dziwne pulsowanie pedalu hamulca podczas hamowania z duzej predkosci

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Mikula » 23 gru 2006, 00:12

witam!
podczas wychamowywania auta z duzej predkosci (wtedy jest to najbardziej odczuwalne) pedal hamulca dziwnie pulsuje az noga trzesie (slychac rowniez takie dudnienie jakby cos bilo) dodam ze kierownica nie bije ani sie nie trzesie. Niewiem co jest grane bo wymienilem tarcze, klocki, plyn i odrazu taki sprezynki mocujace klocki i dalej to samo.
prosze o pomoc
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2006, 09:41
Posty: 58
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 323F 1.6 16V 94r. BG

Postprzez magicadm » 23 gru 2006, 00:28

A hamulce z tyłu też wymieniłeś???
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Gość » 23 gru 2006, 00:51

Miałem coś takiego w służbowym VW T4. Nie wiem czy masz z tyłu tarcze bo w VW są ale z tego co piszesz to tak. U mnie to samo przestało się dziać po jakimś czasie a zaczęło się właśnie po wymianie tarcz i klocków z tyłu. Podejrzewam, że któryś z hamulców nie odbija prawidłowo po hamowaniu i grzeje tarczę. Ja miałem trochę kłopotów bo VW nie miał pary. Radziłem sobie z tym w ten sposób że deptałem hamulec. Zwykle raz, dwa razy i starczało ale jedź z tym lepiej do jakiegoś speca bo co niemiecki czołg to nie japoneczka. Innym razem mój znajomy tak poginał (z ostrymi heblami co chwilę – i rura – typowy dwupołożeniowiec – gaz do dechy i hamulec do dechy) na trasie że przysmażył klocki i też miał trzepaczkę przy heblowaniu ale musiał zetrzeć trochę klocki tylko i wracało do normy wszystko...
Gość
 

Postprzez realski » 23 gru 2006, 00:52

może masz krzywą piaste i nawet nowe tarcze nie pomogą
Forumowicz
 
Od: 5 lis 2004, 20:47
Posty: 232 (0/1)
Skąd: Białystok

Postprzez magicadm » 23 gru 2006, 13:52

realski napisał(a):może masz krzywą piaste i nawet nowe tarcze nie pomogą


Pomoże przetoczenie tarcz zamontowanych na piaście. Ostatnią rzeczą jaką bym robił to wymiana piasty.


Tylne hamulce bym sprawdził hamując ręcznym (jak jest na tył) i sprawdził czy też czuć szarpanie.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez kinki » 26 gru 2006, 21:40

a masz ABS? praca ABS-u czasem tak wyglada
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez GofNet » 26 gru 2006, 21:45

Pod warunkiem, że na tyle mocno naciśniesz pedał hamulca roboczego, że spowoduje to zablokowanie kół i jednoczesne załącznie ABS'u, przeciwdziałającemu takiemu działaniu. Tu trzeba szukać czegoś krzywego. Tarcza może jest prosta, ale faktycznie piasta nie koniecznie. Najlepiej byloby przyłożyć czujnik do pomiaru bicia i wiedziałbyś, czy, co i o ile jest krzywe.
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez Mikula » 26 gru 2006, 22:35

Hmm... ale teoretycznie jakby byla krzywa piasta to czul bym bicie kierownicy podczas hamowania a tu nic.. tylko to pulsowanie .A mozliwe jest ze gosciu ktory wymienial mi lozysko w przednim kole cos zje..ł ?bo z tego co staram sobie przypomniec to wczesniej takiego efektu nie bylo dodam ze lozysko bylo tak wywalone ze kolo lale latalo moze cos jeszcze sie wyrobilo przy okazji? bede musial z tym jechac do jakiegos speca:)
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2006, 09:41
Posty: 58
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 323F 1.6 16V 94r. BG

Postprzez Mikula » 26 gru 2006, 22:36

ABS-u niema w tej mazdzie
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2006, 09:41
Posty: 58
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 323F 1.6 16V 94r. BG

Postprzez Yard » 27 gru 2006, 00:15

Sprawdź ułożenie tarcz i klocków. Najlepiej zdejmij i załóż jeszcze raz. Sprawdź dociski. U mnie pomogło.
Moderator
 
Od: 13 mar 2004, 22:32
Posty: 3015 (61/37)

Postprzez magicadm » 27 gru 2006, 00:21

Mikula napisał(a):Hmm... ale teoretycznie jakby byla krzywa piasta to czul bym bicie kierownicy podczas hamowania a tu nic.. tylko to pulsowanie

