Strona 1 z 2

Wymiana przewodów hamulcowych – Cena usługi

PostNapisane: 5 sie 2008, 16:37
przez Domin
Witam serdecznie.
Nie wiem, gdzie szukać informacji więc rozpocząłem nowy wątek. Właśnie odebrałem samochód z warsztatu – mazda 323, 94r 1,6. Wymienione zostały 2 przewody hamulcowe centralne i 4 tylne. Za wymianę + materiały zapłaciłem 600zł.
Tutaj moje pytanie: czy to jest normalna cena za taką usługę?

PostNapisane: 5 sie 2008, 17:43
przez krokko
szok :o za te przewody + robicizna to zdecydowanie za duzo, taki kable hamuclowy koszt okolo 20-40zl

PostNapisane: 5 sie 2008, 18:02
przez Domin
No to cudownie...
Informacje na rachunku:
Przewód h-ca miedziany f=4,75 9,5mb*12,42 = 117,99zł
końcówka przew. h-ca dor 12szt.*5 = 60zł
płyn hamulcowy = 22zł

robocizna 400zł

PostNapisane: 6 sie 2008, 17:55
przez ROMAN-R87
za robote to Cie zgolili jak za zboze. mnie wymieniali w mojej starej BG 2xtyl ,1xprzod i cylinderki na tyl oba i z robota zaplacilem 300 pln w tamtym roku.Uwazam ze wzieli za duzo za robote bo za czesci nie mam pojecia ile teraz chodza
pozdrawiam ;)

PostNapisane: 6 sie 2008, 18:19
przez flashmaniac
podaj warsztat .....zeby kazdy wiedzial ze tam ma nie zajezdzac :)

PostNapisane: 6 sie 2008, 18:50
przez tomekrvf
Za tyle to można kupić nowe oryginały z którymi już nic nie trzeba robić tzb giąć, dorabiać końcówki itd

PostNapisane: 9 sie 2008, 09:10
przez Domin
Robiłem tę naprawę w warsztacie Auto-remont na ul. Szczecińskiej w Gdańsku.
W takiem razie mam prośbę. Czy ktoś może mi polecić jakiś warsztat w Gdańśku?

PostNapisane: 9 sie 2008, 11:37
przez LUP
Witam
Panowie(Panie?).Rozumiem , że braliście czynny udział w takiej naprawie (tomekrvf ;–) )skoro sądzicie, że Domin tak bardzo przepłacił.
Aby było to dobrze zrobione (a zakładam, że tak jest) to pół podwozia trzeba ruszyć + bak (lub kombinować bez odkręcania ale to kombinacje alpejskie – a one trwaja i za nie też się płaci) od pompy do tylnych bębnów.
Jak wszystko bylo przerdzewiałe (a pewnie tak było , bo po co ta wymiana) to naprawa trwała pewnie ponad 1 normalną dniówke / 1 meches.
OK można kupić ori przewody ale żeby je włożyć bez gięcia to tez trzeba podkręcać (patrz pourywać a potem znowy kombinować od nowa ) sporo "śrubeczek"
Jeśli firma była poważna/duża to nie zaskakuje mnie ta cena (robocizny).
Uprzedzając Wasze uwagi powiem , że sam robiłem tą wymianę(pomagałem swojemu mechanikowi, który nie ma swojej firmy i zapłaciłem w związku z tym mniej) i dzięki temu mam świadomośc nakładu pracy/czasu/energii itp. niezbędnego przy tej konkretnej robocie.

Tak na marginesie, to ciekawe jak przewody paliwowe/uchwyty itp. wygladają po tej wymianie

Pozdr.LUP

PostNapisane: 12 sie 2008, 10:07
przez Domin
Dzięki LUP, uspokoiła mnie Twoja wypowiedź.
W takim razie mam jeszcze jedno pytanie w temacie. Podczas tej naprawy wyszło, że mam do wymiany rozpieracz tylego koła. Czy ktoś się orientuje ile takie ustrojstwo może kosztować, a jeżeli tak to gdzie mogę kupić?
Z góry dzięki.

PostNapisane: 29 wrz 2009, 13:21
przez Paulcia
Witam. mam takie pytanko, nie orientujecie sie ile może kosztować wymiana [jakich?] przewodów hamulcowych w mazdzie 323c?

PostNapisane: 29 wrz 2009, 13:53
przez radek281
Paulcia napisał(a):Witam. mam takie pytanko, nie orientujecie sie ile może kosztować wymiana [jakich?] przewodów hamulcowych w mazdzie 323c?


koszt jednego przewodu to ok. 20 zl. nie pamietam ile kosztowala wymiana ale nie byly to zbyt duze pieniadze...

PostNapisane: 30 wrz 2009, 17:36
przez Paulcia
Dzięki za odpowiedź :)

PostNapisane: 2 paź 2009, 14:22
przez Borys
Chyba w Eksploatacji będzie lepiej pasować ta dyskusja –>

Re: Wymiana przewodów hamulcowych – Cena usługi

PostNapisane: 19 lut 2010, 00:46
przez TR4PSTAR
Witam :) Przymierzam się do wymiany przewodów hamulcowych na przewody Goodride z tym, że z moich poszukiwań w internecie znalazłem tylko do modelu z silnikem Z5 ... Będą pasowaly do Magdaleny z silnikiem BP ... ? Ktoś coś może powiedzieć na temat tych przewodów...?

