Zawieszenie przednie – Coś w nim stuka na nierównościach.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Dartez » 7 paź 2005, 22:12

Moje pytanko jest takie: co to może być i ile może kosztować taka naprawa. Czy są zamienniki tańszych części?

__________________
323F BG B6 1,6i 1993r.
Początkujący
 
Od: 7 paź 2005, 22:09
Posty: 10
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F 1,600 1993r -LPG

Postprzez dychy » 8 paź 2005, 09:01

Witam, może to sworzeń, ja u siebie wymienialem jakis czas temu, tez mi stukało, najbardziej przy skręcaniu kiedy wjeżdzałem na nierówności...kupiłem dwa sworznie firmy 555 za ok 140zl, ale wiem ze niestety przeplacilem... :|
od transu...piękniejsza jest tylko cisza...
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 sty 2005, 11:56
Posty: 26
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 323 BG 1.3 16V '93 benz.

Postprzez ..::BARTEK::.. » 8 paź 2005, 09:44

A moze silentblocki ?? slychac takie chrobotanie nawet na prostej przy malej predkosci??
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 11 wrz 2005, 13:59
Posty: 10
Skąd: Wawa
Auto: 323F BA 1.5 16V DOHC

Postprzez rocky21 » 8 paź 2005, 12:58

siema.
Jak mialem take cos to okazalo sie ze pourywane sa sryby od stabilizatora. Na koncach stabilizatorow takie podlozne gumy sa w ktorych byly dlugie sruby, zalozylem nowe sruby i problem zniknal jak reka odja ;) nie wiem czy dobrze opisalem "tzn fachowo" ale chyba zrozumiesz o co chodzi zeby to sprawdzic, aha jak sie nazywaja te gumy bo juz mam zurzyte i musze wymienic??
Madzia 323 BG 1993r. 1,6 V16
Początkujący
 
Od: 31 sie 2005, 20:08
Posty: 18
Auto: 323 BG 1993r. 1,6 V16

Postprzez KosteK » 8 paź 2005, 13:53

Mam taki sam objaw. Tylko z lwej strony. Byłem na "szarpaku" – swożnie. Już mam kupione oryginalne Japanese :) teraz tylko wymienić
Jedź na szarpak a "diagnosta prawde Ci powie"
Ja mam cały zawias brzytwa – oprócz tego swożnia
Forumowicz
 
Od: 16 cze 2005, 10:55
Posty: 727

Postprzez Dartez » 11 paź 2005, 13:26

A jakie sa koszty naprawy tego?
Początkujący
 
Od: 7 paź 2005, 22:09
Posty: 10
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 323F 1,600 1993r -LPG

Postprzez -= D R A P I =- » 11 paź 2005, 17:55

Wlasnie jakie oszty tego sworznia zeby nie przepłacic bo ja tez wiem ze mam do wymiany ;–)
pozdro
–= D R A P I =–
Początkujący
 
Od: 8 paź 2005, 15:37
Posty: 4
Skąd: Wrocław
Auto: 323 f 1,6 90r.

Postprzez KosteK » 11 paź 2005, 18:32

–= D R A P I =– napisał(a):Wlasnie jakie oszty tego sworznia zeby nie przepłacic bo ja tez wiem ze mam do wymiany ;)
pozdro
Ja dałem za 2 swożnie firmy 555 – 120zł. Koszty roboty w zaprzyjaźnionym serwisie to ok 40zł/h
Forumowicz
 
Od: 16 cze 2005, 10:55
Posty: 727

Postprzez mefyoo » 15 paź 2005, 00:52

Ojej przepłaciłeś, ja dałem za sforzeń 45PLN , człowiek który ustawiał mi zbierzność wymienił mi go w cenie ustawienia zbierzności, wsumie 85PLN, ale zmieniałem tylko jeden bo drugi był dobry. Stabilizator też miałem urwany, przód i tył ale tylko z prawej strony. Kupiłem gwint za 1,50PLN i po 6 gumek na jedną śrube od stabilizatora a każdy ma 2 takie śróby a jest ich też 2, gumki nadawały się od fiata 126p od amortyzatora czy coś takiego niewiem dokładnie, koszt takiej jednej to :
w jednym sklepie 2 pln za szt.
w innym 0.80 pln
w innym 0.60 pln
musiałem jeszcze dokupić takie szerokie podkładki w sklepie budowlanym koszt: grosze
Oczywiście gwintownik dociołem na wymiar ( zrobiłem troche dłuższy bo te gumki od malucha są delikatnie grubsze a na jedną śróbe idzie 6 więc pare cm przybyło) następnie mocno je ścisnąłem (potrzebna była przeciwnakrętka, dzięki niej ustala się odległość pomiędzy stabilizatorem a wachaczem) potem dokładnie wymierzyłem czy odleglość pomędzy stabilizatorem a wachaczem z obu stron jest taka sama, ma to znaczenie w trakcie jazdy jak jest żle to pojazd "tańczy" po szosie.
Forumowicz
 
Od: 9 lip 2005, 15:13
Posty: 78
Skąd: Hrubieszów , woj. lubelskie
Auto: Mazda 323 F BG 1.6i GLX 91rok

