Klub MazdaSpeed

Witam.
Tydzień temu kupilem Mazdę 323F i pojawił się taki mały problem .
Dzisiaj zauważyłem, że z tyłu pod samochodem pojawiły się jakieę 2 plamy – chyba oleju. Czy to możliwe, żeby to był olej a jeżeli, nie to co Możliwe, żeby coś wogóle wyciekało z tylnej części samochodu Nie znam się na samochodach, ale zawsze wydawało mi się, że wycieki mogą się pojawić jedynie pod jego przednią częścią .

______________________________________________
323F BG B6 1,6i 1.598ccm 16v SOHC 88KM 132Nm 1991r.

Z tyłu może Ci cieknąć paliwo, bądź płyn hamulcowy. Zważywszy, że zauważyłeś wyraźne plamy, to podejrzewam, że jest to płyn hamulcowy, bo paliwo by zaraz zniknęło. Jeżeli to płyn hamulcowy, to teoretycznie powinien być żółty, jak się go weźmie na rękę.

A jeśli to płyn hamulcowy, to może Cię czekać wymiana wszystkich przewodów hamulcowych (tak, jak było u mnie) – koszt około 800zł.

tekkenfan napisał(a):wycieki mogą sie pojawić jedynie w pod jego przednią cześcią

Tak konkretniej, to wycieki się pojawiają pod silnikiem zwykle – więc to, czy tył, czy przód, to zależy od samochodu. Jak się ma silnik z przodu i przeniesienie napędu na tył (np. Polonez), to jeszcze most można brać pod uwagę.
Po pierwsze – czy to na pewno Twoje plamy? Nie stał ktoś inny w tym miejscu? Jeśli mowa o garażu, czy podjeździe, to może któryś z domowników coś wylał – ja tak miałem, plamy po bejcy które się pojawiły podczas mojej nieobecności, na szczęście się zorientowałem.
Po drugie – zorientuj się, co to za płyn. Paliwo schnie szybko i nawet jak zaplami nieco, to ledwo widać. Płyny do spryskiwaczy też schną i są zwykle zielone lub niebieskie. Plamy z oleju będą tłuste i dłuuuugo stać chyba, że malutkie i na porowatym betonie, to "wejdą" i zostaną jako ciemne miejsca. Kolor płynu hamulcowego możesz sobie zawsze sprawdzić w zbiorniczku bez jego otwierania, przy czym pamiętaj, że jest żrący (nawet lakier zniszczy) i szkodliwy. Wspomaganie i układ chłodzenia – po kolorze, jak wyżej.

Podłóż sobie czystą gazetę, albo jeszcze lepiej – kilka białych kartek A4/A3 pod to miejsce i dookoła i sprawdź, co na nich osiądzie. To najlepsza metoda na lokalizowanie powolnych wycieków.

A sprawdzałeś tak banalną rzecz, jak odprowadzenie cieczy z komory koła zapasowego? Niekiedy potrafi się tam zebrać ciecz (woda deszczowa, woda z myjki, itp.) poprzez nieszczelne uszczelki. Gdy staniesz na nierówności, to owa ciecz potrafi wypłynąć i znaleźć się właśnie pod tylną częścią pojazdu (dokładniej między tylnymi kołami).

Przypadek sprawdzony i potwierdzony.

Pozdrawiam.

Dokładnie GofNet dzisiaj to sprawdziłem i okazała się to właśnie woda z komory koła zapasowego .

Taaa, miałem podobnie. Ciekł mi płyn hamulcowy, z... dziurawej butelki w bagażniku .