Strona 1 z 1

Tarcie hamulca w przednim kole od kierowcy

PostNapisane: 21 cze 2006, 17:51
przez misiu
Witam.
Mam taki problem. Wymienilem klocki hamulcowe w mojej Madzi i cos mi teraz cyklicznie obciera o tarcze tz obciera klocek tak jakby nie powracal do konca. Czy ktos mial cos podobnego? Jak to usunąć? Prosze o porady

PostNapisane: 21 cze 2006, 18:56
przez siwy_dymek
sprawdz oslony tarcz. Ktoras pewnie sie skrzywila przy wymianie i teraz trze!

PostNapisane: 21 cze 2006, 19:11
przez misiu
to napewno nie jest ta oslona, bo sprawdzalem. Efekt niknie w momencie kiedy czyms rozpycham klocki hamulcowe ale po puszczeniu dzieje sie to samo. z początku myslalem ze to klocki musza sie dotrzec ale przejechalem juz na nich prawie 3 tys i ciagle to samo

PostNapisane: 21 cze 2006, 19:12
przez jacobs
może zapieczone zaciski, przydałaby im sie jakaś regeneracja :]

PostNapisane: 21 cze 2006, 19:27
przez siwy_dymek
misiu sciagnil kolo/kola, krec tarcza i sluchaj gdzie trze! Jedyny sposob! Ja tak tez myslalem ze klocki, oslone wykluczylem, a przyjzalem si dokladnie i sie okazalo ze przysrodkowa czesc oslony ociera, ledwo to bylo widac w tej szczelinie miedzy oslona a tarcza! Druga sprawa to jescze taka, ze moze Ci ktoras plomba/zawlczka o krawedz tarczy trze-to tez mialem :D

PostNapisane: 21 cze 2006, 19:44
przez misiu
no moze i masz racje ale teraz tego juz nie sprawdze bo jest u mnie burza a samochod stoi pod chmurka :( biedak Ja zastanawiam sie jeszcze czy to czasem nie bedzie skrzywiona tarcza hamulcowa.

PostNapisane: 21 cze 2006, 20:17
przez siwy_dymek
misiu napisał(a):skrzywiona tarcza hamulcowa.
by bila podczas hamowania i to okrutnie!

PostNapisane: 21 cze 2006, 20:26
przez misiu
czyli co najprostszym sposobem bedzie jak rozloze caly zacisk i zloze go od nowa? moze wtedy cos sie zmieni

PostNapisane: 21 cze 2006, 20:27
przez siwy_dymek
siwy_dymek napisał(a):misiu sciagnil kolo/kola, krec tarcza i sluchaj gdzie trze!

ale jedno ale, mianowicie jak tarcze nie masz przykrecana taka jedna srubka do piasty (ja nie mam...) to dokrec 2 srubami od kola na jakichs podkladkach, np. z plastikowych zakretek z butelek! Nie ma sensu rozkrecac zacisku, zacisk nie trze bo nie ma jak, tylko cos innego

PostNapisane: 21 cze 2006, 20:58
przez misiu
wiem u mnie terz nie ma sruby na piaste i ja dokrecam tarcze nakretkami ktorymi przykrecam kolo. pokombinuje i mam nadzieje, ze przestanie brzdekac. dzieki za rade i pozdrawiam

PostNapisane: 21 cze 2006, 21:05
przez siwy_dymek
misiu napisał(a): ja dokrecam tarcze nakretkami ktorymi przykrecam kolo


mi koniec gintu na nakretkach nie pozwala wiec musialem jakis sposob wymyslic! A rozbierac zacisku nie ma sensu, bo jak bedzie w nim susza i bedziesz go skladac to podejrzewam ze bez pasty miedzianej sie nei obedzie

PostNapisane: 23 cze 2006, 19:54
przez misiu
dzieki wielkie za rady. problem zostal rozwiazany. Okazalo sie, ze to zawadzala jedna z blaszek ktore sie podklada pod wewnetrzny kolcek. Chyba podczas montazu musiala mi sie jakos zsunac i zawadzala o tarcze. dzieki za wszelkie wskazowki, bo juz mialem zamiar kupowac nowe tarcze hamulcowe ale naszczescie nie zrobilem tego i pare zlotych zostalo w kieszenie :)

PostNapisane: 1 lip 2006, 08:55
przez woytheck
też tak miałem :[ ale już wymieniłem i tarcze i klocki :]