Klub MazdaSpeed

Witam!
Mam problem z kontrolka hamulca recznego.Mianowicie jakis czas temu kontrolka sie zaswiecila i swieci do tej pory.W niektorych przypadkach kontrolka gasnie zeby po jakims czasie sie zaswiecic spowrotem.Hamulce niedawno wyminialem i nie mam pomyslu co to moze byc.Do mechanika jeszcze nie jechalem bo wole najpierw zasiegnac opini na forum.
pozdrawiam

mysle ze jak zajzysz tam do hamulca recznego (tam gdzie sie śrubką linke naciąga) u mnie w GB wystarczy osłose gumową odgiąć i widać. to pod recznym bedzie taki pstryczek jak przy dzwiach: dzwi sie zamykają to "coś " sie wciska i swiatełko w kabinie gaśnie. Mysle ze kontrolka recznego bedzie działała na podobnej zasadzie moze wystarczy ów pstryczek nasmarować wd40 czy cos w tyn stylu bo sie zacioł w pozycji "on" i kontrolka swieci non stop

aa podkreslam ze pewien nie jestem ja zaczoł bym tam szukać

A może wystarczy dolac plynu do zbiorniczka..............

nie sądze by tam był hydrauliczny ręczny. reczny jest na linke a kontrolka sie swieci kiedy reczny jest zaciągniety

Ta kontrolka ma dwie funkcje

zawsze nalezy zaczac od najprostszych rzeczy wiec plyn odpada bo jest w normie:)Sprawdzilem to juz wczesniej:)

nico190 napisał(a):Hamulce niedawno wyminialem i nie mam pomyslu co to moze byc

Może są niedokładnie odpowietrzone? Jeżeli płyn ma właściwy poziom i przełącznik jest sprawny....

nico190 napisał(a):wiec plyn odpada bo jest w normie

tzn.? co masz na myśli w normie? jest pod maximum?


druga sprawa to ten pstryczek przy ręcznym...

ps. do dzisiaj nie zapomnę przerażonego głosu kolegi który dzwonił do mnie że zapaliła się kontrolka ręcznego i nie gaśnie w 323 F BA przyjechał dolałem płynu hamulcowego do maximum i stał się cud

Kontrolk asie świeci z dwóch prostych przyczyn albo za mało płynu i trzeba dolać,albo trzeba sie dostać do przelącznika

nico190 napisał(a):zawsze nalezy zaczac od najprostszych rzeczy wiec plyn odpada bo jest w normie:)Sprawdzilem to juz wczesniej:)

Dolej do pelna. Jesli stopniowo kontrolka mrygala to na pewno jest to plyn. Tez myslalem, ze jest wystarczajaco duzo plynu, a bylo inaczej

no ok w takim razie zagladne jeszcze raz.Tylko w taki razie po co jest miarka na pojemniku ktorej nie nalezy przekraczac?Doleje do maxa i zobacze.Jesli sa to albo plyn albo pstryczek nie bedzie problemu

Z tym dolewaniem to nie do końca tak bezpiecznie jest, skoro niema wycieku to pewnie się klocki kończą i tłoczek musi daleko je wypychać do hamowania. Dolejesz płynu a potem przy wymianie klocków na nowe (grubsze) będziesz musiał odessać nadmiar.

ja miałem identyczny problem i dolanie płynu pomogło i niema co tu szukac problemu tylko cza dolac i sprawdzic czy swieci czy nie ! Pozdrawiam

Ja mam to samo w takim razie doleje płynu dzisiaj i sądząc po objawach jakie wy opisywaliście będzie po problemie. Ale czy samo dolanie załatwia sprawę ? Nie należy sprawdzić z jakiego powodu tego płynu ubyło ?

mxx_rs napisał(a):Nie należy sprawdzić z jakiego powodu tego płynu ubyło ?

no w sumie pasowało by u mnie przepuszczał tłoczek w zacisku i płyn uciekł hehe pamiętam doskonale jak w panice dzwoniłem do znajomego z forum że kontrolka nie gaśnie .... Kazał dolać płynu i faktycznie