Klub MazdaSpeed

Witam, jak w temacie. Po zakupie mazdy 323F BG prawie zawszę po otwarciu baku słychać zasysanie powietrza do środka. Czym to może być spowodowane i czy w jakiś sposób źle działa na samochód?

odpowietrznik nasz zatkany. tankując po kilka litrów paliwa często odkręcasz korek wlewu i nic się nie dzieje, ale jakbyś tankował na full to po wyjezdzeniu np. 90% paliwa robi się duże podciśnienie i pompka ma ciężej. wtedy może być słabsza moc, były przypadki że gasł samochód.

A gdzie ten odpowietrznik się znajduję bo mam dokładnie to samo Myślałem że to normalne

ja tam słyszałem, że problem ma ten, u kogo nie syczy po odkręceniu korka, bo ma nieszczelność (np przerdzewiałe rurki przy wlewie)

To jak to w końcu jest ?

damian napisał(a):ja tam słyszałem, że problem ma ten, u kogo nie syczy po odkręceniu korka, bo ma nieszczelność (np przerdzewiałe rurki przy wlewie)

u mnie czasem syczy, czasem nie.
Podobny temat chyba już był, proszę poszukać.

przemo12345 napisał(a):odpowietrznik nasz zatkany. tankując po kilka litrów paliwa często odkręcasz korek wlewu i nic się nie dzieje, ale jakbyś tankował na full to po wyjezdzeniu np. 90% paliwa robi się duże podciśnienie i pompka ma ciężej. wtedy może być słabsza moc, były przypadki że gasł samochód.

To by się zgadzało. Jak tankuje mniej i częściej to nie syczy, ale po zalaniu do pełna i wyjeżdżeniu połowy baku zaczyna syczeć. Zdarzyło się też parę razy że silnik mi zgasł od razu po odpalaniu lub w czasie jazdy.

10 grudnia 2010 był założony temat "rura wlewu paliwa" i tam jest rysunek baku wraz z odpowietrznikami.

przemo12345 napisał(a):10 grudnia 2010 był założony temat "rura wlewu paliwa" i tam jest rysunek baku wraz z odpowietrznikami.

dzięki, dodam linka

viewtopic.php?f=118&t=109877&hilit=rura+wlewu

Uważam, że jest to normalne, raz syczy, raz nie. I nie zdarzyło się, żebym miał problemy z pracą silnika.

ma syczeć czasem więcej czasem mniej wszystko zależy od temperatury na dworze oraz ilości i jak często tankujemy (większość samochodów tak ma nie ważne nowe czy stare) co do odpowietrznika w wlewie jest po to żeby przy nalewaniu paliwa nie miała miejsca taka sytuacja jak z butelką z która obrócimy o 180stopni i wylewamy wodę.. miałem pordzewiałe odpowietrzniki od wlewu i nie dało się nalać paliwa oddawało mi w rękę co do odpowietrzników w baku to juz bardziej skomplikowany system który widać na rysunku wyżej... przygasanie samochodu czy tam gaśnięcie to nie jest wina ani tego syczenia ani odpowietrzenia wlewu