problem ze wspomaganiem kierownicy

witam
ostatnio zauwarzyłem takie zjawisko ,ze przy temperturze otoczenia tak 0, minus2 (nie chce pomyślec co bedzie przy mrozach) sa pewne problemy ze wspomaganiem. Objawia sie to w tym ze przez krótką chwile kierownica chodzi z wyczuwalnym oporem, słychać jakies tarcie gdzies z okolicy kolumny kier. Wszystkie objawy znikaja po dosłownie 100 metrach i 2 skretach (tyle zajmuje mi wyjazd z domu). Plyny sa w odpowiedniej ilosci, moze sa stare i wymagaja wymiany, jesli tak to co powinienem wlac?
prosze o pomoc, choc problem nie jest jakos uciazliwy,ale jesli jest mozliwosc wczesniejszej naprawy to chcialbym to zrobic, niz czekac jak cos mi odpadnie
.
pozdrawiam i dzieki za pomoc.
ostatnio zauwarzyłem takie zjawisko ,ze przy temperturze otoczenia tak 0, minus2 (nie chce pomyślec co bedzie przy mrozach) sa pewne problemy ze wspomaganiem. Objawia sie to w tym ze przez krótką chwile kierownica chodzi z wyczuwalnym oporem, słychać jakies tarcie gdzies z okolicy kolumny kier. Wszystkie objawy znikaja po dosłownie 100 metrach i 2 skretach (tyle zajmuje mi wyjazd z domu). Plyny sa w odpowiedniej ilosci, moze sa stare i wymagaja wymiany, jesli tak to co powinienem wlac?
prosze o pomoc, choc problem nie jest jakos uciazliwy,ale jesli jest mozliwosc wczesniejszej naprawy to chcialbym to zrobic, niz czekac jak cos mi odpadnie
pozdrawiam i dzieki za pomoc.