Strona 1 z 2

Prędkościomierz – Rzęzi przy niskiej temperature.

PostNapisane: 21 wrz 2005, 12:19
przez Columb
Gdy rano zaczynam jechać, to od 30km/h prędkościomierz zaczyna mi chrobotać i tak przez cały czas.
Wcześniej tego nie było, bo sądzę, że to od niskiej temperatury, bo później już około godziny 12-stej tak nie robi. Rzęzi tylko rano, jak jest zimno. Czy ktoś wie, jak to naprawić, bo zimą chyba oszaleję przez niego.

_____________________________
323F BG B6 1,6 1.598ccm 16v 1992r.

PostNapisane: 22 wrz 2005, 12:49
przez fuXio
Witaj!
Mam ten sam dzwięk w mojej Madzi (taka sama, jak Twoja). Też wymyśliłem, że to od niskiej temperatury. Nie pomaga żadne walenie, uderzanie, czy pukanie :). Po wyrzuceniu na 'luz' nie przestaje, więc to może od linki prędkościomierza. Gdy samochód się nagrzeje, chrobotanie mija.
Jak będę miał chwilę, to planuję tam zaglądnąć, bo bardzo mnie to irytuje.

PostNapisane: 22 wrz 2005, 12:58
przez cwaniaq
Tak, tak, to linka prędkościomierza, też tak miałem. Wystarczy rozkręcić licznik. Prysnąć trochę WD-40 na linkę w miejscu, gdzie wchodzi do licznika i powinno być dobrze :).

PostNapisane: 25 lis 2008, 18:53
przez Landi
Witam. Podczepię się pod post bo mam częściowo podobny problem. U mnie rzęzi a do tego zamyka szafę. Nieźle się przestraszyłem po tym jak w miasto wjechałem ponad 240 km/h hahaha Rozkręciłem licznik – i nic. Może ktoś wie co może być tego powodem?

PostNapisane: 25 lis 2008, 20:00
przez Xenocyd
Landi napisał(a):zamyka szafę

Landi napisał(a):Może ktoś wie co może być tego powodem?


Wcisniety w podloge gaz? :D
A tak na serio to pewnie cos z linka, u mnie czasami obrotomierz pokazuje 0 by po chwili zamknac skale – wszystko jak stoje na swiatlach :)

PostNapisane: 25 lis 2008, 22:41
przez jacki15
Xenocyd napisał(a):A tak na serio to pewnie cos z linka, u mnie czasami obrotomierz pokazuje 0 by po chwili zamknac skale – wszystko jak stoje na swiatlach

a co ma do tego obrotomierz, przeciez to jest inna bajka, obrotomierz to przeciez elektroniczny jest :]

PostNapisane: 26 lis 2008, 00:41
przez domien
Też mam ten problem pojawił się wczoraj ja to zaczełem zamykac budzik na 3 biegu co zrobic strasznie glosno tez jest

PostNapisane: 27 lis 2008, 12:55
przez Landi
Więc tak zrobiłem: palnąłem pięścią w obudowę od góry, trochę przestało. Później jednak po rozkręceniu wyczyszczeniu i przesmarowaniu coś krótko rzężnęło a teraz jest spokój. tak myślę – może linka się wysunęła albo brud? W każdym razie na teraz mam spokój i mknę prawie w ciszy :)

PostNapisane: 28 lis 2008, 02:00
przez KingRider
też tak mam, ale tylko w okresie zimowym

PostNapisane: 6 gru 2008, 13:14
przez seba323f
No i u mnie pojawił się ten sam problem... Rozkręciłem wszystko i za nic nie mogę dostać się do linki prędkościomierza . :|

PostNapisane: 6 gru 2008, 14:01
przez Dry
Czytałem ze jeśli nie możesz sięgnąć linki to musisz ja odpiąć od skrzyni. Bo tylko ona trzyma zegary. Inaczej się nie da.

