Dołożenie wspomagania do BG 1.7D

Napisane:
13 paź 2016, 15:32
przez gutek071
Witam. Parę lat mnie tu nie było ale wpadłem na pomysł powrotu do bagietki (poprzednia niestety została skasowana o tył insygni). Znalazłem fajnego diesla jednak nie posiada on wspomagania kierownicy. W związku z tym chciałbym się dowiedzieć czy jest możliwość dołożenia powyższego. Od tego zależy czy kupie to auto dlatego bardzo proszę o szybką odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie.

Napisane:
22 paź 2016, 10:42
przez sebek-71
Oczywiście, że można dołożyć wspomaganie!
W tym linku masz wszystkie potrzebne wiadomości na ten temat
viewtopic.php?f=449&t=79827
Re: Dołożenie wspomagania do BG 1.7D

Napisane:
11 kwi 2017, 14:34
przez Traper
Chciałbym zdementować błędne info że da się założyć wspomaganie z benzyny do diesla. Tak się składa, że miałem przez jakiś czas dwie mazdy BG : 1.3 benzynę i 1.7 diesla. Diesel wersja "traktor", brak wspomagania i obrotomierza. Gdy 1.3 zaczynała szwankować, uknułem chytry plan żeby przed sprzedażą zabrać jej wspomaganie, założyć do diesla bo docelowo on miał zostać. Obydwa auta stanęły obok siebie w warsztacie i konsylium mechaników stwierdziło że się NIE DA.
Ale nie ma tragedii, wychodziły wersje diesla ze wspomaganiem. Ciężko taką znaleźć, ale są. Niedawno udało mi się upolować taką na dawcę, okrutnie zgniłą ale z wyposażeniem w wersji lux : obrotomierz, szyby elektryka, centralny zamek, szyberdach no i WSPOMAGANIE. Które trafiło do mojego dieselka, mogę się cieszyć kręceniem kierownicą jednym paluszkiem a w bonusie mam jeszcze obrotomierz :–)

Napisane:
12 kwi 2017, 09:47
przez sebek-71
Kolego niestety jesteś w błędzie a dokładniej to ci Twoi mechanicy , co powiedzieli że się nie da...
Kiedyś taką operacje robiłem z kolegą i owszem trochę modzenia było, głównie przewody i coś tam jeszcze...ale DAŁO SIĘ

Re: Dołożenie wspomagania do BG 1.7D

Napisane:
12 kwi 2017, 15:48
przez Traper
No cóż, jeśli taka operacja faktycznie została przeprowadzona to szacun. Ja nosiłem się z zamiarem założenia wspomagania do diesla długo, pytałem w kilku miejscach i zawsze słyszałem magiczne "nie da się". A warsztat który w ogóle podjął próbę zaatakowania problemu, jest najlepszym jaki znam w kwestii starych aut, uskutecznili sporo patentów i nie rzuciliby ręcznika gdyby to była prosta sprawa. Pozostaje mi tylko pogratulować zdolności technicznych
