Strona 1 z 1

Drążek zmiany biegów – ułamany zatrzask / oraz prośba o rade

PostNapisane: 11 lis 2008, 18:15
przez 3dwa3
witam

Problem znany.. Drążek wpadał, wpadał aż w końcu ułamał się jeden z zatrzasków trzymających go na miejscu i już sie sam nie trzyma.
Z tego co pisaliście trzeba wymieniać całość jednak już w starszych tematach nie było widać zdjęcia, na necie też nie znalazłem tej części. Z tego co pisaliście koszt duży... :(
Narazie jakoś to zrobiłem na szybko, ale drążek lata, nie trzyma się po środku tego otworu a ja chce to zrobić jak najszybciej.

1. Czy da się wstawić używaną część? jak to w ogóle jest montowane dokładnie no i jeśli macie zdjęcie to poprosze.

Druga sprawa
Planuje wymiane kilku części, prosiłbym o porade jaką firmę wybrać, chodzi o jak najlepszy stosunek cena-jakość. Również może nawet ważniejsza sprawa – jakie firmy sobie kompletnie odpuścić przy wyborze.

2. pasek rozrządu + napinacz
3. tarcze hamulcowe + klocki
4. amortyzatory

PostNapisane: 11 lis 2008, 21:37
przez migel_2006
Witam napewno odpusc sobie takie firmy jak JC czy HART co tu duzo pisać na czesciach tych firm po prostu strach jezdzić to nie żart , najważniejszy jest ROZRZĄD tu odradzam zbyt dużą oszczędność polecam pasek niemieckiej firmy CONTITEC firma znana napisalem jak sie wymawia napinacz firmy GMB też znana i doceniona amorki mozna wsadzic KOITO okolo 200zl za sztuke albo KYB około 400zl ale minimum trzy lata masz spokuj klocki i tarcze firmy TRW pozdrawiam

PostNapisane: 12 lis 2008, 22:57
przez rafakulus
a ja mam taki drazek, co prawda z denomntazu ale dziala

PostNapisane: 12 lis 2008, 23:07
przez bikus
a u mnie tez sie uwalil tak jak u kolegi i go poprostu w 3 miejscach migomatem przyspawalem i sie exra trzyma :)

co do hamulcow to polecam lukasy reszty nie podpowiem wiem ze amory polecaja kayab'y

PostNapisane: 14 lis 2008, 15:17
przez mod
Amorki – udezaj do Smirnoffa :) kupiłem szybko dostałem, zamontowałem i nagle przykleiło mnie do drogi :)

PostNapisane: 15 lis 2008, 16:42
przez mad_man
dokladnie, popieram...
amorki + tarcze + pasek i napinacz, bij do smirnofa .. ja praktycznie wszystko od niego biore i polecam :)
do amorkow oczywiscie sobie dobierz jeszcze oslony amorkow te gumowe i jesli zmieniasz amorki, to zapytaj smirnofa o drazki stabilizatora czy siakos tak... generalnie, ja bym na Twoim miejscu wymienil cala zawieche odrazu... oczywiscie amorki KYB

PostNapisane: 16 lis 2008, 13:07
przez mod
Drążki stabilizatora a potem nie ma potrzeby ustawiania zawiechy? Tylne amorki zmieniałem w garażu tylko przód oddałem do zakładu i odrazu na ustawienie zbieżności.Tak gumy też mam od niego i pasowały jak ulał :) . Niestety z tylu widzę ze szykuje się wymiana wszystkich pozostałych elementów gumowych.

PostNapisane: 17 lis 2008, 23:55
przez mad_man
hmm odnosnie zbieznosci to ja musialem robic, dopiero gdy wymienialem drazki kierownicze... i tak w sumie w samochodzie, poza rozrzadem nikt nic poza mna i moim znajomym nie grzebal.. ogolnie to nie powinno sie nic zmienic, dopoki nie ruszy sie drazkow kierowniczych :] a wymiana amorkow z przodu jest latwiejsza niz z tylu bo nie trzeba zdejmowac tych oslonek smiesznych.. i ogolnie fajna zabawka.. wystarczy tylko miec sciagacze :D