ja depcze gaz też na maxa ;)

PostNapisane: 11 sty 2005, 22:32
przez navroth
To nie to samo sprawdz :D :D :D

PostNapisane: 11 sty 2005, 22:58
przez Huano
Jeeeej – to było straszne, kompletny brak wyczucia hamulca w lewej nodze... W razie potrzeby nagłego i silnego zahamowania – polecam lewą nogę :)

PostNapisane: 12 sty 2005, 01:25
przez robo_mazda
navroth napisał:
zrob tak podpompuj i zahamuj – jak zblokuje kola to zapowietrzony uklad.

Sprawdziłem i faktycznie tak jest.

PostNapisane: 15 sty 2005, 00:06
przez Globy
Hehe, mnie sie zdarzylo przy pierwszej przejazdzce A/T... Zeby + kierownica = booool :D

PostNapisane: 4 lut 2007, 13:04
przez andrzeej
witam wszystkich podepne sie pod ten temat.
Ostanio zauwazyłem ze mam słabsze hamulce (koła jak chce to zablokuje) nie weim jak to opisac wczesniej dleikatnie sie wcisneło hamulec i czuło sie ze auto zwalniało teraz te hamulce sa "mdłe"
Klocki i tarcze z przodu byly wymienianei sa ok
Z tyłu tarcza jest ok ,klocki maja ok 3 milimerrów grobości czy to by az tak wpłyneło na słabsze hamulce?
Mam Abs ale nie działa.... jakis czas temu dolewałem płynu hamulcowego bo wraz z ubytkiem klocków ubyło płynu
Jesli chodzi o zapowietrzenie układu: na właczonym silniku papowanie pedałem nic nie zmienia,
natomiat na zimnym owszem po 3 nacisnieciu pedał robi sie twardy do tego stopnia ze nie ma nic luzu...
cekam na pomoc

PostNapisane: 4 lut 2007, 19:41
przez krystian28
Miałem ten sam kłopot tylko ze w 323c Ba 1.5 16v z tyłu mam bębny okazało sie że były cylinderki zapieczone usterka ala fiat 126p :|