Strona 1 z 1
Problem z sondą lambda (323F BG)

Napisane:
12 kwi 2004, 23:15
przez makben
Miałem kłopot z obrotami na PB w mojej madzi (300 obrotów, ciemny brązowo – czarny dym z rury wydechowej) i troszkę dzisiaj (pomimo święta) dzięki uprzejmości PatrykaK posprawdzałem. Przełączyłem w tryb testu i:
1. Wentylator się nie załączył – czyli ok
2. Regulacja obrotów bypassem powietrza nie daje efektów, tzn obroty się zwiększają, ale wciąż silnik pracował nierówno, tak jakby palił na 3 gary
Po dłużeszej dedukcji wypiąłem z kostki sondę lambda i obroty oraz jakośc pracy silnika nic się nie zmieniły – dalej bardzo źle. Stąd wnioskuję, że padła sonda lambda, bo gdyby była ok, obroty powinny się zmienić po jej wypięciu, a dalej było tak samo. Bradzo proszę o potwierdzenie moich (w końcu laika) wywodów. Mam rację?
I druga sprawa. Jeśli mam rację, to czy ktoś już w mazdach czyścił sondę lambda, czy to daje efekt? Miałem kiedyś kłopot z sondą w Renacie i po wyczyszczeniu wróciło do normy.
Będę wdzięczny za odpowiedzi.

Napisane:
13 kwi 2004, 01:11
przez marek
Sprawdź czy sonda daje napięcie (dobry (w sensie "szybki") woltomierz jest do tego potrzebny)

Napisane:
13 kwi 2004, 08:04
przez Długi
Najlepszy jest oscyloskop, ale tak naprawdę wystarczy woltomierz analogowy (ze wskazówką), brak reakcji na odłączenie lambdy nie oznacza jej uszkodzenia
pzdr

Napisane:
13 kwi 2004, 08:31
przez makben
Dobra, sprawdze i dam znać. Dzięki za pomoc.
Re: 323F BG kłopot z sondą lambda

Napisane:
13 kwi 2004, 08:38
przez LulekDM
Witam
Miałem także ostatnio problem z sondą lambda, mechanik ją jakoś odłączył aby sie sama przeczyściła i po kilkuset km. pojechałem z powrotem, niestety trzeba ja było wymienić na nową i jest OK.
Pozdro
PS. No i wystarczyło kupić do mojego modelu uniwersalną czterożyłową sondę lambda – cena 50% niższa


Napisane:
13 kwi 2004, 09:37
przez makben
Sprawdziłe. Sonda jest... martwa. Próbkomierz sondy lambda – jakoś tak się nazywało to urządzenie – wskazywało 0V cały czas. Stąd wniosek – wymiana sondy.
Mam jednak jeszcze inne pytanie. mECHANIK, KTÓRY MI MIERZYŁ SONDE, ZAJMUJE SIĘ WTRYSKAMI I GAŹNIKAMI I JEST W TYM REWELACYJNY, ale też drogi. I mówił mi żebym przyjechał na diagnostykę samochodu po zmianie sondy (przypuszczam, ze chce zarobić) bo i tak na pewno trzeba bedzie wszystko regulowac. Po drugie mówił mi, żeby zrobić odcięcię sondy lambda po każdorazowym przełączeniu na gaz (mam LPG ze śrubą), żeby komputer nie wariował. Czy ma rację?
Stwierdził ponadto, że sonda padła ze względu na gaz – za wysoka temperatura i sie przegrzewa. Co Wy na to?

Napisane:
13 kwi 2004, 09:47
przez Długi
Może tak być
Ale.....
Sonda pokaże 0V przy zbyt niskim ciśnieniu paliwa, nieszczelności w kolektorze dolotowym lub wydechowym
pzdr

Napisane:
13 kwi 2004, 19:56
przez makben
Więc tak Długi: Ciśnienie paliwa ok. Mała nieszczelność na wydechu na uszczelce tuż za sondą, ale tak mały, że nie powinno mieć to wpływu (tak mi się wydaje, nieszczelność słychać i czuć dopiero przyok. 4000 obrotów). Tak więc wszystkie znaki na niebie wskazują sondę... Mam rację?
Co ciekawe, zauważyłem, że w ciqucento jest bardzo podobna sonda (z zewnątrz) i wtyczki (są one niestety odwrotnie podpięte: ta wtyczka, która jest u mnie przy sondzie tam jest z drugiej strony). Czy ktoś już dobierał inną sondę? Czy można wogóle dobierać inne sondy, czy musi być z konkretnego auta? Bo przypuszczam, że do CC jest wiele tańsza niż do mazdy. Próbowaliśmy ją dzisiaj przełożyć, ale za cholere nie da sie mojej sondy wykręcić, czeka mnie chyba ściąganie kolektora razem z kolankiem rury wydechowej i imadło (na kanale we dwóch ciągneliśmy i ani drgnie). Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam

Napisane:
13 kwi 2004, 23:02
przez xXx
Kup sondę uniwersalną, ale pamiętaj że sobdy podaj sygnałw róznacy hgranicach napięciowych i dla mazda jest to od 0 do 1 Volta.
Pozdro
P.S. Muszą zgadzać się też przewody

Napisane:
13 kwi 2004, 23:20
przez makben
Ok. dzieki bardzo za pomoc.