Strona 1 z 1

Zamiana hamulców bębnowych na tarczowe

PostNapisane: 1 gru 2011, 02:13
przez I<3Mazda
Witam! Chciałem Was się poradzić na ten temat. Czy kombinował ktoś z Mazdowiczów z hamulcami a konkretnie z zamianą bebnów na tarcze? Jeżei tak to prosze powiedzieć co, jak gdzie kupić :) Jestem nowy i przy tej okazji chciałem się z Wami przywitać. Jestem posiadaczem pięknej Madzi z 1991 roku. Sinik 1,3 75KM. Auto nie jest w złym stanie ale muszę doprowadzić je do normalnego stanu. poprzedni właściciel nie za bardzo o nią dbał. Pozdrawiam

Re: Zamiana hamulców bębnowych na tarczowe

PostNapisane: 1 gru 2011, 09:46
przez mchabeusz
Przod tez bedziesz zmieniał?
Bo wydaje mi sie ze sam tył to zly pomysl bo rozłoża sie inaczej sily hamowania

Ale jak sie uprzesz to potrzebujesz:
Klocki tarcze zaciski od Gt-ka No i zwrotnice i jak sie nie myle inna jest linka od ręcznego

I duzo cierpliwości bo jestem po rozbiórce gt-ka i jedyne co mi zostalo to [jaka?] belka bo sa tam takie długie śruby to trzymaja ta zwrotnice i za nic nie moglem ich wybić

Pisze z telefonu wiec Sory za bledy i mysle ze w miare czytelnie wyszlo

Re: Zamiana hamulców bębnowych na tarczowe

PostNapisane: 1 gru 2011, 20:13
przez Bo_Lo
niekoniecznie z gt-ka.ja mam 1,6 16v i mam tarcze z tylu,o mniejszej srednicy niz GT.jedyne co to ciezko bylo kupic nowe tarcze jak wymienialem bo malo 1,6 z tarczami bylo.ostatecznie tylko BOSCH-a pasowaly.

Re: Zamiana hamulców bębnowych na tarczowe

PostNapisane: 1 gru 2011, 21:16
przez TALREP
Dla mnie to trochę sztuka dla sztuki. Jak lubisz majsterkować to spoko, ale z tarczami z tylu zawsze bedziesz mial wiecej zabawy niz z bebnami (nawet z tymi nieszczesnymi w BG ;) )
Poza tym tak jak pisze mchabeusz możesz mieć klopot z rozkładem siły hamowania.

Re: Zamiana hamulców bębnowych na tarczowe

PostNapisane: 1 gru 2011, 22:23
przez I<3Mazda
Rozumiem. Wiecie bo ogółem to nie mam ręcznego i jakoś nie jestem przekonany do bębnów. Tam przy bębnach z tyłu są takjakby jakieś haczyki i tam prawdopodobnie powinna chyba być jakaś sprężyna do naciągnięcia tego całego mechanizmu. Niestety nie wiem dokładnie jak to ma tam być a w internecie nie widziałem żadnych zdjęć i chciałem zapytać czy ktoś z Was mógłby zrobić fotkę tego bębna tam o tyłu żeby zobaczyć jak to jest zmontowane bo ręczny mi nie łapie nawet na ostatnim ząbku a jest podciągnięty przy dźwigni. Nawet są trzy nakrętki żeby było grubiej żeby bardziej naciągnąc ale nie działa to już. Przedtem jakoś dawało rade. Z góry dziękuje

Re: Zamiana hamulców bębnowych na tarczowe

PostNapisane: 2 gru 2011, 09:31
przez TALREP
Szukaj na forum na pewno znajdziesz.
Zbierajac wszystkie watki napisane na temat bębnów w BG można by stworzyć kilkusetstronicową epopeję <lol>
Zdjęcie z tylu nic ci nie pomoże – problem jest w środku, prawdopodobnie słynny samoregulator/rozpierak jest zapieczony.
Mniej z tym roboty niż z wymianą zwrotnic pod bębny <faja>

Re: Zamiana hamulców bębnowych na tarczowe

PostNapisane: 2 gru 2011, 12:43
przez I<3Mazda
Ale ja tem pewien na 100% że tam powinna być jakaś sprężynka w tych bębnach z tyłu :P No ale poszukam, napewno ta epopeja bardziej mnie zainteresuje niż Epopeja Mickiewicza "Pan Tadeusz" :D

Re: Zamiana hamulców bębnowych na tarczowe

PostNapisane: 2 gru 2011, 12:53
przez TALREP
nie pamiętam czy jest tam jakaś sprężyna i niestety tego nie sprawdzę, ale jeśli jest, to z pewnością jej brak nie ma większego wpływu na siłę działania ręcznego zakładając, że linki są na swoich miejscach, a przypuszczam, że są, bo lekko nie schodzą :)

Re: Zamiana hamulców bębnowych na tarczowe

PostNapisane: 2 gru 2011, 14:10
przez mchabeusz
Co do recznego sprawdz czy Ci nie trzyma któres kolo

bo jest tam mechanizm który czesto sie zapieka. Jak zdejmniesz kolo za bebnem powinna byc taka gumka i z niej wychodzi zaczep na którym mocowana jest linka hamulca recznego (wlasnie to ten mechanizm)
Popros jakiegos znajomego zeby zaciagal i po puszczal reczny i patrz czy to pracuje ja tak mialem ze nie wracalo i albo trzymallo lekko kolo albo podczas hamaowania dziabka:D lapalo tylko jedno kolo

Aby to naprawic musisz zdjac beben wyjac ten mechanizm i go rozruszac i nasmarowac najlepiej smarem grafitowym ja tak zrobilem i mam spokój juz z pół roku

mechanizm oznaczony jest nr 2
Obrazek