Pękniety stabilizator przedni.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez mażdzica » 6 mar 2008, 18:50

Właśnie wracam od mechanika i mówi że nie wymieni stabilizatora (drążka) bo sie pół samochodu rozleci:)
Wszystko jest tak zapieczone i w ogóle ,że bedzie potem trzeba nowe dziury wiercic w konstrukcji.
Co zrobić?
Czy ktos sie tego może podjąc?
Powiedział mechanik ,że można po prostu uciąc drążek stab. jakoś tam przyspawać i będzie ok.
Tylko martwie sie ,że potem nie przejde badań technicznych.On mówi ,że bez problemów.

Co zrobic gdzie podjechać żeby ktos rzucił na to okiem?
Ostatnio edytowano 7 mar 2008, 20:51 przez mażdzica, łącznie edytowano 2 razy
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 18:53
Posty: 144 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Passat 1.9 TDI FL 2005

Postprzez Cukierek » 6 mar 2008, 21:04

Aby wyjąć stabilizator trzeba opuścić przednie zawieszenie, a konkretnie sanki silnika i trochę się pomęczyć aby go wyjąć.
Ja z wujkiem walczyłem chyba z 3 godziny, troche nerwów to kosztowało.
www.gtrproject.pl
powrót do korzeni motoryzacji... BG-Best Generation :–) odbudowa 323 BG GT Turbo FWD 1.3 16v->1.6 B6T->1.8 BPT
Forumowicz
 
Od: 24 kwi 2005, 21:35
Posty: 1822 (0/2)
Skąd: Brodnica
Auto: 323 BG GT Turbo BPT FWD, Toyota Yaris Hybrid '17,FSR Tarpan

Postprzez mażdzica » 6 mar 2008, 21:23

I nic sie nie urwało , nie pękło?
Bo mi mechanik mówi że sie nie podejmuje i sie załamałem.
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 18:53
Posty: 144 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Passat 1.9 TDI FL 2005

Postprzez krokko » 6 mar 2008, 21:28

spoko nie martw sie,
ja miałem pęknięty łącznik stabilizatora i mój mechanik wymienił mi to bez problemów na oryginały :)
no ale jazda na pękniętych jest niebezpieczna, przy dużej prędkości i gwałtownym hamowaniu może odlecieć koło :/ [tiiit] jak nic
Mazda 323C(BA) 1.5, Z5(nieawaryjne), DOHC, 16V, 90KM, 94r, czerwone jest szybsze :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 15 paź 2007, 16:26
Posty: 18
Skąd: Warszawa, Gdynia, Gdańsk
Auto: Mazda 323C,(BA) 1.5, 90KM, 94r

Postprzez mażdzica » 6 mar 2008, 21:35

krokko napisał(a):spoko nie martw sie,
ja miałem pęknięty łącznik stabilizatora i mój mechanik wymienił mi to bez problemów na oryginały :)
no ale jazda na pękniętych jest niebezpieczna, przy dużej prędkości i gwałtownym hamowaniu może odlecieć koło :/ [tiiit] jak nic


Tylko ja musze wymienić drążek stabilizatora , a łaczniki to przy okazji.
Same łączniki to bułka z masłem.
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 18:53
Posty: 144 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Passat 1.9 TDI FL 2005

Postprzez marek » 7 mar 2008, 00:28

krokko napisał(a):jazda na pękniętych jest niebezpieczna, przy dużej prędkości i gwałtownym hamowaniu może odlecieć koło


koło nie odleci bo koło się trzyma zwrotnicy a zwrotnica jest zamocowana za pośrednictwem wahaczy do budy.
Stabilizator łaczy dwa wahacze celem stabilizowania, jak sama nazwa wskazuje, przechyłów. O ile podczas jazdy na wprost nie wyczuje się różnicy przy braku stabilizatora o tyle na zakrętach i podczas szybkich manewrów ma on wpływ na bezpieczeństwo.

