Klub MazdaSpeed

Zaciągnąłem ręczny, puściłem i ledwo ruszyłem. W czasie jazdy odpuścił. Jest tak po każdym zaciągnięciu ręcznego. Po odpuszczeniu ręcznego dzwignia jest luźna, czyli linka nie cofa się. Nożny jest normalny. Rozbierać hamulce, czy od razu wymieniać linki?

____________________________________________
323 BG B3 1,3 1.324ccm 16v SOHC 73KM 101Nm 1992r.

W Mazdzie BG jeżeli nie ma fizycznego uszkodzenia pancerza linki, to nie ma prawa linka stanąć, jest tak zarobiona, że żaden syf się nie dostanie. W Twoim przypadku na 100% masz popękane gumki na rozpierakach do szczęk (z tyłu bębna, tam gdzie się zakłada linkę). Kup w serwisie gumki (koszt około 25zł za sztukę, potrzeba Ci 2 sztuki). Rozbierz bęben, wyciągnij rozpierak, przeczyść, złóż wszystko do kupy na nowych gumkach i będzie działało .

Hamulce już zdążyłem przerobić w mojej Madzi, jakby miał ktoś pytania co do przodu, to też odpowiem, wczoraj rozbierałem, bo stały tulejki prowadzące .

Gumki może nie koniecznie trzeba wymieniać ale rozpieraki są zapieczone a syf na nich pochodzi ze ścierających się okładzin! Rozbierz bęmben i wyciągnij rozpieraki --> WD-40 --> potem kropla oleju i będzie git – robiłem tak już dwa razy!

Pozdrowienia.

Dziękuję
Dzisiaj zrobiłem. Gumki były całe. Rozpieraki uruchamiałem młotkiem i WD-40. Zapieczone były na amen. Przez chwilę zastanawiałem się czy one na pewno są ruchome

A to wszystko przez to, że nie zaciąga się recznego na postoju Ja zaciągam reczny zawsze, jak stawiam samochód i robiłem to tylko raz. Reczny jest po to, żeby go używać