Jeszcze miesiąc temu tak samo myślałem...W Hondzie Jazz mieliśmy identyczny objaw: pulsowanie pedału i zero drgań na kierownicy – szukaliśmy wszędzie tyllkonie z przodu na tarczach....Po ich zdjęciu ukazała się skaza na powierzchni (wewnętrzna strona) – po przetoczeniu tarcz problem zniknął :|
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Manieko i Kasor1 » 27 gru 2006, 23:20

ja bym piasty tak nie lekceważył jak będzie wyrąbana to objaw jest taki sam a z tego co czytam to chyba bjest wyrąbana chyba że kolego wymienił łożysko z piastą
MADZIA I CHCE SIĘ ŻYĆ
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2004, 13:59
Posty: 238
Skąd: Wałbrzych
Auto: 323F BA 1.5 96

Postprzez magicadm » 27 gru 2006, 23:25

Manieko i Kasor1 napisał(a):ja bym piasty tak nie lekceważył jak będzie wyrąbana to objaw jest taki sam a z tego co czytam to chyba bjest wyrąbana chyba że kolego wymienił łożysko z piastą


Czemu się uparliście na tą biedną piastę??? :|

Identyczne objawy daje krzywa tarcza lub zapieczony zacisk...
...nie prościej (i taniej) od tego zacząć?
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez GofNet » 27 gru 2006, 23:53

A może wreszcie wsiąć się do roboty a nie gdybać? Sprawdzić, czy tarcza jest krzywa, to chyba żaden problem? Podobnie, czy zacisk stoi...?
http://download.mx3.info/mazdaspeed.exe
                           (v4.10)
_______________
q-n.pl
q-v.pl
u-q.pl
oc.gd
zb.gd
zo.gd
zu.gd
agd.gd
fiat.cc
0sy.pl
vmix.pl
2sze.pl
feryt.pl
redface.pl
newjeans.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2004, 18:33
Posty: 1952 (0/2)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 323 BG B6E 1,6i 8v 4/OHC

Postprzez magicadm » 28 gru 2006, 00:27

GofNet napisał(a):A może wreszcie wsiąć się do roboty a nie gdybać? Sprawdzić, czy tarcza jest krzywa, to chyba żaden problem? Podobnie, czy zacisk stoi...?

No właśnie... samo się nie zrobi... :)
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez Trivian » 28 gru 2006, 00:41

Sprawa jest prosta...krzywe tarcze :) Wydawaja jakies dzwieki przy hamowaniu powiedzmy z 40km/h? Mialem taki przypadek, przetoczylem obie tarcze, wymienilem klocki (musisz wymienic, nawet jesli stare maja malo przejechane:) ) i jak tallala. Problem zniknal... :]

pOzDRo
ObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 24 lut 2006, 13:59
Posty: 62
Skąd: Gdańsk -> Blackpool UK
Auto: Mazda MX3 1.6 16v SOHC

Postprzez magicadm » 28 gru 2006, 00:48

Trivian napisał(a): przetoczylem obie tarcze, wymienilem klocki (musisz wymienic, nawet jesli stare maja malo przejechane:) )


A ja zawsze wkładam stare klocki (dobre) – i zawsze jest OK
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez kinki » 28 gru 2006, 12:08

a moze pompa nie podaje wlasciwego cisnienia?
Wladca ognia
Avatar użytkownika
Moderator Globalny
 
Od: 28 lis 2006, 23:08
Posty: 6089 (471/185)
Skąd: Poznań
Auto: A4

Postprzez Manieko i Kasor1 » 28 gru 2006, 23:05

magicadm czepiam się tej piasty bo miałem osobiście takie same objawy i po wymianie krzywej wybitej piasty oraz łożyska jak ręką odją wiadomo że zawsze można wymieniać pokolei wszystkie części tylko po co i szkoda kasy a co do wymiany tarcz to widziałem niejednokrotnie jak ludzie wymieniają tarcze i zakładają stare klocki efekt jest tego taki że za chwilę robią to samo bo tarcze się zjechały albo dostały bicie co do przetoczenia tarcz to co chcecie toczyć na tarczach wentylowanych? ile zostanie tej grubości skoro producent dopuszcza zużycie max 4 mm czyli po 2 mm na stronę w silniku DOHC i z automatyczną skrzynią biegów gubość nowej tarczy 22mm a minimalna 18mm, a jeszcze lepiej wygląda sytuacja np w silnikach SOHC gubość tarczy 18 mm minimalna grubość tarczy 16 mm, gdzie jest sens?
MADZIA I CHCE SIĘ ŻYĆ
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 paź 2004, 13:59
Posty: 238
Skąd: Wałbrzych
Auto: 323F BA 1.5 96

Postprzez magicadm » 28 gru 2006, 23:28

kinki napisał(a):a moze pompa nie podaje wlasciwego cisnienia?


Że niby ... moduluje??? :|
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 3 / 323