Re: Wymiana przewodów hamulcowych – Cena usługi

PostNapisane: 23 lut 2010, 14:49
przez Markiz
Do BA BP podejdą przewody z BA Z5

Re:

PostNapisane: 26 lut 2010, 01:05
przez markmas
LUP napisał(a):Witam
Aby było to dobrze zrobione (a zakładam, że tak jest) to pół podwozia trzeba ruszyć + bak (lub kombinować bez odkręcania ale to kombinacje alpejskie – a one trwaja i za nie też się płaci) od pompy do tylnych bębnów.
Tak na marginesie, to ciekawe jak przewody paliwowe/uchwyty itp. wygladają po tej wymianie


Mogę się tylko podpisać pod powyższymi słowami. Uczestniczyłem (jako obserwator) przy wymianie w/w przewodów. Roboty od cholery i rzeczywiście kombinować trzeba co nie miara, już nie mówiąc o ściąganiu baku i innych wynalazkach. Ja w tej cenie miałem wymienione sztywne przewody hamulcowe plus przewody paliwowe, które ściągałem na własny koszt + ok 200zł.

Pozdrawiam

Re: Wymiana przewodów hamulcowych – Cena usługi

PostNapisane: 26 lut 2010, 18:10
przez TR4PSTAR
Markiz napisał(a):Do BA BP podejdą przewody z BA Z5


W Z5 są takie same jak w BP ?

Re: Wymiana przewodów hamulcowych – Cena usługi

PostNapisane: 11 lip 2010, 19:15
przez pawelek-1982
Ja właśnie odebrałem auto od mechanika miałem wymieniane główne przewody hamulcowe-metalowe (te dwie rurki co idą od przodu do tyłu auta) na dorabiane z rurki miedzianej były to dwie sztuki na lewe i prawe tylne koło plus wymiana płynu hamulcowego, i miałem też drobne stuki w tylnych kołach, powodem tego były łączniki stabilizatora lewy i prawy (cena za szt 50zł) Za części i robociznę zapłaciłem 300zł uważam że to jest Dobra cena. Jak by co to polecam w Czerwionce-Leszczynach ul.Żorska 4 mechanik Stencel Bogdan. Pozdrawiam Paweł

Re: Wymiana przewodów hamulcowych – Cena usługi

PostNapisane: 14 lip 2010, 10:02
przez gab86
no to faktycznie 300zł to nie dużo,
a wracając do założyciela postu to wdł, mnie to 600zł zaprawie kąpletną wymiane przewodów to nie jest zbyt dużo,
ja w swojej Mazduni wymieniałęm dwa [jakie?] przewody, oczywiści sam to mnie to kosztowało 28 zł.
Pozdro

Re: Wymiana przewodów hamulcowych – Cena usługi

PostNapisane: 14 lip 2010, 22:29
przez Kioto
tak mowicie ze trzeba rozebrac pol auta no ciekawe ze ze zdjecie calego zbiornika to 30 min dla normalnego mechanika nie dla sieroty co rozkreca i marudzi specjalnie jak to mu nie ciezko i zle zeby podwyzszyc cene ,,stary sprawdzony sposob w niejdnym warsztacie robilem to wiem jak to dziala ,,,,, koszt przewodow to tylko ma rachumku dla klijenta jest 20 zl bo jesli warsztat ma podpisane umowy z hurtowniami typu intercars itd itd to dostaje czesci za pol darmo przyklad piasta kola na tyl cena w sklepie 185 -200 zl ,,cena dla warsztatu 120 -80 ,,' dobre co :) ,, a propo czemu ludzie najpierw nie ustalacie z gory ceny za naprawe ?? w czym tu problem przyjezdza lkijet auto na podnosnik mechanik widzi ze sroby sie nie okreca wrecz ukreca ze trzeba zdjac zbiornik jaki jest dostep do tych przewodow i niech mowi ile za to ma wziasc a nie mowi przy odbiorze auta ,, dajecie sie doic troche panowie a wrecz to tak jest ze jak japoniec to musi byc drozej z zalozenia bo japoniec ,,natomiast to bardzo proste auta jak budowa cepa ,,,, ale ze japoniec to juz powod do tego by bylo drozej tak samo jest w sklepach czym rozni sie amor od mazdy a opla astry f ?? dla fabryki ktora go produkuje to niczym np kyaba do opla 120 zl do mazdy 199zl a przeciez to ten sam olej ta sama technika produkcji te same materialy ,,wiec czemu drozej ?? bo japoniec <dupa> mazda z silniken Pb isuzu 1,7 D opel astra f z tym samym silnikiem a idzcie zapytajcie o uszczelke do opla a do mazdy choc to tasama to bedzie kosztowac 30 zl wiecej niz do opla ...polska mentalnosc tak samo jak w wypadku vw i tdi 80 % polakow mysli ze to cudo a tak naprawde to mul na rope bez wyrazu smrodliwy i klekoczacy ropniak zbudowany na konstrukcji diesla 1,6 z 81 roku tylko modernizowanego przez lata a w efekce pod ladnym plastikiem kostrukcja stara jak swiat bardziej awaryjna i duzo wiecej palaca niz ten stary 1,6 diesel z golfa 2 <dupa>