Jeśli jest problem z mocowaniem sanek to do wyjęcia stabilizatora wystaczy w 323BG/MX-3 wyjąć maglownicę – co jest chyba lepszą opcją.
Stabilizator jest zamocowany/podparty w 4 punktach: łączniki na jego końcach oraz podpory drązka na podłużnicach (tam są gumy które też się zużywają) przykręcone dwoma śrubami.
Nie należy spawać stabilizatora ze względu na duże siły skręcające jakie on przenosi.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 lis 2003, 02:08
Posty: 2402 (0/14)
Skąd: nad Bałtykiem
Auto: FR+Django+Rail

Postprzez realski » 7 mar 2008, 00:35

jak tu kolega opisal .. mozna to wyjac bez rozwalania calych sanek
a mniemam ze koles poprostu boji sie ze pourywa ci nakretki w podlodze :)
i na to jest rada wystarczy chwile pomyslec i je zalac czyms przed robota wertarka sie przydaje nawet do tej operacji :)
ale jak juz kolega wspomnial maglownica won i wyciagasz swoja biede i da sie wsadzic nowa :)

Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 5 lis 2004, 20:47
Posty: 232 (0/1)
Skąd: Białystok

Postprzez Adaś » 7 mar 2008, 03:48

mażdzica podejdź do Jaksy to Ci to zrobi:) daleko nie masz:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 paź 2004, 16:11
Posty: 5866 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: 323F BA Japan Muscle V6

Postprzez KyRy » 7 mar 2008, 10:35

mażdzica popraw temat na zgodny z regulaminem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 15:02
Posty: 2302 (0/3)
Skąd: Kotlina Kłodzka
Auto: są:
121 1,3 92
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 96
Mx-5 1,6 92
Mx-5 1,6 93
były:
Mx-5 1,6 89
Mx-5 1,6 93
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 96
Mx-5 1,6 94
Mx-3 1,6 95
Mx-3 1,8 92
M5 2,0 05
Xed6 2,5 95

Postprzez mażdzica » 7 mar 2008, 16:21

Temat poprawiony.
Zapisałem się do Krzysztofa Śmigiery.
Mówi ,że najwyżej mozna rozwiercić troche dziury.
Ale robił takie rzeczy.
Mam nadzieje ,że wszystko przebiegnie gładko i bez specjalnych opłat:)
Zdam relacje w tym wątku.
Forumowicz
 
Od: 28 sty 2008, 18:53
Posty: 144 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: Passat 1.9 TDI FL 2005

Postprzez KyRy » 7 mar 2008, 20:42

mażdzica napisał(a):Temat poprawiony.

no nie do końca :| zerknij do regulaminu albo zobacz jak wyglądają nazwy innych tematów w tym dziale
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 15:02
Posty: 2302 (0/3)
Skąd: Kotlina Kłodzka
Auto: są:
121 1,3 92
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 96
Mx-5 1,6 92
Mx-5 1,6 93
były:
Mx-5 1,6 89
Mx-5 1,6 93
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 96
Mx-5 1,6 94
Mx-3 1,6 95
Mx-3 1,8 92
M5 2,0 05
Xed6 2,5 95

Postprzez staś » 9 mar 2008, 09:28

KyRy napisał(a):no nie do końca zerknij do regulaminu albo zobacz jak wyglądają nazwy innych tematów w tym dziale

KyRy nieczepiaj juz sie tak szczegulików to ze napisał pytanie do fachowców i mechaników zamiast mazda 323 BG 1.3 16V niejest jeszcze tragedia widziałem gorsze przypadki na tym forum i nikt sie nieinteresował tym.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lip 2007, 16:07
Posty: 180
Skąd: kielce
Auto: 323f 2.0 DITD BJ

Postprzez KyRy » 9 mar 2008, 11:48

staś napisał(a):KyRy nieczepiaj juz sie tak szczegulików

To, że zerknie do regulaminu i zobaczy jak powinny być prawidłowo nazywane tematy napewno nie zaszkodzi. A nawet przyda się na przyszłość a nam (moderatorom) zaoszczędzi pracy ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 mar 2006, 15:02
Posty: 2302 (0/3)
Skąd: Kotlina Kłodzka
Auto: są:
121 1,3 92
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 96
Mx-5 1,6 92
Mx-5 1,6 93
były:
Mx-5 1,6 89
Mx-5 1,6 93
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 95
Mx-5 1,8 97
Mx-5 1,6 96
Mx-5 1,6 94
Mx-3 1,6 95
Mx-3 1,8 92
M5 2,0 05
Xed6 2,5 95

Postprzez staś » 9 mar 2008, 19:40

KyRy napisał(a):To, że zerknie do regulaminu i zobaczy jak powinny być prawidłowo nazywane tematy napewno nie zaszkodzi. A nawet przyda się na przyszłość a nam (moderatorom) zaoszczędzi pracy


Nieprzzecze twojemu stwierdzeniu ja zerkałem i czasami miałem problem ale to niemiejsce do takich dyskusji pozdrawiam. ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lip 2007, 16:07
Posty: 180
Skąd: kielce
Auto: 323f 2.0 DITD BJ

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323