Klub MazdaSpeed

Witam,

Poruszałem już temat, ale nie doszliśmy chyba do tego coi się sypie w moim aucie. Nie wiem czy to może być przegub czy nie. Jakiś czas temu było tak, że przy ostrzejszym pokonywaniu zakrętów w prawo z przodu z lewej strony odczuwalne były jakieś delikatne wibracje o dużej częstotliwości. Po zrobieniu przodu (wymiana sworzni na wahaczach, tulejek i łącznikach stabilizatorów) jakby się uspokoiło. Przed chwilą jechałem autem i znowu się zaczęło tyle, że czuć te wibracje teraz mocniej. Co to może być?? Kiedyś ktoś pisał, że stabilizator haczył o coś tam nie wiem.Może to być czy to raczej pada przegub??

Pozdro

przerabiałem to samo tydzień temu, nie twierdze że znam powód Twoich drgań , ale u mnie działo sie podobnie i....spradź sobie gałki. U mnie to było przyczyną trzepania kierownicy.

gałki sprawdzone. mechanik mówił, że są ok i na razie nie trza wymieniać. te drgania nie są aż tak mocno odczuwalne na fajerze, ale jednak są. a teraz pytanko do znawców. czy to może być luźna półoś od strony skrzyni i dlatego tak drga przy mocnych zakrętach? wiem, że mam do wymiany uszczelniacz właśnie na lewej półosi, ale nie wiem czy jedno ma z drugim coś wspólnego.

Jeśli uszkodzony jest uszczelniacz i z tej strony tłucze to przegub do wymiany. Jeśli pęka guma to trzeba natychmiast wymieniać wtedy można ratować przegub i parę złotych w kieszeni. Jeśli skręcisz mocno koła i ostro ruszysz to przy padniętym przegubie będzie tłukło

kiedys mialem padniety dwa razy przegub w Golfie I, ale wtedy to byl zewnetrzny pezgub i strzelał, a nie przenosiło się to na fajere. ile moze kosztowac przegub wewnetrzny ten przy skrzyni do 323F BG 1.8 GT DOHC??

pozdro