Postprzez KosteK » 15 paź 2005, 08:17

mefyoo napisał(a):Ojej przepłaciłeś, ja dałem za sforzeń 45PLN , ....
Mamy inne sworznie. Stąd różnica w cenie :P Z tego co wiem, to w BA są grubsze.
Forumowicz
 
Od: 16 cze 2005, 10:55
Posty: 727

Postprzez mefyoo » 16 paź 2005, 01:02

W temacie jest o BG, mi coś stuka w zawieszeniu ale niewiem co to :/ na pewno nie drazki i nie sforzeń, w [waaaco?] nawalalem młotkiem z całych sił i ani zadrzał
Forumowicz
 
Od: 9 lip 2005, 15:13
Posty: 78
Skąd: Hrubieszów , woj. lubelskie
Auto: Mazda 323 F BG 1.6i GLX 91rok

Postprzez dex-ter » 18 paź 2005, 13:36

Ja mam to samo i tez niewiem co to jes.Jaksa po oględzinach powiedział że to raczej cos w maglownicy bo nigdzie indziej luzów nie mam.Stuka mi zazwyczaj jak przejeżdzam przez przejazd kolejowy.
PRAWIE jak Mazda
PRAWIE robi wielką różnicę
Początkujący
 
Od: 5 paź 2004, 12:25
Posty: 26
Skąd: Kanie
Auto: Mazda 323f BG 1.6 8v 91r LPG

Postprzez Piotrek 2005 » 18 paź 2005, 22:33

moze koncowki drazkow, albo stabilizatory
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 2 paź 2005, 14:23
Posty: 27
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda MX3 V6 24

Postprzez mefyoo » 18 paź 2005, 23:36

u mnie na nierównościach jak wjade np w koleine to mi się to odzywa, coś jak by drązki ale luzów niema nic
Forumowicz
 
Od: 9 lip 2005, 15:13
Posty: 78
Skąd: Hrubieszów , woj. lubelskie
Auto: Mazda 323 F BG 1.6i GLX 91rok

Postprzez mefyoo » 18 paź 2005, 23:38

stabilizatory raczej końcówki, zmieniałem.
Forumowicz
 
Od: 9 lip 2005, 15:13
Posty: 78
Skąd: Hrubieszów , woj. lubelskie
Auto: Mazda 323 F BG 1.6i GLX 91rok

Postprzez Piotrek 2005 » 19 paź 2005, 10:53

pobujaj autem na boki w miejscu dosyc mocno jak bede stabilizatory to bedzie slychac pukanie, bo jeszce zostaje amortyzator ale jabym sprawdzil stabilizatory i tuleje
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 2 paź 2005, 14:23
Posty: 27
Skąd: Szczecin
Auto: Mazda MX3 V6 24

Postprzez Rob » 20 paź 2005, 19:28

Ludzie czy w tym kraju naprawde nie ma juz fachowców?sam w prawdzie nie wiem co boli moja zabe 323fbg 92r..ale nie wiem ile juz osob ogladalo moje zawieszenie i nie wiem ile teori juz slyszalem.stuki powiekszyly sie po zalozeniu 15''205/50 .luzow nie czuc na niczym a stuka straszni.uslyszalem ostatnio ze to napewno chyba beda amortyzatory.gdyby kosztowaly 10zl to juz dawno bym zaufal i wymienil w ciemno ale niestety....
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 wrz 2004, 11:54
Posty: 18
Skąd: Poznan
Auto: mazda 323f bg 1992 1.6 16v

Postprzez will » 4 gru 2005, 14:43

Panowie ja mam taki problemik ktory sie pojawil nie dawno.mianowicie przy jezdzie 80km/h zaczyna byc slychac stuki z przodu raczej z prawej strony ale podczas hamowania czuc je rowniez na pedale.Przy czym odnioslem wrazenie ze kierownica zaczelo strasznie lekko chodzic.Ten egzemplarz nie ma wspomagania a teraz chodzi jakby bylo.co sadzicie?
Początkujący
 
Od: 31 maja 2005, 12:14
Posty: 8
Skąd: Kraków
Auto: Ford ka 1.3 EFI,Scorpio 2.9EFI

Postprzez LUP » 4 gru 2005, 15:50

zaczyna byc slychac stuki z przodu raczej z prawej strony


jeżeli to głuche stuki na niewielkich i gęstych nierównościach plus takie lekkie stuki na postoju przy szybkim kreceniu prawo /lewo to do wymiany końcówka drążka kierowniczego (ok 40 zł) a najlepiej dwie i od razu zbiezność.

LUP
323/BG/hb/1.3i/16V/91r oraz 323C/BA/1.5i/16V/94r /Samochody są jak ludzie – niezależnie od marki, dobre i złe a problem polega na tym żeby się w porę zorientować kto jaki jest...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 paź 2004, 11:50
Posty: 140
Skąd: Kraków
Auto: 323

Postprzez will » 4 gru 2005, 18:00

takie stuki na postoju przy kreceniu w lewo prawo rowniez wystepuja to moze rzeczywiscie drazki do wymiany beda.
Początkujący
 
Od: 31 maja 2005, 12:14
Posty: 8
Skąd: Kraków
Auto: Ford ka 1.3 EFI,Scorpio 2.9EFI

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 3 / 323