PostNapisane: 6 gru 2008, 16:58
przez Janiś
Spróbuj rozebrać plastiki poniżej kierownicy gdy je zdejmiesz będziesz miał małą dziure przez którą dostaniesz sie do linki od predkościomierza z tyłu za licznikiem i będziesz mógł ją odpiąć z zabezpieczenia i wyciągnąć licznik . U mnie pomogło

PostNapisane: 7 gru 2008, 14:19
przez TALREP
mialem to w zeszla zimę. dostalem sie do linki ze wszystkich czterech stron i npakowalem tam smaru ile wlezie. problem zniknal i jest cichutko :)

PostNapisane: 7 gru 2008, 21:27
przez bocian
TALREP napisał(a):mialem to w zeszla zimę. dostalem sie do linki ze wszystkich czterech stron i npakowalem tam smaru ile wlezie. problem zniknal i jest cichutko :)

Kiedyś pisano o tym . Ludzie mieli spokój do czasu jak nie wywali smaru do licznika.

PostNapisane: 9 gru 2008, 14:09
przez TALREP
nie sądzę żeby aż takie rzeczy się stały – przez rok rozpłynął się po całej długości linki (z resztą nie używałem do tego żadnej "pompki" więc aż tak dużo nie weszło :P )

PostNapisane: 19 lut 2009, 12:25
przez monika1984w
W mojej madzi mx3 93r prod. pewnego ranka, zimno było kilkanaście stopni mrozu, nagl licznik przy 50 km/h zaczął strasznie trzeszczeć i pokazywać dziwną prędkość, przy lekkim dodaniu gazu pokazywał już ok 100km/h i jęczał strasznie, i do tego wskazówka od prędkości strasznie skakała. Teraz mąż odkręcił mi linkę i jeżdżę bez prędkości na liczniku.
Jak myślicie czy to wina licznika?
Lina wygląda dobrze.
POMOCY

PostNapisane: 19 lut 2009, 15:33
przez TALREP
hmm z tego co pamietam u mnie mimo glosnej pracy i lekkiego drgania wskazowki licznik dzialal raczej poprawnie.

PostNapisane: 17 wrz 2009, 20:48
przez djpimpek
Hej, u mnie prędkościomierz działa ok, licznik dzienny też, ale zawiesił mi się ostatnio licznik główny przebiegu. Możliwe że cofany czy to każda 323F tak ma? Poza tym po odkręceniu linki w celu zrobienia zegarka i licznika (co się udało) zaczęło mi znów brzęczeć. Spróbuje przesmarować smarem maszynowym i psiuknąć WD-40 na wejście linki i do pancerza (napisze czy pomogło). Oczywiście reszta w porządku. Jeśli ktoś miał takie problemy jak ja to proszę o udzielenie pomocy. ;)

PostNapisane: 25 lis 2009, 18:30
przez domien
Mam odpowiedz na hrabotanie prędkościomierza.... U mnie nie było oleju w skrzyni biegów albo bardzo mało jest nalany nowy i nic nie hałasuje.. Widać linka prędkościomierza aby nie zaśniedziała jest smarowana w skrzyni biegów u mnie jest już ok

PostNapisane: 27 gru 2009, 20:05
przez djstir
dołączę się do postu kolegi. ja również wymieniałem olej w skrzyni i okazało się ze miałem go trochę za mało. po zalaniu nowego lina już nie chrobotała.
chociaż w moim przypadku zaraz po tym (tydzień) oddałem auto do naprawy (siadła pompa sprzęgła) gostki powiedzieli mi też ze miałem za mało olejuw skrzyni i że dolali prawie litr ( dziwna sytuacja tym bardziej że ja wlałem na maxa tydzień wcześniej, plam nie zostawiam po sobie) i ostatnio linka już nie chrobocze bo wcale się nie kręci :( . podejrzewam że to ślimak.
mimo to zgadzam się jeszcze raz z kolegą wyżej ze niski poziom oleju w skrzynce powoduje rzegotanie linki. linka jest smarowana olejem ze skrzyni tym samym ślimak jest zarazem korkiem wlewowym do skrzyni. ślimak trzyma się na jednej śrubce 8mm. po jego odkręceniu plastikowy trybik powinien być umoczony w oleju jeśli nie jest to oznacza że jest go za mało w skrzyni. info z książki pojazdu.
pozdrawiam