Strona 1 z 1

Wahacze tylne – wymiana

PostNapisane: 31 paź 2011, 21:48
przez Pipino
Czy ktoś wymieniał tylne wahacze w 323 BG? Interesuje mnie czy sa one identyczne w sedanie i hatchabcku? Mam sedana i musze wymienić, bo jeden skorodował, ale wymienię parę, bo pewnie drugi tez pojdzie. Czy przy takiej wymienie jeszcze potrzebne są jakieś nowe elementy?

Re: Wahacze tylne – wymiana

PostNapisane: 2 lis 2011, 20:31
przez joka33
na 99% takie same,

" Czy przy takiej wymienie jeszcze potrzebne są jakieś nowe elementy?" – sprawdź ogólny stan zawieszenia przy okazji wymiany, czy nie ma gdzieś luzów.

Re: Wahacze tylne – wymiana

PostNapisane: 2 lis 2011, 21:23
przez patryk240
Ja się podłącze do tematu bo mam do wymiany tuleje wahaczy przednich i mam takie pytanie czy koniecznie potrzebna jest prasa czy ktoś z was robił to inaczej jakoś ?? Proszę o patenty :P

Re: Wahacze tylne – wymiana

PostNapisane: 2 lis 2011, 21:35
przez TALREP
co do tylnych wahaczy poprzecznych to sporym problemem może okazać się wybicie śrub, którymi mocowane są one do telniej belki. Ja u siebie przekładałem prawą stronę z używanej belki, którą już miałem i nie udało mi się uratować żadnej ze śrób. Po dokładnym kilkukrotnym wypsikaniu środkiem penetrującym próbowałem wybijać punktakiem, później młotkiem po nakręceniu nakrętki, na wszystkie możliwe sposoby starając się powoli rozruszać, a śruby i tak później się do niczego nie nadawały i musiałem kupić nowe. To tyle jeśli chodzi o ewentualne dodatkowe zakupy :)
co do wahaczy wzdłużnych to było to juz poruszane kilkukrotnie na forum – kłopot jest ze śrubami mocującymi je do podłużnic, lubią się "przekręcić" w blaszanym gnieździe i później jedynym ratunkiem okazuje się szlifierka :)

Patryk240 – z przodem nie pomogę bo u siebie nie miałem przyjemności :)

Re: Wahacze tylne – wymiana

PostNapisane: 2 lis 2011, 22:10
przez gogo
patryk240 napisał(a):Ja się podłącze do tematu bo mam do wymiany tuleje wahaczy przednich i mam takie pytanie czy koniecznie potrzebna jest prasa czy ktoś z was robił to inaczej jakoś ?? Proszę o patenty :P

Zależy które tuleje:P

Re: Wahacze tylne – wymiana

PostNapisane: 2 lis 2011, 22:24
przez patryk240
gogo napisał(a):
patryk240 napisał(a):Ja się podłącze do tematu bo mam do wymiany tuleje wahaczy przednich i mam takie pytanie czy koniecznie potrzebna jest prasa czy ktoś z was robił to inaczej jakoś ?? Proszę o patenty :P

Zależy które tuleje:P

No pisałem przednich wahaczy na każdym wahaczu masz po 2 tuleje łącznie 4 na dwóch i chyba jak się wymienia tuleje to nie pojedynczo więc chodzi mi o tuleje na przednich wahaczach :]

Re: Wahacze tylne – wymiana

PostNapisane: 4 lis 2011, 08:34
przez gogo
Nie wiedziałem że chcesz wymienić wszystkie czyli dwie na wahacz, dlatego pytałem :) Tylne tuleje przedniego wahacza kiedyś wymieniałem, da radę bez prasy. Przednich nigdy nie ruszałem.

Re: Wahacze tylne – wymiana

PostNapisane: 4 lis 2011, 09:15
przez TALREP
masz w domu hydrauliczny lewarek? o taki jak ten ---> http://allegro.pl/podnosnik-hydrauliczn ... 64139.html trochę pomysłowości, punkt podparcia i poradzisz sobie bez specjalistycznej prasy.

Re: Wahacze tylne – wymiana

PostNapisane: 4 lis 2011, 18:15
przez patryk240
TALREP napisał(a):masz w domu hydrauliczny lewarek? o taki jak ten ---> http://allegro.pl/podnosnik-hydrauliczn ... 64139.html trochę pomysłowości, punkt podparcia i poradzisz sobie bez specjalistycznej prasy.

Nie mam ale wujek 12km odemnie ma :D Dzięki wielkie super patent :]

PostNapisane: 20 gru 2011, 16:43
przez honda2911
TALREP napisał(a):co do tylnych wahaczy poprzecznych to sporym problemem może okazać się wybicie śrub, którymi mocowane są one do telniej belki. Ja u siebie przekładałem prawą stronę z używanej belki, którą już miałem i nie udało mi się uratować żadnej ze śrób. Po dokładnym kilkukrotnym wypsikaniu środkiem penetrującym próbowałem wybijać punktakiem, później młotkiem po nakręceniu nakrętki, na wszystkie możliwe sposoby starając się powoli rozruszać, a śruby i tak później się do niczego nie nadawały i musiałem kupić nowe. To tyle jeśli chodzi o ewentualne dodatkowe zakupy :)
co do wahaczy wzdłużnych to było to juz poruszane kilkukrotnie na forum – kłopot jest ze śrubami mocującymi je do podłużnic, lubią się "przekręcić" w blaszanym gnieździe i później jedynym ratunkiem okazuje się szlifierka :)

Patryk240 – z przodem nie pomogę bo u siebie nie miałem przyjemności :)

no i jak wkońcu pozbyłeś się tych śrub ???

Re: Wahacze tylne – wymiana

PostNapisane: 29 mar 2014, 18:23
przez doogkurczak
skoro [jakie?] sruby nie chcą się wykręcić to gdzie je nabyłeś? tylko oryginalne czy może są jakieś zamienniki? jakie są tego ceny?

PostNapisane: 18 kwi 2014, 17:35
przez honda2911
mi znajomy dorobił te śruby