Klub MazdaSpeed

Po zimie doszedłem do wniosku, że mazda jest troszkę bezpłciowa, jazda jest nudna, przy za szybkim wejściu w zakręt zwiększa tylko średnicę i nic, lekkie zdięcie nogi z gazu i odzyskuje przyczepność, A GDZIE EMOCJĘ POŚLIZGU, UTRATA PANOWANIA NAD POJAZDEM I JEJ ODZYSKANIE???. Mimo tej neutralności w zakręcie odczuwam lekką tendencję do podsterowności, czy zgadzacie sie z moja teorią?

cygan napisał(a):A GDZIE EMOCJĘ POŚLIZGU, UTRATA PANOWANIA NAD POJAZDEM

rozpędź sie na maxa i wybierz jakiś bardzo ostry zakręt

cygan napisał(a):I JEJ ODZYSKANIE?

z tym już gorzej

To dobry wątek do działu "warsztat" ?

MiKo napisał(a):To dobry wątek do działu "warsztat" ?

Nie sadze...wyrzucamy

hmmm .........
a niech tam

Mazda jest nudnawa ale za to wierna i stabilna emocjonalnie

cygan – ogólnie to się zgadzam, ale jak chcesz mieć emocje to nie ma problemu – wystarczy pojechać o 50km/h w zakręcie szybciej

To był taki żart z tym brakiem emocji. Madzia się bardzo fajnie prowadzi. To może troche dziwny pomysł, ale jak bym włożył na przód oponki 185 a na tyle zostawił 175 to bym może zyskał trochę nadsterowności. Co o tym sądzicie? Nie widziałem żeby ktoś tak robił, więc mam pewne obawy. Ewentualnie na przód oponki wyższej klasy?

kup sobie RWD, a nie kombinujesz. Albo wsadź sobie na tył troleje.

185 –> 175 to mała różnica – możliwe, że nie poczujesz

Zarzuć na tył diagonalne 155 + 30 kph w zakręcie więcej i już emocje gwarantowane (i być może wizyta u blacharza również). I jeszcze dochodzi dodatkowa adrenalinka – jak pały sprawdzą jakie masz opony z tyłu

Dobra w ogóle po co ta gadka...koniec bajery, zamykamy ten kramik i do kosza...i uwazam wszystko w tym temacie

Co do kosza? co do kosza? Co tu z Wami jest?, jak ktoś nie chce założyć felg 35cali i profilu 15 z 450 do auta ze 90 konnym silnikiem od kosiarki to wątek idzie do kosza? Ja tu mam poważny problem, chcę mieć nadsterowną mazdę, wątek budzi pewne zainteresowanie a Wy umiecie tylko pisac do kosza! Jak nie macie nic mądrego do powiedzenia to dajcie sie wypowiedzieć innym i nie róbcie sobie jaj z tematu.

Recepta na nadsterowność – wyciągnąć z tyłu samochodu wszystko co się da, z przodu dołożyć obciążników ile się da, opony można zostawić z przodu i z tyłu takie same
Powiedz tylko po co Ci nadsterowność w samochodzie FWD?? Dobrze, że jest w miarę neutralny
Jak chcesz fajnie pojeździć to zmień na coś z RWD, albo na Fiata Punto 1-ej generacje (nadsterowny jak cholera mimo FWD)

Kup sobie czteropęda i poczekaj do zimy. No chyba że to będzie GTR wtedy pobawić się można na suchym. Jazda bokiem czterołapem jest o wiele przyjemniejsza niż ośką.

MartiniS- koniec bajery , nic wiecej pewnie się nie dowiem, założę sobie lepsze oponki na przód i przy odrobinie szczęścia będe miał neutralne auto z tendencją do nadsterowności.
Szkoda miejsca na forum-watek do kosza














–

Ja mamkilka ciekawych pomysłów. Walczymy z podsterownością to można np:
– Wsatwić szersze gumy do przodu
– przesunąć masę do tyłu – trudno to zrobić, aku do bagażnika co niepotrzebne z przodu won, kilka kg ziemniaków do bagażnika
– przyczepić spojlery które dociążą odpowienio osie przy większych prędkościach – nie mają nic wspólego z Tuningowymi spolerami, które są dla ozdoby
– wstawić wyczynowe zawieszenie
– wersja extremalna maksymalnie niskie zawiesze + motaż równej płyty pod podwoziem żeby zmiejszyć prześwit i wywołać przysysanie się do gleby
– wersja batmana wbić linkę po wewnętrzej stronie zakrętu i ona przytrzyma samochód:)

Wojtas_323F napisał(a): wersja batmana wbić linkę po wewnętrzej stronie zakrętu i ona przytrzyma samochód