dziwne pulsowanie pedalu hamulca podczas hamowania z duzej predkosci
witam!
podczas wychamowywania auta z duzej predkosci (wtedy jest to najbardziej odczuwalne) pedal hamulca dziwnie pulsuje az noga trzesie (slychac rowniez takie dudnienie jakby cos bilo) dodam ze kierownica nie bije ani sie nie trzesie. Niewiem co jest grane bo wymienilem tarcze, klocki, plyn i odrazu taki sprezynki mocujace klocki i dalej to samo.
prosze o pomoc
podczas wychamowywania auta z duzej predkosci (wtedy jest to najbardziej odczuwalne) pedal hamulca dziwnie pulsuje az noga trzesie (slychac rowniez takie dudnienie jakby cos bilo) dodam ze kierownica nie bije ani sie nie trzesie. Niewiem co jest grane bo wymienilem tarcze, klocki, plyn i odrazu taki sprezynki mocujace klocki i dalej to samo.
prosze o pomoc
- Od: 19 gru 2006, 09:41
- Posty: 58
- Skąd: Jaworzno
- Auto: Mazda 323F 1.6 16V 94r. BG
Miałem coś takiego w służbowym VW T4. Nie wiem czy masz z tyłu tarcze bo w VW są ale z tego co piszesz to tak. U mnie to samo przestało się dziać po jakimś czasie a zaczęło się właśnie po wymianie tarcz i klocków z tyłu. Podejrzewam, że któryś z hamulców nie odbija prawidłowo po hamowaniu i grzeje tarczę. Ja miałem trochę kłopotów bo VW nie miał pary. Radziłem sobie z tym w ten sposób że deptałem hamulec. Zwykle raz, dwa razy i starczało ale jedź z tym lepiej do jakiegoś speca bo co niemiecki czołg to nie japoneczka. Innym razem mój znajomy tak poginał (z ostrymi heblami co chwilę – i rura – typowy dwupołożeniowiec – gaz do dechy i hamulec do dechy) na trasie że przysmażył klocki i też miał trzepaczkę przy heblowaniu ale musiał zetrzeć trochę klocki tylko i wracało do normy wszystko...
-
Gość
realski napisał(a):może masz krzywą piaste i nawet nowe tarcze nie pomogą
Pomoże przetoczenie tarcz zamontowanych na piaście. Ostatnią rzeczą jaką bym robił to wymiana piasty.
Tylne hamulce bym sprawdził hamując ręcznym (jak jest na tył) i sprawdził czy też czuć szarpanie.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Pod warunkiem, że na tyle mocno naciśniesz pedał hamulca roboczego, że spowoduje to zablokowanie kół i jednoczesne załącznie ABS'u, przeciwdziałającemu takiemu działaniu. Tu trzeba szukać czegoś krzywego. Tarcza może jest prosta, ale faktycznie piasta nie koniecznie. Najlepiej byloby przyłożyć czujnik do pomiaru bicia i wiedziałbyś, czy, co i o ile jest krzywe.
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Hmm... ale teoretycznie jakby byla krzywa piasta to czul bym bicie kierownicy podczas hamowania a tu nic.. tylko to pulsowanie .A mozliwe jest ze gosciu ktory wymienial mi lozysko w przednim kole cos zje..ł ?bo z tego co staram sobie przypomniec to wczesniej takiego efektu nie bylo dodam ze lozysko bylo tak wywalone ze kolo lale latalo moze cos jeszcze sie wyrobilo przy okazji? bede musial z tym jechac do jakiegos speca:)
- Od: 19 gru 2006, 09:41
- Posty: 58
- Skąd: Jaworzno
- Auto: Mazda 323F 1.6 16V 94r. BG
Mikula napisał(a):Hmm... ale teoretycznie jakby byla krzywa piasta to czul bym bicie kierownicy podczas hamowania a tu nic.. tylko to pulsowanie
Jeszcze miesiąc temu tak samo myślałem...W Hondzie Jazz mieliśmy identyczny objaw: pulsowanie pedału i zero drgań na kierownicy – szukaliśmy wszędzie tyllkonie z przodu na tarczach....Po ich zdjęciu ukazała się skaza na powierzchni (wewnętrzna strona) – po przetoczeniu tarcz problem zniknął
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
ja bym piasty tak nie lekceważył jak będzie wyrąbana to objaw jest taki sam a z tego co czytam to chyba bjest wyrąbana chyba że kolego wymienił łożysko z piastą
MADZIA I CHCE SIĘ ŻYĆ
- Od: 13 paź 2004, 13:59
- Posty: 238
- Skąd: Wałbrzych
- Auto: 323F BA 1.5 96
Manieko i Kasor1 napisał(a):ja bym piasty tak nie lekceważył jak będzie wyrąbana to objaw jest taki sam a z tego co czytam to chyba bjest wyrąbana chyba że kolego wymienił łożysko z piastą
Czemu się uparliście na tą biedną piastę???
Identyczne objawy daje krzywa tarcza lub zapieczony zacisk...
...nie prościej (i taniej) od tego zacząć?
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
A może wreszcie wsiąć się do roboty a nie gdybać? Sprawdzić, czy tarcza jest krzywa, to chyba żaden problem? Podobnie, czy zacisk stoi...?
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
(v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
GofNet napisał(a):A może wreszcie wsiąć się do roboty a nie gdybać? Sprawdzić, czy tarcza jest krzywa, to chyba żaden problem? Podobnie, czy zacisk stoi...?
No właśnie... samo się nie zrobi...
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Sprawa jest prosta...krzywe tarcze
Wydawaja jakies dzwieki przy hamowaniu powiedzmy z 40km/h? Mialem taki przypadek, przetoczylem obie tarcze, wymienilem klocki (musisz wymienic, nawet jesli stare maja malo przejechane:) ) i jak tallala. Problem zniknal...
pOzDRo
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
pOzDRo
- Od: 24 lut 2006, 13:59
- Posty: 62
- Skąd: Gdańsk -> Blackpool UK
- Auto: Mazda MX3 1.6 16v SOHC
Trivian napisał(a): przetoczylem obie tarcze, wymienilem klocki (musisz wymienic, nawet jesli stare maja malo przejechane:) )
A ja zawsze wkładam stare klocki (dobre) – i zawsze jest OK
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
magicadm czepiam się tej piasty bo miałem osobiście takie same objawy i po wymianie krzywej wybitej piasty oraz łożyska jak ręką odją wiadomo że zawsze można wymieniać pokolei wszystkie części tylko po co i szkoda kasy a co do wymiany tarcz to widziałem niejednokrotnie jak ludzie wymieniają tarcze i zakładają stare klocki efekt jest tego taki że za chwilę robią to samo bo tarcze się zjechały albo dostały bicie co do przetoczenia tarcz to co chcecie toczyć na tarczach wentylowanych? ile zostanie tej grubości skoro producent dopuszcza zużycie max 4 mm czyli po 2 mm na stronę w silniku DOHC i z automatyczną skrzynią biegów gubość nowej tarczy 22mm a minimalna 18mm, a jeszcze lepiej wygląda sytuacja np w silnikach SOHC gubość tarczy 18 mm minimalna grubość tarczy 16 mm, gdzie jest sens?
MADZIA I CHCE SIĘ ŻYĆ
- Od: 13 paź 2004, 13:59
- Posty: 238
- Skąd: Wałbrzych
- Auto: 323F BA 1.5 96
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość