Strona 1 z 1

Łożyska kół przednich

PostNapisane: 19 gru 2006, 22:04
przez Blade
Witam.

Mam parę pytań na temat łożysk do mojej Madzi:

1. Czy wymieniać jedno które huczy czy parami jak amortyzatory np.
2. Czy wymienia się je razem z piastą czy same.
3. Jakiej firmy kupić łożyska ( nie chce jakiegoś shitu który pójdzie po 5 tyś km, jak ktoś opisywał we wcześniejszym temacie )
4. Z tego co się orientowałem w moim modelu wciska się hydraulicznie nowe łożysko do piasty, ale po przeczytaniu postów na ten temat na forum zgłupiałem <jelen>

Z góry dziękuję za pomoc.

PostNapisane: 19 gru 2006, 22:38
przez woytheck
Raczej wymieniaj parami, do mojej BG łożysko jest razem z piastą. Wiem że łożysko razem z piastą firmy HART kosztuje jakieś 230 zł więc jest strasznie drogie, jeżeli chodzi o inną firme na jutro mogę ci zobaczyć w katalogu z innej firmy. Daj znać

PostNapisane: 19 gru 2006, 22:50
przez Jaksa
woytheck napisał(a):do mojej BG łożysko jest razem z piastą.
W tylnym kole tak , przód wciskane...

PostNapisane: 20 gru 2006, 00:55
przez Manieko i Kasor1
dokładnie, a łożysko kosztuje w sklepie niemieckiej lub polskiej firmy 60 zł sprwdź tylko czy nie masz wyrąbanej piasty bo może się okazać że wymiana kolejna będzie wymagana juz za pól roku osobiscie tak miałem jeździłem trochę za długo z rozwalonym łożyskiem później wymieniłem samo łożysk a po niecałym roku jakieś 25 tyś. znowu padło i teraz wymieniam dodtkowo z piastą

PostNapisane: 21 gru 2006, 16:33
przez Blade
A jak sprawdzić tą piastę? Bez rozebrania chyba nie da rady? Łożysko mi huczy od wakacji. Przebieg jakieś 3 – 4 tyś km od tego czasu. Mogło się wyrąbać?

PostNapisane: 22 gru 2006, 00:15
przez Manieko i Kasor1
trzeba sie udać do jakiegoś fachowca prawde mówiąc nie wiem ale jak wymieniałem pół roku temu łożysko to mechanior mi od razu powiedział że jest wywalona piasta a rozebrać i tak musisz im dłużej jeździsz tym gorzej dla piasty czy mogło się wyrąbać trudno powiedzieć trzeba rozebrać

PostNapisane: 24 gru 2006, 11:54
przez KUCZYS
Manieko i Kasor1 napisał(a): trudno powiedzieć trzeba rozebrać

Racja. Osobiście polecam te droższe łożyska bo np. na OPTIMAL sie skusiłem i musiałem wymieniac 2razy.Po przejechaniu 500km poszło do kosza, wada fabryczna-bubel. Bieżnia łożyska sie kompletnie złuszczyła, odpryski sie porobiły i KUPA.Teraz mam łożysko japonskie NSK i jak na razie jest OK. Polecam tez firme SKF.Dodam tez , ze mój przypadek nie musi oznaczac ,ze wszystkie łóżyska firmy OPTIMAL i nie tylko są do kitu. Ja akurat 2razy trafiłem na BUBEL i nie polecam.JAKSA podziela też moje zdanie.

PostNapisane: 27 gru 2006, 23:03
przez Manieko i Kasor1
kuczys to chyba nie przypadek ja miałem to samo u mnie OPTIMAL nie wytrzymało nawet roku bubel jednym słowem drugiego z tej firmy na pewno nie kupię dałem 100 za łożyski i 60 za wymianę i muszę znowu wymienić

PostNapisane: 30 gru 2006, 13:30
przez Blade
Mam w sklepie do kupienia łożysko NSK z uszczelnieniami za 170 zł. Dobra cena?

PostNapisane: 30 gru 2006, 13:40
przez Łukasz
Dobra cena.Ja za łożysko KOYO dałem coś ok 160zł.Firma KOYO oryginalnie wyposaża mazdy w te łożyska (jeśli się mylę to mnie poprawcie :) ) Aha i przednie łożysko nie jest z piastą tylko wciskane.Pojedż do warsztatu i każdy mechanik Ci to zrobi,aby nie jakiś Henio z Czesiem i Wiesiem.

