Bicie koła, przestaje na zakrętach...

Cześc wszystkim,
Od kilku dni jestem posiadaczem Mazdy 323F BG i mam z nią pewien problem.
Jadąc prosto, od prędkości 60kmph zaczyna bic któreś z tylnych kół, ale gdy wchodzę w zakręt przy nawet większej prędkości, to bicie ustaje. Wiem, że do wymiany mam wahacz poprzeczny, strasznie wyrobione gumy tulei (aż mam przestawioną zbieżnośc)
Czy przyczyną tego może byc zła zbierznośc ? (lewe koło)
Pozdrawiam.
Edit: koła ledwo co wyważone, dodam też że są to stalówki z Opla z większym otworem centrującym.
Od kilku dni jestem posiadaczem Mazdy 323F BG i mam z nią pewien problem.
Jadąc prosto, od prędkości 60kmph zaczyna bic któreś z tylnych kół, ale gdy wchodzę w zakręt przy nawet większej prędkości, to bicie ustaje. Wiem, że do wymiany mam wahacz poprzeczny, strasznie wyrobione gumy tulei (aż mam przestawioną zbieżnośc)
Czy przyczyną tego może byc zła zbierznośc ? (lewe koło)
Pozdrawiam.
Edit: koła ledwo co wyważone, dodam też że są to stalówki z Opla z większym otworem centrującym.