PostNapisane: 31 gru 2006, 00:15
przez Manieko i Kasor1
KUCZYS napisał(a):
Manieko i Kasor1 napisał(a): trudno powiedzieć trzeba rozebrać

Racja. Osobiście polecam te droższe łożyska bo np. na OPTIMAL sie skusiłem i musiałem wymieniac 2razy.Po przejechaniu 500km poszło do kosza, wada fabryczna-bubel. Bieżnia łożyska sie kompletnie złuszczyła, odpryski sie porobiły i KUPA.Teraz mam łożysko japonskie NSK i jak na razie jest OK. Polecam tez firme SKF.Dodam tez , ze mój przypadek nie musi oznaczac ,ze wszystkie łóżyska firmy OPTIMAL i nie tylko są do kitu. Ja akurat 2razy trafiłem na BUBEL i nie polecam.JAKSA podziela też moje zdanie.

ja kupiłem właśnie SKF za 60 zł w hurtowni mam nadzieję że będzie długo służyć a co do firmy KOYO to faktycznie mazda montuje je w nowych samochodach już od lat

PostNapisane: 31 gru 2006, 10:57
przez KUCZYS
Manieko i Kasor1 napisał(a):ja kupiłem właśnie SKF za 60 zł w hurtowni


Tez bym chcial za taką cene miec SKF.Strasznie dobra cena.

Blade napisał(a):Mam w sklepie do kupienia łożysko NSK z uszczelnieniami za 170 zł. Dobra cena?

Ja za NSK dałem 140zł

PostNapisane: 4 sty 2007, 18:29
przez Blade
W drugim sklepie gość mi zaproponował Koyo tez za 170 zł i "coś z JC – nie dojdzie pan do nazwy ;) " za 60 zł. Pytanie: Lepiej NSK czy Koyo za te same pieniądze czy to bez różnicy i brać tam gdzie fajna Pani sprzedaje?? <lol>

PostNapisane: 4 sty 2007, 18:50
przez Łukasz
Blade napisał(a):gdzie fajna Pani sprzedaje
– na co czekasz .KOYO i już tak jak mazda oryginalnie stosuje.I oczywiście poradż się tej pani szczegółowo :D :D

PostNapisane: 4 sty 2007, 19:39
przez Blade
Ale tam gdzie mają Koyo sprzedaje Pan :( Ale u Pani kupuję inne rzeczy (filtry, paski itp). Amorki też mi dobrała :D . I chodzi o amorki do auta a nie jakies inne :P

PostNapisane: 4 sty 2007, 23:58
przez Manieko i Kasor1
Blade napisał(a):Lepiej NSK czy Koyo
oczywiście KOYO

PostNapisane: 16 sty 2007, 20:40
przez Blade
Kupiłem KOYO za 153 zł :] Euro poszło w dól czy jakoś tak ;) W piątek zakładam. Mam nadzieję że nastanie w mojej Madzi CISZA jak kiedyś...

PostNapisane: 17 sty 2007, 18:37
przez Manieko i Kasor1
Napewno, powodzenia

PostNapisane: 19 sty 2007, 19:14
przez Blade
I udało się :D Madzia się teraz cicha zrobiła :) Mam nadzieję że to nie tylko ciche dni :] Dziękuję wszystkim forumowiczom za rady :)

PostNapisane: 19 sty 2007, 19:54
przez KUCZYS
Oby byla cicha zawsze ( łożysko). Tak naprawde to za okolo 500-1000km okaze sie czy bedzie cicho.Jesli łozysko jest dobrej firmy ( a takie masz) to powinno byc OK. te tanie przewaznie wysiadają bardzo szybko.Ostatnio mój kolega co prowadzi warsztat i sklep z częsciami PROAUTO opowiadal,ze komus załozył tanie łozysko-bo takie sobie zyczył mimo namowy na te drozsze, jak sie okazało juz na jeżdzie próbnej zaczeło huczeć :( U mnie tanie łozysko zaczelo dawac znac o sobie po 600km. wymieniłem na NSK japonskie i jest cisza.
Pozdrawiam